Jakich produktów nie powinno się ze sobą łączyć?

Są takie zestawienia, do których przyzwyczailiśmy się tak bardzo, że nie zdajemy sobie sprawy, że niektórych produktów nie powinno się ze sobą łączyć. Pijesz herbatę z mlekiem pogryzając do niej bułkę z dżemem? Bardzo nietrafny wybór – dlaczego? Dowiedz się więcej!

food-salad-healthy-vegetables

 

Herbata i mleko

Czy Ty też jesteś fanem/fanką dość popularnej „bawarki”? Połączenie herbaty i mleka cieszy się dużą popularnością zwłaszcza wśród kobiet w ciąży oraz karmiących piersią. Dlaczego? Istnieje przeświadczenie, że bawarka zwiększa ilość mleka w piersiach. To niestety mit – herbata z mlekiem nie zwiększy pokarmu przyszłych i młodych matek. Mimo, że bawarka jest bardzo smaczna, nie powinniśmy zestawiać ze sobą czarnej herbaty i mleka.

Czarna herbata zawiera dużą ilość antyoksydantów, czyli przeciwutleniaczy, które pomagają zwalczać stany zapalne w organizmie, pozytywnie wpływają na przewlekłe choroby serca i cukrzycę. Dolane do herbaty mleko sprawia, że napój traci swoje cenne właściwości. Dzieje się tak przez wiązanie się białek mleka z antyoksydantami, które uniemożliwiają wchłanianie dobroczynnych substancji. W drugą stronę – kofeina zawarta w herbacie przeszkadza we wchłanianiu wapnia znajdującego się w mleku.

pexels-photo-259955

Dżem i białe pieczywo

Węglowodany proste zawarte w białym pieczywie, powodują szybki i gwałtowny skok cukru we krwi. Białe pieczywo posmarowane słodką konfiturą (taka sztucznie dosładzana będzie jeszcze większą bombą) będzie powodować właśnie takie skoki. To połączenie jest idealnym przepisem na energetyczną katastrofę. Stężenie cukru we krwi po takiej przekąsce, rośnie bardzo szybko, przez co organizm zmuszony jest do pracy na zwiększonych obrotach, aby wyrównać cukier do odpowiedniego poziomu. Obciążona jest zwłaszcza trzustka, która uwalnia insulinę. Po szybkim skoku cukru we krwi, zazwyczaj jego poziom zaczyna szybko spadać, a energia zamienia się w zmęczenie i rozdrażnienie. Takie nagłe skoki w dłuższej perspektywie, mogą doprowadzić do insulinoodporności i cukrzycy. Warto więc pomyśleć nad zmianą białego pieczywa na razowe, pełnoziarniste, które zawiera błonnik. To właśnie on pomaga trzymać właściwy poziom cukru we krwi i ułatwia trawienie.

Sałatki z beztłuszczowymi sosami

W dobie życia fit, staramy się unikać cukru, tłuszczu i innych substancji, które uważamy za zbyt kaloryczne. Porzucamy sosy, dressingi i inne dodatki, zostawiając często same warzywa w sałatce. Jeśli należysz do osób, które sądzą, że dodanie do niskokalorycznej sałatki sosu na bazie oleju sprawi, że przestanie być on fit – mylisz się. Unikanie tłuszczów, również roślinnych, jest bardzo niezdrowe i w szybkim czasie można dostać dokuczliwych dolegliwości z tym związanych.  To właśnie one są nośnikami substancji odżywczych i pomagają przedostać się drogocennym składnikom z warzyw do krwi. Karotenoidy, czyli pigmenty roślinne mogą zmniejszyć ryzyko zachorowania na nowotwory, choroby układu krążenia czy zwyrodnienie plamki żółtej, gdy zjadamy je w połączeniu właśnie z tłuszczami.

pexels-photo-257816

Burger i piwo

Utarło się, że do fast foodu najlepiej dołożyć piwo. Takie połączenie bardzo smakuje wielu naszym rodakom i nie wyobrażają sobie nic w tej kwestii zmieniać. Nietrudno jednak się domyślić, że taki zestaw powtarzany zbyt często doprowadza do otyłości. Każdy pokarm po strawieniu trafia do wątroby, która ma genetycznie ustalone priorytety działania. Najpierw rozkłada alkohol, który odczytuje jako toksynę. Z tego powodu trawienie tłuszczów z gast foodu odkłada na później, a pozostawiony w krwioobiegu tłuszcz może zacząć odkładać się w tkance tłuszczowej. Oprócz tego, jedzenie o wysokiej zawartości tłuszczu powoduje wzdęcia i uczucie pełności.

SONY DSC

Źródło:

https://portal.abczdrowie.pl/

Nie taki gluten straszny jak go opisują

Ostatnie lata były ciężkie dla glutenu – media wytoczyły mu wojnę i zjednały sobie rzeszę zwolenników. Dlaczego stał się wrogiem publicznym numer jeden? Przyjrzyjmy się czy gluten naprawdę jest taki zły i szkodliwy jak o nim mówią.

pexels-photo-265242

Gluten to mieszanina białek roślinnych, gluteniny i gliadyny, występująca w ziarnach niektórych zbóż.  Podczas wyrabiania ciasta z mąki, zawarty w niej gluten nadaje mu ciągliwej konsystencji. Dzieje się tak w wyniku sieciowania, czyli tworzenia z wodą struktury przestrzennej nadającej ciastu elastyczność.  Proces ten powoduje uwięzienie pęcherzyków dwutlenku węgla powstającego w cieście, gdy podlega ono fermentacji, co z kolei odpowiada za wzrost jego objętości podczas „wyrastania” w piecu, a po wypieczeniu otrzymane pieczywo ma porowatą strukturę. W skrócie, dzięki glutenowi wypieki są pulchne i stosunkowo długo zachowują świeżość.

Co w takim razie jest takiego szkodliwego w glutenie? Z pewnością bezwzględnie nie mogą spożywać go osoby chorujące na celiakię. To trwała choroba genetyczna, w wyniku której organizm nieprawidłowo reaguje na gluten. Chorujący mogą mieć objawy ukryte lub cierpieć na biegunkę, bóle brzucha, zaparcia i zmiany skórne. Gluten w celiakii powoduje zanikanie kosmków jelita cienkiego, które odpowiadają za wchłanianie składników odżywczych. Celiakia jest chorobą nieuleczalną i nie da się z niej wyrosnąć. Jedyną ścieżką leczenia jest całkowite wykluczenie glutenu z diety. Tylko wtedy kosmki jelitowe mają szansę się zregenerować i odrosnąć. Należy pamiętać, że celiakia to nie to samo co alergia na gluten, z której zwykle się wyrasta.

Tak więc jasno wynika, że gluten jest szkodliwy i niewskazany dla zaledwie kilku procent społeczeństwa, szacuje się, że problem dotyczy od 3 do 6% ludzi. Na celiakię zaś cierpi ok. 1% społeczeństwa. Inne dolegliwości związane z glutenem to wspomniana wyżej alergia i nadwrażliwość na gluten. Jednak aby potwierdzić lub wykluczyć którąś z chorób musisz udać się do gastrologa lub alergologa i zrobić niezbędne badania. Nie powinno się na własną rękę diagnozować (tak jak i w przypadku innych chorób). Zdrowe osoby przyswajają gluten z łatwością, bez żadnych konsekwencji zdrowotnych. Wrogowie glutenu głoszą, że przyczynia się on otyłości. Ciężko się z tym zgodzić, gdyż tak naprawdę dodatkowe kilogramy są wynikiem nieodpowiedniej diety oraz braku aktywności fizycznej.

Mimo tej wiedzy, z roku na roik rośnie liczba badań poświęconych szkodliwości glutenu dla osób nie chorujących na alergie czy celiakię. Doszło nawet do momentu, że część dietetyków uspokaja, że zdrowe osoby mogą spożywać gluten bez obaw, inni natomiast straszą, że każdy powinien wyeliminować go z diety. Wiemy, że trudno odnaleźć się w chaosie informacji i sprzecznych teorii, zwłaszcza jeśli jesteśmy bombardowani reklamami produktów bezglutenowych oraz coraz więcej restauracji proponuje menu pozbawionego glutenu.  Należy jednak pamiętać, że strach przed glutenem to bardzo skuteczne narzędzie marketingowe, dzięki czemu ceny takich produktów są nawet kilkukrotnie wyższe niż tych tradycyjnych.

pexels-photo-209403

Najświeższe, hiszpańskie badania dowiodły na podstawie 654 przebadanych produktów bez glutenu, że ich wartość odżywcza jest dużo uboższa niż w ich zwykłych odpowiednikach. Zawierają one często więcej energii, mniej korzystnych dla zdrowia profil tłuszczowy oraz 3 razy mniej protein.  Dlatego też naukowcy z Hiszpanii ostrzegają, że zamiast być tak bardzo wyczulonym na gluten zawarty w produktach, trzeba zwrócić uwagę na jego brak w diecie. Analiza pokazała, że przetworzone produkty bezglutenowe są mniej wartościowe od swoich tradycyjnych odpowiedników.

Oczywiście każdy powinien podjąć własną, samodzielną decyzję dotyczącą obecności glutenu w swojej diecie. Miej jednak na uwadze, że zmieniając sposób żywienia warto wprowadzić więcej warzyw, owoców czy ryb, a nie zamieniać jedne wysoko przetworzone produkty na inne. Taka zmiana zawsze przyniesie pozytywne efekty.

Produkty, w których nie znajdziesz żadnej zawartości glutenu, oznaczone są zielonym, przekreślonym kłosem zboża. Z nieprzetworzonych pokarmów bezglutenowych jest na liście:

  • mięso,
  • owoce,
  • warzywa,
  • ziemniaki,
  • fasola,
  • soczewica,
  • ryż,
  • kukurydza,
  • soja,
  • proso,
  • gryka,
  • amarantus,
  • maniok,
  • tapioka,
  • sorgo,
  • orzechy.

Gluten zawierają natomiast:

  • pszenica i jej odmiany,
  • pszenżyto,
  • jęczmień,
  • żyto,
  • owies (sam w sobie nie ma glutenu, jednak w większości przypadków jest zanieczyszczony przez inne, glutenowe ziarna),
  • mąki pszenne, żytnie, jęczmienne,
  • płatki pszenne, jęczmienne, żytnie, owsiane,
  • kuskus, kasza manna, jęczmienna i owsiana,
  • makaron pszenny i żytni,
  • pieczywo,
  • pierogi, kopytka, pyzy,
  • naleśniki,
  • herbatniki, biszkopty, sucharki, wafle itp.,
  • ciasta i ciastka,
  • pizza,
  • bułka tarta.

Gluten dodaje się również do wielu innych produktów, takich jak: wędliny, konserwy, jogurty, nabiał, sosy, sałatki, słodycze, przyprawy, zupki chińskie, smakowe alkohole, aromaty, suplementy diety itd. Dlatego też decydując się dietę bezglutenową powinno się bardzo uważnie czytać wszystkie etykiety.

pexels-photo-533268

Źródło:

https://www.womenshealth.pl/

Tłuszcz tłuszczowi nierówny

Czy jesteś pewien, że dostarczasz swojemu dziecku wszystkie najważniejsze witaminy i składniki mineralne? Każdy rodzic bardzo dba o zbilansowaną dietę swoich pociech i stara się zapewnić mu jak najlepsze warunki do prawidłowego wzrostu i rozwoju. Tutaj łatwo dać się złapać w pułapkę – ograniczamy dzieciom tłuszcze, aby nie miały nadwagi, jednak nie zapominajmy, że tłuszcz jest nam jak najbardziej potrzebny. Trzeba tylko wiedzieć jaki tłuszcz.

pexels-photo-672051

Ludzie często mają bardzo mylne pojęcie tłuszczu i najczęściej kojarzą go z czymś tuczącym i bardzo niezdrowym. Mamy tak złe zdanie o nim, że najchętniej wyeliminowalibyśmy ten składnik z całej naszej diety. To ogromny błąd! Tłuszcz jest nam niezbędny do życia, a naszym dzieciom do prawidłowego rozwoju. Jedyną kwestią do zastanowienia jest wybór odpowiedniego tłuszczu, który dostarczy młodemu organizmowi źródła energii oraz materiał budulcowy do wzrostu i harmonijnego rozwoju.  Najważniejsze to ograniczyć złe tłuszcze do minimum, na rzecz tych dobrych.

Mamy złą wiadomość dla wszystkich łasuchów – jeśli lubisz słodycze i przekąski w postaci ciastek, batonów, czekoladek, paluszków, chrupek czy chipsów – prawdopodobnie zjadasz (lub zjada Twoje dziecko) bardzo dużą ilość groźnego tłuszczu palmowego, który prowadzi do niebezpiecznej choroby miażdżycowej. Jeśli uważnie czytasz etykiety i sięgasz tylko po produkty, w których nie ma tłuszczu palmowego – to świetnie. Jeśli dotąd nie zwracałeś na to uwagi, proponujemy zacząć od znacznego ograniczenia tego typu przekąsek, aby z czasem całkowicie je wykluczyć. Zamiast tego należy wdrożyć zdrowe tłuszcze obecne w olejach roślinnych i tranie. Chronią one nie tylko zdrowie dziecka, ale i wspomagają pracę mózgu poprzez poprawę koncentracji i zapamiętywania. Udowodniono, że wpływają korzystnie na układ nerwowy, uspokajając dzieci z nadpobudliwością. Warto wiedzieć, że niedobór dobrych tłuszczy stanowi poważne zagrożenie dla zdrowia oraz grozi częstymi infekcjami, zahamowaniem wzrostu oraz zmianami skórnymi i zaburzeniami nerwowymi.

Dobre, zdrowe tłuszcze to np. omega-6, które występują w nasionach roślin oleistych.  Taką rośliną jest np. wiesiołek, pospolita roślina pokrywająca polskie łąki i nieużytki. Posiada ona wiele cudownych właściwości, jak np. wzmacnianie układu odpornościowego, odbudowa i regeneracja komórek nerwowych, profilaktyka alergiczna i nowotworowa. Olej z wiesiołka dostarcza również wiele cennych witamin, ułatwia trawienie oraz przyspiesza spalanie tłuszczów. Jego dodatkową zaletą jest uniwersalność w stosowaniu – możesz dodawać go do wszystkich potraw.

pexels-photo-533268

Innym źródłem zdrowego tłuszczu jest omega-3, którego świetnym przedstawicielem jest olej lniany. Jest to jedyny olej, który zawiera tak dużo omega-3 i jest podstawą diety antynowotworowej opracowanej przez dr Johanne Budwig. W diecie tej najważniejsza jest pasta z białego sera, przyprawy oraz olej lniany.  Stosowany u dzieci wspomaga procesy uczenia się i zapamiętywania. Idealnie sprawdza się u małych sportowców, gdyż przyspiesza redukcję tkanki tłuszczowej, a jednocześnie jest dobrym źródłem energii. Olej lniany można dodawać do surówek, sałatek, makaronów czy ziemniaków. Trzeba jednak pamiętać, że nie wolno go podgrzewać ani używać do smażenia, ponieważ traci swoje drogocenne właściwości oraz staje się niezdrowy.

Robimy tak wiele potraw z dyni, że zapominamy, że z jej pestek możemy wydobyć olej ze wspaniałymi właściwościami zdrowotnymi. Olej ten już wieki temu znalazł swoje zastosowanie w medycynie ludowej m.in. jako lek na pasożyty przewodu pokarmowego. A czy wiesz, że składniki zawarte w pestkach dyni korzystnie wpływają na funkcjonowanie prostaty u mężczyzn? Regularne stosowanie tego oleju zmniejsza ryzyko dolegliwości i infekcji związanych z układem moczowym. Olej z pestek dyni sprawdza się na pieczywie zamiast masła lub jako dodatek do sałatek, past czy białego sera.

capsule-pill-health-medicine

Jeśli zaś zależy Ci przede wszystkim na podreperowaniu swojej i dziecka odporności, warto pomyśleć o tranie. Dobry tran zawiera cenne tłuszcze i witaminę D, które nie tylko poprawiają odporność na choroby, ale i zapobiegają krzywicy oraz zmniejszają ryzyko chorób autoimmunologicznych i nowotworów.

Źródło:

http://ufamynaturze.onet.pl/

Pyszne ciasteczka na Mikołajki

Nie ma lepszego dnia na wypiek pierwszych świątecznych ciasteczek niż właśnie 6 grudnia. Wykorzystaj Mikołajki na próbę generalną przed Wigilią i upiecz dzisiaj coś pysznego dla bliskich. Pokażemy Ci kilka wariantów popularnych, klasycznych i kruchych ciasteczek.

cookies-christmas-xmas-baking

 

  1. Kruche choinki

Składniki:

Ciasto (na ok. 5 choinek o wys. 10cm):

– 4 szklanki mąki pszennej

– 1 kostka margaryny

– ¾ szklanki cukru pudru

– 4 żółtka

– 4 łyżki śmietany 18%

– szczypta soli

Pozostałe:

– kilka foremek jednego wzoru w różnych rozmiarach

– lukier w kolorze zielonym

– ozdoby do dekoracji: kolorowe kuleczki, śnieżynki, gwiazdki, posypki

Przygotowanie:

Mąkę przesiewamy, dodajemy drobne kawałki margaryny, żółtka, cukier, śmietanę oraz szczyptę soli. Całość siekamy, a następnie szybko wyrabiamy dłońmi. Gotowe odstawiamy na 30 minut do zamrażarki.

Schłodzone ciasto wałkujemy na grubość ok 4 mm i wykrawamy odpowiednie kształty. Jeśli nie mamy foremek możemy użyć różnej wielkości szklanek, kubków, nakrętek. Gotowe dziurkujemy widelcem.

Ciasteczka wkładamy do nagrzanego do 180st C piekarnika i pieczemy ok. 20 minut. Gotowe odkładamy na chwilkę do przestudzenia, po czym smarujemy przygotowanym własnoręcznie lub kupionym lukrem. Złożone od razu posypujemy ozdóbkami i pozostawiamy do całkowitego spojenia się elementów.

07897defff011ac3829e1b02a92a1d9104862edd

  1. Waniliowa ciasteczka z Rudolfem

Składniki:

Ciasto (na ok. 50-60 ciasteczek)

– 350g mąki pszennej

– 180g masła

– 200g cukru pudru

– 1 duże jajko

– 1 żółtko

– 2 łyżeczki ekstraktu z wanilii

Dodatkowo:

– 50g czekolady mlecznej

– groszki czerwone

– klej jadalny

Przygotowanie:

Do przesianej mąki dodajemy zimne, posiekane masło i pozostałe składniki. Zagniatamy jednolite, gładkie ciasto. Owijamy folią spożywczą i chłodzimy w lodówce przez 30 minut. Po schłodzeniu wałkujemy ciasto na grubość około 3 mm, podsypując delikatnie mąką. Foremką wycinamy ciasteczka i układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia, zachowując niewielkie odstępy między ciastkami. Pieczemy w temperaturze 170 st. C przez około 8-10 minut. Gotowe, ostudzone ciasteczka dekorujemy czekoladą. Noski przyklejamy za pomocą kleju cukierniczego lub czekolady.

4e7767b0cf54f03c722a9045904dc6ada774c410

  1. Świąteczne markizy

Składniki:

– 300g mąki pszennej

– 200g masła lub margaryny

– 100g cukru pudru

– 1 żółtko

– 2 łyżki śmietany 18%

– szczypta soli

– cukier waniliowy

+ marmolada o dowolnym smaku i cukier puder do posypania

Przygotowanie:

Z podanych składników zagnieść kruche ciasto. Zawinąć w folię spożywczą i wstawić do lodówki na ok 30 min. Stolnicę posypać mąką. Rozwałkować ciasto i wycinać dowolny kształt ciastek ( szklanką lub foremką) W co drugim zrobić dziurkę np. gwiazdką. Piec ok 10-15 min. Po ostygnięciu pełne ciasteczka smarować marmoladą a z dziurką przykrywać je. Na koniec posypać cukrem pudrem. Z tej porcji wychodzi ok 30 sztuk ciasteczek.

62b3e5e556a8f0f02f76d9f0342a9a39d2721eb3

  1. Świąteczne ciasteczka kruche

Składniki:

– 200g miękkiego masła

– ½ szklanki cukru pudru

– 2 szklanki mąki

– ½ łyżeczki soli

– 1 łyżka kakao

Przygotowanie:

Przygotowanie : Masło utrzeć z cukrem pudrem na puszystą masę. Dodajemy mąkę, kakao i sól i wszystko dokładnie miksujemy. Ciasto podziel na 2 części. Do jednej dodaj kakao i dokładnie połącz składniki. Formujemy kulę, owijamy w folię aluminiową i wkładamy do lodówki na 1 godzinę. Rozwałkowujemy i wycinamy kształty. ( ja rozkawałkowuję ciasto na papierze do pieczenia, wtedy ciasteczka nie lepią się do blatu). Piecz ciasteczka przez 12-15 minut w temperaturze 160 stopni.

 f67b6f9abfeb3b1ce7ea5475245d8074c1294c8d

  1. Kruche ciasteczka z dżemem

Składniki:

Ciasto ( na 25-30 ciastek):

– 300g mąki krupczatki

– 200g zimnego masła

– 100g cukru pudru

– 3 żółtka

– mały słoiczek ulubionego dżemu lub powideł

Przygotowanie:

Mąkę posiekać z masłem (masło powinno być w małych kawałeczkach), a następnie dodać żółtka i cukier. Wszystko połączyć i szybko zagnieść w kulę. Włożyć na pół godziny do lodówki. Po tym czasie rozwałkować ciasto (na grubość ok. 5 mm;) na podsypanym mąką blacie. Foremką do ciasteczek wykrawać odpowiedni kształt, w połowie wykrojonych ciasteczek zrobić otwór (najłatwiej specjalną wykrawaczką, ale można też użyć małej nakrętki lub innego narzędzia). Piec w 200 stopniach ok. 8-10 minut. Ciastka są gotowe, gdy tylko zaczną rumienić się na brzegach. Wyciągnąć je razem z blaszką do całkowitego ostudzenia. Po tym czasie na każde ciasteczko bez dziurki nałożyć 1/2 łyżeczki dżemu lub powideł i łączyć z ciastkiem z dziurką. Posypać cukrem pudrem.

e2bf5e2bbbc36fa46465076d38d30f47ab36d8b3

 

Źródło:

Zdjecia gotowych ciastek pochodzą z portalu przyslijprzepis.pl

https://www.przyslijprzepis.pl/

Z jakich ziół najczęściej korzystasz w kuchni?

I nie chodzi nam o gotowe, suszone przyprawy w saszetkach. Oczywiście one też posiadają swoje właściwości zdrowotne i nadają potrawom pożądany smak, jednak tym razem mamy na myśli świeże zioła, które kupisz w supermarketach, warzywniakach lub na straganach. Sprawdź 8 najsmaczniejszych i najzdrowszych ziół.

Natural medicine

Świeże zioła mają tę przewagę nad suszonymi, że nie zostały poddane żadnej obróbce, w tym np. suszeniu, dzięki czemu zachowują 100% swoich właściwości zdrowotnych i smakowych. Świeże zioła dodają każdej potrawie wspaniałego aromatu, a stosowanie ich staje się prawdziwym uzależnieniem. Niepowtarzalny smak dania to jedna strona medalu, na drugiej znajdują się korzyści dla zdrowia. Zioła poprawiają pracę serca, usprawniają mózg, wzmacniają odporność, zmniejszają apetyt oraz obniżają cholesterol. Dodatkowo świeże zioła pięknie prezentują się w doniczkach postawionych na parapecie kuchni lub na blacie. Nie dość, że ożywisz wnętrze, umieszczając żywe rośliny doniczkowe, to jeszcze wprowadzisz do kuchni piękne zapachy.

  1. Rozmaryn

pexels-photo-341048

Rozmaryn świetnie komponuje się z czerwonym mięsem, np. z wołowiną. Badania dowiodły, że zioło to usprawnia pracę mózgu, dzięki zawartemu w nim eukaliptolowi (zwany inaczej 1,8-cyneolem). Rozmaryn jest bardzo łatwy w uprawie, dlatego nie zwlekaj i szybko posadź go w domu i sprawdź efekt w pracy

  1. Oregano

food

Najlepiej pasuje do makaronów i pizzy, jednak oregano możesz z powodzeniem stosować do różnych innych potraw. To włoskie zioło zawiera beta-kariofilen, który działa przeciwbólowo i przeciwzapalnie. Jeśli szukasz dodatkowego sposobu na przyspieszenie regeneracji np. męczących Cię zakwasów w mięśniach – oregano jest właśnie dla Ciebie. Co prawda jego uprawa jest trochę bardziej wymagająca, ale z pewnością warta zachodu.

  1. Pietruszka

food-healthy-soup-leek

Natka pietruszki do dodatek dobry do wszystkiego. Wiemy, że wiele osób nie lubi ‘zielska’ pływającego w zupie,  jednak zapewniamy, że warto dać mu szansę. Pietruszka zawiera mnóstwo żelaza, ale również flawonoid, zwany apigeniną. Apigenina zmniejsza ryzyko rozwoju nowotworów – czy to Cię przekonało? Pietruszka wymaga minimum zainteresowania, a w zamian dostaniesz np. podwyższoną odporność.

  1. Tymianek

pexels-photo-135168

Tymianek perfekcyjnie podkreśla smak np. pomidorów. Czy wiesz, że już dwie małe gałązki dostarczą Ci ponad połowę dziennego zapotrzebowania na witaminę K, 10% manganu i 5% wapnia? A to wszystko najlepsze, co może być dla Twoich kości.

  1. Mięta

pexels-photo-461185

To nie tylko herbata albo kluczowy składnik Twojego mojito Wykorzystaj miętę do dań z roślinami strączkowymi. Mięta jest silnym diuretykiem, który pomaga wydalić nadmiar płynów. Dzięki temu szybko wypłuczesz z organizmu wszelkie toksyny i przefiltrujesz nerki. Nie zapomnij jednak uzupełnić tych płynów!

  1. Bazylia

pexels-photo-416497

Czy jak myślisz o bazylii widzisz zielony listek na świeżej bułce z mozzarellą i pomidorem? My też! Warto wiedzieć,  że ekstrakt z bazylii działa jak beta-blokery: leki podawane przy nadciśnieniu, niewydolności krążenia i chorobach serca. Dorzucaj bazylię do swoich posiłków, a będziesz mieć zdrowsze serce!

  1. Szałwia

Sage tea served outside

Jeśli borykasz się z problemem wysokiego poziomu cholesterolu – szałwia Cię uratuje. To zioło pełne jest antyoksydantów, które skutecznie zbijają zły cholesterol oraz obniżają poziom tłuszczu w tętnicach.  Szałwia idealnie komponuje się np. z indykiem.

  1. Kolendra

Kolendra-właściwości-zastosowanie-przepisy

A tu coś dla łakomczuchów. Kolendra pomoże Ci w walce z przegryzaniem oraz podjadaniem między posiłkami, ponieważ ma moc stymulowania produkcji insuliny oraz zapobiega skokom cukru we krwi. Chcesz wygrać z nadprogramowymi kilogramami? Dorzuć kolendrę do chińszczyzny.

Źródło:

https://www.menshealth.pl/dieta/

Rozsmakuj się w jarmużu

Omijasz to warzywo szerokim łukiem, bo wydaje Ci się, że nie wiedziałbyś co z nim zrobić? A może nasłuchałeś się negatywnych opinii o smaku surowego jarmużu? Dzisiaj postaramy się odczarować ten rodzaj kapusty i pokazać Wam zarówno szereg właściwości zdrowotnych, jak i proste przepisy z jarmużem w roli głównej.

 

Jarmuż – co o nim wiesz?

To znana od dawna, odmiana kapusty o zielonych, sztywnych i karbowanych liściach. Jej właściwością jest odporność na zimno, dzięki czemu można się nią cieszyć przez całą jesień, a nawet zimę. Zimą możesz go kupić w formie poszatkowanej i paczkowanej, w innych miesiącach możesz kupić go w całości np. na straganie.

Kiedyś jarmuż wykorzystywano głównie do dekorowania potraw, na szczęście odkryto, że po odpowiedniej obróbce można cieszyć się naprawdę fantastycznym smakiem. Warto to zrobić, gdyż jarmuż nie tylko dobrze smakuje, ale jest również źródłem wartości odżywczych. Jakich? Zawiera błonnik, białko, witaminy (C i K), wapń, żelazo, potas oraz przeciwutleniacz – sulforafan. Ponadto ma działanie przeciwzapalne oraz antynowotworowe, zapobiega również chorobom serca. Aby dać szansę jego mocy, nie gotuj go dłużej niż 3-4 minuty, gdyż po tym czasie traci nie tylko swój zielony kolor, ale i wartości odżywcze.

Wykorzystaj jarmuż zarówno na surowo np. w koktajlach, jak i na inne sposoby. Zrób pesto do makaronu, chipsy, zupę, gulasz, kotlety, jajecznicę, omlety, zapiekanki itd. Możliwości jest naprawdę wiele. Poniżej przedstawiamy Wam wybrane przepisy z użyciem jarmużu. Smacznego!

  1. Pęczotto z dynią, jarmużem i selerem naciowym

peczotto_dynia_jarmuz_seler_naciowy_01

Składniki: 1 łyżka oliwy, 2 – 3 łodygi selera naciowego, 2 ząbki czosnku, 1/4 szklanki kaszy pęczak, 1/2 łyżeczki suszonego tymianku, 1/4 szklanki białego wytrawnego wina, 1 szklanka wody, 1 i 1/2 łyżki sosu sojowego, 1 i 1/2 szklanki pokrojonej w kosteczkę dyni, 1 łyżka rodzynek, 1/2 papryczki chili, 4 liście jarmużu (100 g)

Przygotowanie:

Na patelnię wlać oliwę, dodać pokrojonego na plasterki selera i cienko pokrojony czosnek. Co chwilę mieszając smażyć na umiarkowanym ogniu przez ok. 5 minut. Dodać suchą kaszę pęczak, tymianek i wymieszać. Wlać wino i zagotować. Po 1-2 minutach gotowania wlać gorącą wodę z sosem sojowym i na większym ogniu zagotować. Doprawić małą szczyptą soli, świeżo zmielonym pieprzem, przykryć, zmniejszyć ogień i gotować przez ok. 10 minut. Dodać pokrojoną w kosteczkę dynię, rodzynki, pokrojoną papryczkę bez pestek, wymieszać, przykryć i dalej gotować pod przykryciem przez ok. 15 minut. Jarmuż umyć, oderwać miękkie liście od twardej łodyżki pośrodku, liście posiekać, dodać do potrawy, wymieszać, przykryć i gotować przez ok. 3 minuty. Zdjąć pokrywę i delikatnie mieszając gotować jeszcze przez ok. 2 minuty.

  1. Smoothie z jarmużu i jabłka

smoothie_z_jarmuzem_jablkiem_01

Składniki: 3 liście jarmużu (ok. 70 g), 2 jabłka, 1 cm kawałek imbiru, 1 banan, 1 szklanka soku jabłkowego

Przygotowanie:

Jarmuż dokładnie umyć, oderwać miękkie liście od twardej części pośrodku. Jabłka obrać, pokroić na ćwiartki, usunąć gniazda nasienne. Imbir obrać, zetrzeć na małej tarce. Jarmuż, jabłka, imbir włożyć do pojemnika stojącego blendera. Dodać obranego banana oraz sok. Dokładnie zmiksować, przelać do szklanki.

  1. Kasza jaglana z grillowaną cukinią i jarmużem

kasza_jaglana_grillowana_cukinia_jarmuz_01

Składniki: 1/2 szklanki surowej kaszy jaglanej, 2 ząbki czosnku, przyprawy: 1 i 1/2 łyżeczki kminu rzymskiego, 1 łyżeczka kurkumy, 1 łyżeczka wędzonej ostrej papryki, 2 liście jarmużu, 1 cukinia, 1/2 cebuli, 4 łyżki mieszanki pestek i orzechów (słonecznik, dynia, orzeszki pinii), 3 łyżki oliwy extra vergin, 2 łyżki posiekanego szczypiorku, 2 łyżki soku z cytryny + 1/2 łyżeczki miodu lub syropu klonowego

Przygotowanie:

Kaszę jaglaną wysypać na dno średniego garnka. Podprażyć na sucho, co chwilę zamieszać, w sumie ok. 3-4 minuty aż zacznie „pachnieć”, będzie gorąca ale nie przypalona. Wówczas wlać szklankę wody, dodać szczyptę soli, przykryć i gotować na małym ogniu przez ok. 12 minut. Na 2 minuty przed końcem dodać do garnka pokrojone na kawałki liście jarmużu. Zamknąć ponownie pokrywę i gotować do końca podanego czasu. Dodać połowę startego czosnku i połowę przypraw. Cukinię pokroić na kawałki, doprawić solą, pieprzem, resztą startego czosnku i przypraw, skropić połową oliwy, i dokładnie wszystko wymieszać. Rozgrzać patelnię (grillową lub zwykłą), wrzucić cukinię i grillować przez ok. 7-8 minut. W połowie grillowania dodać pokrojoną w piórka cebulę. Dodać pestki dyni i słonecznika, a po chwili kaszę z jarmużem, wymieszać i smażyć razem przez ok. 2-3 minuty. Odstawić z ognia, skropić mieszanką soku z cytryny, reszty oliwy i miodu, wymieszać, wyłożyć na półmiski i posypać szczypiorkiem.

  1. Jajka zapiekane z jarmużem i makrelą

jajka_zapiekane_z_jarmuzem_makrela_01

Składniki: 3 liście jarmużu, ok. 150 g makreli (lub sardynki / szprotki / dorsza) z puszki w oliwie extra vergin, 2 jajka, kilka pomidorków koktajlowych lub 1 pomidor, 4 łyżki mieszanki pestek i orzechów sałatkowych (dynia, słonecznik, orzeszki pinii)

Przygotowanie:

Piekarnik nagrzać do 180 stopni C. Jarmuż opłukać, oderwać liście od twardych części pośrodku, wrzucić na wrzątek i gotować ok. 2 minuty, odcedzić i włożyć do naczynia żaroodpornego, patelni do zapiekania lub żeliwnego skilletu. Doprawić solą, pieprzem, na wierzchu wyłożyć kawałki ryby. Wbić 2 jajka, obłożyć przekrojonymi na połówki pomidorkami koktajlowymi lub plasterkami pomidora. Posypać mieszanką pestek i orzechów, polać oliwą z puszki i wstawić do piekarnika. Piec przez ok. 10 minut do czasu aż białka będą ścięte. Doprawić solą i pieprzem i od razu podawać.

  1. Frittata z jarmużem

frittata_z_jarmuzem_01

Składniki: 3 liście jarmużu, 4 jajka, 2 łyżki mleka, sól morska i świeżo zmielony czarny pieprz, 1 łyżka oliwy extra vergin, 1 ząbek czosnku, starty, 125 g tartego sera (np. koziej roladki lub mozzarelli w kulce), opcjonalnie, na wierzch: 1 pomidor pokrojony na plasterki

Przygotowanie:

Piekarnik nagrzać do 180 stopni C. Jarmuż umyć, odkroić i odrzucić twarde łodyżki. Pokroić na mniejsze części. W głębokim talerzu roztrzepać widelcem jajka z mlekiem, doprawić solą i pieprzem. Na patelni rozgrzać oliwę, dodać starty na drobnej tarce czosnek. Podsmażyć przez kilkanaście sekund, dodać jarmuż (ugnieść i przycisnąć jeśli nie mieści się na patelni). Podsmażyć na małym ogniu ok. 4 minuty (można pod przykryciem) aż zmięknie i nieco zmniejszy objętość. Wlać masę jajeczną, posypać serem. Smażyć przez około 2 minuty na małym ogniu, następnie na wierzchu położyć plasterki pomidora jeśli go używamy i wstawić do piekarnika (bez przykrycia) na 13 minut. Po wyjęciu z piekarnika można posypać mieloną wędzoną papryką lub/i skropić oliwą extra vergin. Podawać np. z liśćmi roszponki i pomidorkami koktajlowymi.

Wskazówki:

Do przygotowywania frittaty przydaje się patelnia z odpinaną rączką (lub rączką przystosowaną do używania w piekarniku). W innym przypadku można zawinąć rączkę w folię aluminiową lub piec z uchylonym piekarnikiem, z rączką na zewnątrz. Można też składniki od razu włożyć do naczynia żaroodpornego bez używania patelni (podsmażyć na niej tylko szpinak i jarmuż).

  1. Szybki bigos z jarmużu i chorizo

blyskawiczny_bigos_z_jarmuzu_chorizo_01

Składniki: 200 g (1 torebka) jarmużu, pokrojonego i płukanego, 1 cebula cukrowa, 80 g kiełbaski hiszpańskiej (chorizo) pikantnej, paprykowej, 200 g pomidorów z puszki (obranych, pokrojonych)

Przygotowanie:

Odciąż twarde łodyżki jarmużu. Zagotować wodę, wrzucić posiekany jarmuż i gotować przez ok. 3-4 minuty. Odcedzić. Cebulę obrać i pokroić w kosteczkę. Kiełbaskę obrać z zewnętrznej błonki, pokroić na cienkie plasterki. Cebulę wraz z chorizo włożyć na dużą patelnię i smażyć na średnim ogniu co chwilę mieszając przez ok. 7 minut, aż cebula się zeszkli a chorizo wytopi i zrumieni. Dodać pomidory, wymieszać i smażyć przez ok. 5 minut. Na patelnię włożyć jarmuż, wymieszać i smażyć na większym ogniu przez ok. 1 minutę. Doprawić świeżo zmielonym pieprzem.

*Zdjęcia potraw oraz przepisy pochodzą z portalu kwestiasmaku.com

Źródło:

https://www.kwestiasmaku.com/

Co wiesz o czosnku?

…że dobry na przeziębienie, że przyprawiamy nim dania, że brzydko pachnie po nim z ust? To wszystko prawda, jednak wiedza o czosnku jest znacznie rozleglejsza. Czas poznać więcej faktów i bardziej świadomie korzystać z tego warzywa w kuchni (i nie tylko!).

pexels-photo-242178

Tak, czosnek to warzywo, nie jak sądzi część ludzi – przyprawą ani ziołem. Czosnek wykorzystujemy zarówno w kuchni jako część składową potraw lub do nadania im smaku. Małe ząbki mogą służyć również jako lekarstwo lub składnik kosmetyków naturalnych. Odmiany kwitnące zaś uprawia się jako cieszące oko rośliny ozdobne.

Czy wiesz, że czosnek to warzywo znane i popularne od tysięcy lat? Udokumentowano, iż w starożytności używano go jako środek podnoszący ducha walki, dodający sił i odwagi. W Egipcie podawano go budowniczym podczas pracy przy wznoszeniu piramid. Rzymianie zaś żuli czosnek przed walkami wręcz. Na przestrzeni dziejów utarło się przekonanie, iż czosnek posiada niezwykłą moc.

Mimo tak dużej popularności i stosowania go od tysięcy lat, dopiero w 1944 roku udało się rozszyfrować skład czosnku i dokładnie poznać wszystkie zawarte w nim substancje lecznicze.  To wtedy właśnie ustalono i wyizolowano takie substancje jak: allicyna oraz trójsiarczek dwuallilu. Rozpadowi enzymatycznemu alliny do allicyny, jaki następuje po przekrojeniu lub rozgnieceniu czosnku, zawdzięcza on swój intensywny i bardzo charakterystyczny zapach. Udowodniono, że oba związki działają przeciwbakteryjnie i przeciwnowotworowo. Jednak najważniejsze oddziaływanie wykazują swoimi właściwościami bakteriobójczymi i bakteriostatycznymi. Do siarkowych związków lotnych (olejków czosnkowych) należy allistatyna, która wykazuje wysoką skuteczność leczenia przeziębień i infekcji układu oddechowego. Czosnek zawiera również cukier błonnik, związki organiczne, flawonoidy, flawony, związki śluzowe oraz witaminy z grupy B i składniki mineralne. Ząbki zawierają potas, selen, wapń, siarkę, fosfor, żelazo i magnez. Liście czosnkowe (tzw. szczypior) są zasobne w prowitaminę A oraz witaminy B, PP oraz C.

Garlic in a wooden bowl

Ciekawostką jest, że poszczególne odmiany czosnku mogą znacznie różnić się między sobą składem chemicznym i zawartością olejków. Badania wykazały, że jest to silnie związane z terenem uprawy np. czosnek z okolic górskich (Podhale) zawiera ponad 50% więcej olejków od czosnku typu nizinnego (obszary Topoli Pińczowskiej).

Jakie są te wszechstronne właściwości czosnku? Otóż posiada właściwości przeciwutleniające, dzięki czemu chroni organizm przed szkodliwym działaniem wolnych rodników. Można go stosować jako naturalny antybiotyk, niszczący populację bakterii chorobotwórczych w układzie pokarmowym i oddechowym. Substancje aktywne wspomagają metabolizm tłuszczów w organizmie i przyczyniają się do obniżenia poziomu cholesterolu we krwi. Korzystnie wpływa na profil lipidowy podwyższając poziom „dobrego” cholesterolu HDL w stosunku do „złego” LDL, obniżając poziom trójglicerydów. Cukrzycy używają czosnku jako środek obniżający poziom glukozy, ponieważ obecne w nim substancje wzmagają produkcję insuliny wytwarzanej przez trzustkę. Dodatkowo związki siarki obecne w ząbkach mobilizują białe krwinki do czynnej obrony organizmu przed czynnikami zakaźnymi. Czosnek działa pobudzająco na żołądek i wątrobę, zwiększa ilość wydzielanego soku żołądkowego i żółci, co poprawia trawienie, zapobiega wzdęciom i reguluje przemianę materii. Warzywo to znosi kolki, bóle brzucha oraz oczyszcza krew – stąd znajduje zastosowanie w leczeniu przewlekłych nieżytów żołądka przebiegających  z zaburzeniami odczynu kwasowo-zasadowego pH żołądka oraz w stanach upośledzonego wytwarzania żółci. A na to wszystko czosnek sprawdza się w leczeniu anemii i braku łaknienia, gdyż pobudza i zaostrza apetyt.

Do czego przyda nam się czosnek w kuchni? Dzięki temu, że wykorzystujemy go w wielu postaciach – świeży, suszony, sproszkowany, granulowany – przyprawiamy nim potrawy zarówno z owoców morza, jak i drobiu, mięs czerwonych i białych. Czosnek podnosi walory smakowe mięs tłustych, takich jak wieprzowina i baranina. Ale nadaje się nie tylko do mięs – świetnie sprawdzi się jako dodatek aromatyczny do makaronów, gulaszy, zup, zapiekanek, sałatek i surówek. Czosnek jest niezastąpioną częścią składową kabanosów, salami oraz ailloli (francuski majonez sporządzony z jajek, oliwy z oliwek oraz zgniecionego, świeżego czosnku). Masło czosnkowe jest klasycznym dodatkiem do ślimaków, skorupiaków i filetów rybnych. Warto wiedzieć, że czosnek dodany do zalewy zapobiega psuciu się mięsa i przetworów warzywnych, dzięki czemu śmiało możemy go stosować jako konserwant żywności.

Smacznego!

Żródło:

https://www.fit.pl/dieta/

Coś pysznego z… jabłka!

Co widzisz przed oczami jak myślisz o polskich owocach? Jesteśmy pewni, że większość z was wyobraziła sobie jabłko. To zdecydowanie najpopularniejszy i najłatwiej dostępny owoc w Polsce. Każdy wie, że jabłka są zdrowe, jednak czy naprawdę zdajemy sobie sprawę z jej wartości odżywczych? Dzisiaj parę słów o jabłkach i kilka przepysznych przepisów z nimi w roli głównej.

pexels-photo-290312

 

Co dobrego w jabłku?

Czy wiesz, że każde jabłko zawiera praktycznie wszystkie naturalnie występujące witaminy? To także bogactwo przeciwutleniaczy, pektyny i błonnika. Warto wiedzieć, że najwięcej tych cennych składników znajduje się w skórce jabłek i tuż pod nią.  Pektyny oraz błonnik pomagają utrzymać jelita w dobrej formie oraz biorą udział w pozbywaniu się z organizmu toksyn i metali ciężkich.

Jabłka zawierają też pewne ilości witaminy C, która wzmacnia odporność, zmniejsza ryzyko infekcji, a także neutralizuje wolne rodniki i substancje chorobotwórcze. Z minerałów znajdziemy w nich potas, fosfor, wapń, sód, magnez i żelazo.

Wszystkie wartości odżywcze jabłka składają się na wiele właściwości leczniczych jabłka. Przede wszystkim łagodzą problemy trawienne oraz usprawniają pracę układu pokarmowego, dzięki dużej ilości błonnika zapobiegają nieprzyjemnym dolegliwościom, takim jak biegunki, wzdęcia czy zaparcia. Błonnik to jeden z najważniejszy składników dla wszystkich osób, które walczą z nadprogramowymi kilogramami. Substancja ta nie tylko oczyszcza jelita i przyspiesza trawienie, ale daje również uczucie sytości i hamuje ataki głodu.

              Nikogo nie musimy przekonywać, że jabłka to także walory i doznania smakowe, a dzięki różnym gatunkom możemy dobrać je wg upodobania – możemy wybierać spośród wielu stopni kwaskowatości i słodkości oraz twardości owocu.

Kilka przepisów z jabłkami

  1. Puszyste racuszki z jabłkami i twarożkiem

Składniki:

Racuszki:

  • limonka – 1 szt.
  • jabłka – 2 szt.
  • miód wielokwiatowy – 1 łyżka
  • jaja – 2 szt.
  • cukier – 2 łyżeczki
  • masło – 50 g
  • mąka pszenna – 150 g
  • proszek do pieczenia – 1 łyżeczka
  • jogurt grecki – 4 łyżki
  • mleko – 100 ml
  • olej rzepakowy

Twarożek:

  • twaróg półtłusty – 100 g
  • miód wielokwiatowy – 1 łyżka
  • jogurt grecki – 2 łyżki

Dodatki:

  • miód
  • jogurt naturalny

Sposób przygotowania:

Jabłka kroimy w nieregularne plasterki. Wyciskamy sok z limonki i skrapiamy nim jabłka. Dodajemy miód. Do wysokiego naczynia wbijamy całe jajka, wsypujemy cukier i ubijamy wszystko trzepaczką lub mikserem. W rondlu na małym ogniu rozpuszczamy masło, delikatnie studzimy, a następnie dodajemy do masy jajecznej i mieszamy. Całość przelewamy do czystej miski.

Mąkę oraz proszek do pieczenia przesiewamy przez sito wprost do masy z jajek i cukru. Składniki delikatnie mieszamy szpatułką do momentu uzyskania gładkiej i gęstej konsystencji. Dodajemy 4 łyżki jogurtu, mleko – mieszamy. Dorzucamy jabłka i ponownie delikatnie mieszamy. Na patelni rozgrzewamy olej. Chochelką nabieramy niewielkie porcje ciasta, wylewamy je na patelnię i formujemy okrągłe racuszki. Smażymy je powoli z obu stron na złoty kolor, by miały czas wyrosnąć.

Twaróg rozcieramy w czystej miseczce i mieszamy z 1 łyżką miodu oraz jogurtem, delikatnie ucieramy. Racuszki przekładamy na talerz. Każdy smarujemy masą twarogową, polewamy miodem i przykrywamy kolejnym racuszkiem. Danie możemy polać jogurtem naturalnym.

Apfelbeignets mit Zimtzucker

  1. Konfitura z pieczonych jabłek z chrzanem

Składniki:

  • jabłka – 5 szt.
  • chrzan tarty – 3-4 łyżki
  • czosnek – 0,5 ząbka
  • korzeń imbiru – 0,5 łyżki
  • cytryna – 1 szt.
  • cukier – 5 łyżek

Sposób przygotowania:

Piekarnik rozgrzewamy do 180°C. Jabłka wraz ze skórką kroimy w ćwiartki i wycinamy gniazda nasienne. Owoce układamy na blaszce wyłożonej pergaminem. Pieczemy, aż jabłka się zrumienią i zaczną się rozpadać. Imbir obieramy i kroimy na cienkie plasterki. Czosnek drobno siekamy.

Do garnka wsypujemy cukier i rozpuszczamy go na niewielkim ogniu. Następnie dodajemy imbir oraz czosnek. Kiedy cukier zacznie się karmelizować, do garnka przekładamy upieczone jabłka. Podlewamy minimalną ilością wody i jeszcze chwilę smażymy.

Wszystkie składniki miksujemy do uzyskania jednolitej konsystencji. Do masy dodajemy 3-4 łyżki chrzanu, niewielką ilość soku z cytryny. Dokładnie mieszamy. Gorącą konfiturę przekładamy do słoiczków, szczelnie zamykamy i obracamy do góry dnem. Odstawiamy do przestygnięcia.

  1. Kanapka z kurczakiem, majonezem, awokado i jabłkiem

Składniki:

Kurczak:

  • filety z piersi kurczaka – 500 g
  • sól
  • pieprz
  • olej słonecznikowy – 3 łyżki
  • awokado – 1 szt.
  • limonka – 0,5 szt.
  • zielone jabłko – 1 szt.
  • majonez – 120 g
  • sól
  • pieprz

Dodatki:

  • sałata – 8 liści
  • tosty – 8 szt.

Sposób przygotowania:

Filety myjemy, osuszamy i doprawiamy solą i pieprzem. Smażymy na rozgrzanym oleju z każdej strony przez 12–15 minut. Studzimy przez chwilę, a następnie kroimy w plastry.

Awokado oraz jabłko kroimy w drobną kostkę. Mieszamy z sokiem wyciśniętym z limonki. Dodajemy majonez, doprawiamy solą i pieprzem – mieszamy.

Sałatę myjemy i osuszamy. Kromki tostów lekko podpiekamy. 4 kromki smarujemy majonezem z awokado i obkładamy sałatą i kurczakiem. Ponownie nakładamy odrobinę majonezu i przykrywamy pozostałymi kromkami tostów.

  1. Francuskie tosty z karmelizowanymi jabłkami

 

Składniki:

  • 2 croissanty
  • 1 jajko
  • 60 ml mleka
  • 1 łyżeczka cukru waniliowego
  • ¼ łyżeczki cynamonu
  • 1 jabłko
  • 1 łyżka miodu
  • Olej rzepakowy

Sposób przygotowania:

Mleko, jajko, cukier wanilinowy dokładnie razem mieszamy. Croissanty kroimy na plastry. Każdy plaster moczymy w miksturze i układamy na rozgrzanej, posmarowanej odrobiną oleju patelni. Smażymy z dwóch stron, do zrumienienia. Jabłko obieramy, pozbawiamy gniazda nasiennego, kroimy w kostkę.

Drugą patelnię rozgrzewamy, smarujemy odrobiną oleju i wrzucamy pokrojone jabłko. Smażymy około 2 minuty, a następnie dodajemy miód i smażymy kolejne 2 minuty, aż jabłko się skarmelizuje.

Usmażone tosty serwujemy z jabłkami. Całość posypujemy odrobiną cynamonu.

  1. Pieczone jabłka

Składniki:

  • 4 średniej wielkości jabłka, umyte
  • 100 g musli z bakaliami
  • 50 g suszonych moreli, pokrojonych w kostkę
  • 150 ml wrzącej wody

Sposób przygotowania:

Ścinamy górną część jabłek (plaster o grubości około 5-8 mm), zachowujemy. Z jabłek usuwamy środek (część z nasionkami wyrzucamy, pozostałą część wydrążonego jabłka kroimy w drobną kostkę).

Do miski przekładamy musli, morele, zalewamy wrzącą wodą i odstawiamy na 30 minut. Dodajemy jabłka pokrojone w kostkę, mieszamy.

Nadziewamy jabłka farszem, przykrywamy ściętymi wierzchami i pieczemy 12-15 minut w temp. 165°C (termoobieg). Podajemy na ciepło.

  1. Podpłomyki z jabłkami z wędzonym łososiem

Składniki:

  • świeże drożdże – 10 g
  • cukier – ½ łyżeczki
  • sól
  • oliwa z oliwek – 2 łyżki
  • mąka pszenna – 250 g + niewielka ilość do podsypania
  • śmietanka UHT 30% – 150 g
  • tarty chrzan (ze słoika) – 30 g
  • miód – 1 łyżeczka
  • dymka – ½ pęczka
  • suszony tymianek – ½ łyżeczki
  • jabłko (kwaskowate) – 1 szt. (duże, ok. 250 g)
  • pieprz
  • wędzony łosoś z pieprzem – 250 g

Sposób przygotowania:

Drożdże kruszymy i rozcieramy z cukrem w 125 ml letniej wody. Dodajemy 1 łyżeczkę soli, oliwę i mąkę, a następnie zagniatamy na gładkie ciasto. Przykrywamy i odstawiamy w ciepłe miejsce na 1 godzinę do wyrośnięcia.

Śmietankę mieszamy z chrzanem, miodem i solą. Dymki oczyszczamy i kroimy w krążki.

Wyrośnięte ciasto delikatnie podsypujemy mąką i dzielimy na 4 porcje. Następnie każdą porcję rozwałkowujemy na placek o owalnym kształcie (ok. 35 x 18 cm). Na blasze wyłożonej papierem do pieczenia układamy po 2 placki obok siebie. Podpłomyki smarujemy kremem chrzanowym i posypujemy krążkami dymki oraz tymiankiem. Jabłko myjemy, przekrawamy na pół, usuwamy gniazdo nasienne i kroimy w cienkie plasterki. Jabłka rozkładamy na podpłomykach, doprawiamy odrobiną pieprzu.

Blachy z podpłomykami pieczemy jedna po drugiej, w piekarniku rozgrzanym do temperatury 220°C przez 12 minut. Łososia dzielimy na kawałki, połowę rozkładamy na upieczonych wcześniej podpłomykach i zapiekamy przez kolejne 1-2 minuty. Wyjmujemy, pozostałe podpłomyki pieczemy tak samo.

Źródło:

https://kuchnialidla.pl/

https://portal.abczdrowie.pl/

Skuteczne odchudzanie

Jeśli nigdy w życiu się nie odchudzałeś, zaliczasz się pewnie do wąskiego grona szczęśliwców, którzy albo nigdy nie musieli kontrolować swojej wagi albo w pełni akceptują swoją sylwetkę. Zdecydowana część z nas sprawdzała na sobie trud i mękę odmawiania sobie pokus w kuchni, aby osiągnąć wymarzone wymiary. Czy i Ty ponosiłeś mniejsze i większe porażki podczas odchudzania? Jeśli tak – ten tekst jest dla Ciebie.

gewichtskontrolle

Czy wystarczy zwykła mowa motywacyjna, aby odchudzanie stało się przyjemne i znośne? Gdyby tak było to wystarczyłoby potoczne „chcieć to móc”, a dieta przebiegałaby w banalnie prosty sposób. Niestety, często nie wystarczy, że mocno zaciśniemy zęby do momentu, aż osiągniemy nasz cel. Gdzieś w międzyczasie zaczynamy się potykać i pozwalać na małe oszustwa i skoki bok od ścisłej diety.  W efekcie albo znacznie wydłużamy czas odchudzania albo totalnie z niego rezygnujemy. Dzieje się tak dlatego, że nasz umysł nie działa w tak prosty sposób jak rzucone „chcieć to móc”. Na szczęście istnieją już specjaliści od psychodietetyki, którzy rozpracowali schematy rządzące nami podczas przejścia na dietę. Dzięki temu jesteśmy w stanie opracować ścieżkę, która pozwoli nam działać z największymi szansami na sukces.

Wszystko na raz czy krok za krokiem?

Dobrze by było, gdybyśmy od razu potraktowali odchudzanie jako trwałą zmianę w naszym życiu. Podchodzenie do utraty wagi jako tymczasowej sytuacji (przechodzimy na dietę tylko do momentu osiągnięcia ustalonej wagi), niemal w każdym przypadku gwarantuje efekt jo-jo. Nie nastawiaj się, że dieta jest tylko „na chwilę”, ponieważ szybko wrócisz do starych nawyków. Trwałe zrzucenie wagi wymaga wielu zmian – niestety na stałe. Jeśli zaakceptujesz ten fakt, przyjdzie pora na wybranie odpowiedniej dla siebie drogi do wprowadzenia tych zmian w życie.

Pierwsza z opcji to wywrócenie swojego życia do góry nogami i wprowadzenie wszystkich zmian jednocześnie. Druga to stopniowe przyzwyczajanie się do nowych schematów. Obie ścieżki mają tyle samo zwolenników, co przeciwników, jednak z punktu widzenia przeciętnej osoby, lepiej zacząć od opcji nr 2.

Warto wiedzieć, że z punktu widzenia psychodietetyki , nowe zachowania wymagają od ludzi o wiele więcej energii niż te, do których jesteśmy już przyzwyczajeni. Zasoby psychoenergetyczne nie są nieograniczone, co oznacza, że wprowadzanie radykalnych zmian w momencie, gdy angażują Cię inne wyzwania, może skończyć się brakiem sił, aby sprostać im wszystkim. Zapewne przez jakiś czas będziesz walczyć, ale nawet najmniejsze wytrącenie  z równowagi, może spowodować porzucenie jednego zadania. W tym wypadku najprawdopodobniej z trzymania diety. Dlatego najlepiej sprawdza się stopniowe wprowadzanie małych zmian. Gdy jedna utrwali się na tyle, że stanie się stałym elementem życia, można zabrać się za kolejną.

Pamiętaj jednak, że to rozwiązanie ma jedną, niepodważalną wadę – nie niesie za sobą spektakularnych i natychmiastowych rezultatów. Potrzeba dużo więcej czasu, aby osiągnąć wymarzone efekty. Niektórzy potrzebują rozwiązań, które mają w sobie duży potencjał motywacyjny, ale muszą to być bardzo konsekwentne osoby, które dobrze przygotują się do rewolucji i zaczną ją w odpowiednim momencie.

woman with tape measure worried about weight

Pozytywna czy negatywna motywacja?

Ludzie podchodzą do odchudzania dwojako – albo boją negatywnych konsekwencji otyłości i nadwagi albo mają nadzieję na lepszą kondycję i bycie w formie. Powinniśmy pamiętać, że zawsze pozytywna motywacja ma większą moc od tej negatywnej. Straszenie wywołuje stres, a ten z kolei nie dość, że nas osłabia, to zakłóca sen lub np. zwiększa ochotę na podjadanie.

Zrób sobie miejsce na luz

Kim masz być? Wojownikiem czy zwykłym człowiekiem? Media przyrównują odchudzanie niemal do batalii wojennej – masz się nie poddawać, walczyć, każdego dnia stawać się lepszym i pod żadnym pozorem nie uginać się przed słabościami. Odpuść perfekcjonizm i przede wszystkim ciesz się życiem. Nie zarzucaj się wyrzutami, jeśli po drodze coś Ci się nie uda. Ludzki umysł lubi takie podejście i zdecydowanie łatwiej nam w czymś wytrwać, jeśli wiemy, że od wielkiego dzwonu będziemy mogli sobie choć trochę odpuścić. Zbliżają się święta lub inne ważne dla Ciebie wydarzenie? Nie zakładaj, że za wszelką cenę będziesz odmawiać sobie wszystkich smakołyków, bo gdy to się nie uda, będziesz mieć ogromne poczucie porażki. Złagodzenie rygoru raz na jakiś czas, w dłuższej perspektywie nie tylko nie powstrzyma odchudzania, ale wręcz mu pomoże – właśnie poprzez ten psychiczny luz. Nie wykorzystuj jednak tego prawa nagminnie, bo wtedy faktycznie zaczniesz niweczyć już osiągnięte rezultaty.

Lepiej z celem czy bez?

Ludzie lubią mieć przed sobą jakiś cel. To jaki on będzie zależy w pełni od Ciebie. Chcesz za pół roku założyć spodnie o 1-2 rozmiary mniejsze? Chcesz schudnąć 15kg w rok? Chcesz zrobić 200 przysiadów bez zadyszki za 2 miesiące? To Ty ustalasz reguły, a ustalony cel będzie Twoją motywacją do działania. Dobrze jest założyć sobie większy cel, który osiągniesz w dłużej perspektywie, a proces ten należy rozbić na etapy pośrednie. Realizacja tych etapów da motywujące sukcesy. A w przypadku małych porażek, mamy czas, aby wszystko przeanalizować i skorygować plan działania. I przede wszystkim cieszmy się z każdego sukcesu!

Źródło:

http://www.womenshealth.pl/zdrowie/

Gotu kola – co to jest?

Co wiesz o gotu kola? Pierwszy raz słyszysz tę nazwę? Czas zapoznać się z tym suplementem diety, który usprawnia pracę mózgu, pomaga uporać się z cellulitem, koi nerwy oraz zwiększa produkcję kolagenu. A to i tak nie cała lista jego cudownych właściwości.

Co to jest gotu kola?

              Gotu kola, czyli inaczej wąkrota azjatycka (Centella asiatica), to występująca w rejonach tropikalnych i subtropikalnych (m.in. na Madagaskarze, w Afryce Południowej i Centralnej, w Chinach i Indiach), ceniona i stosowana od wieków w medycynie ajurwedyjskiej, roślina lecznicza. Nazwa Centella pochodzi od łacińskiego „Centum”, które oznacza liczbę sto, co nawiązuje do obfitości ziela. Słowo „kola” oznacza „liść”, a „gotu” kielichowy kształt. Nie bez powodu w niektórych częściach Azji nazywana jest „źródłem życia”- stosowana zewnętrznie, jak i wewnętrznie, pomaga w chorobach ośrodkowego układu nerwowego, układu sercowo-naczyniowego czy problemach skórnych. Ostatnio zrobiło się o niej głośno z powodu badań nad jej działaniem adaptogennym oraz nootropowym.

Indian pennywort, brain tonic herbal plant.

Gotu kola – właściwości

              Wąkrota azjatycka jest bardzo zasobna w związki chemiczne o nazwie triterpentyny, które stymulują syntezę kolagenu w kościach, stawach i tkankach łącznych, wpływają na poprawę stanu naczyń krwionośnych oraz regulują pracę przekaźników nerwowych, odpowiedzialnych za przesył sygnałów do mózgu. Potrafią również wspomagać ustępowanie krwiaków i wysięków zapalnych oraz ułatwiają gojenie ran. Spowalniają proces starzenia skóry poprzez wpływ na aktywację odnowy włókien kolagenowych w okolicach oczy, szyi i ust. Gotu kola zawiera również witaminy A, C, E i K, flawanoidy, olejki eteryczne, kwas glutaminowy, serynę i magnez.

Gotu kola lekiem na pamięć

              Gotu kola jest jednym z najpopularniejszym nootropików, czyli suplementów diety wpływających na usprawnienie pracy mózgu, lepszą pamięć i koncentrację. Udowodniono, że gotu wywiera pozytywny wpływ na rozwój neuronów oraz podwyższa sprawność mózgu. Biozwiązki zawarte w jej ekstraktach, wykazują zdolność przyspieszania odbudowy uszkodzonych neuronów oraz chroni przed działaniem wolnych rodników i neurotoksyn. Jej działanie można określić jako adaptogenne – poprawia samopoczucie, zmniejsza objawy napięcia nerwowego oraz obniża wrażliwość na stres. Wspomaga procesy uczenia się i kojarzenia, ułatwia koncentrację, poprawia zdolności poznawcze i przyswajanie informacji. Wspomaga leczenie choroby Alzheimera – działa neuroprotekcyjnie, zwiększa ilość połączeń między komórkami nerwowymi oraz zapobiega i hamuje neurodegradację mózgu.

Tea of the Pennywort leaves.

Gotu kola na problemy skórne

Badania wykazały, że wąkrotka znacząco poprawia wygląd skóry, włosów i paznokci, potrafi zmniejszyć widoczność cellulitu poprzez wzrost napięciowej intensywności skóry oraz wpływa na odnowę włókien kolagenowych i wzmożenie syntezy kwasu hialuronowego. Dzięki kolagenowi, Twoja skóra stanie się bardziej sprężysta, a zmarszczki mniej widoczne. Zioło to wzmacnia naczynia krwionośne, dzięki czemu można pozbyć się pajączków i innych przebarwień na skórze. Gotu przyspiesza gojenie ran, blizn, egzem czy oparzeń (potwierdzone działanie miejscowe i doustne – wpływa na właściwy rozwój tkanki łącznej, przeciwdziała twardnieniu, może być stosowana w leczeniu oparzeń, bliznowców, ran pooperacyjnych i innych owrzodzeń skóry).

Gotu kola na sprawne ciało

              Wykazano, że gotu kola wspomaga układ ruchu poprzez aktywatory syntezy kolagenu. Wspomagają one regenerację kości, stawów i mięśni – także w przypadku dużego obciążenia fizycznego i intensywnej eksploatacji. Można również ją stosować pomocniczko w przypadku wszelkiego rodzaju wysięków okołostawowych, kontuzji i zwyrodnień.

Gotu kola na skołatane nerwy

              Aby się uspokoić stosujesz melisę lub rumianek? Teraz możesz zastąpić je herbatką z gotu koli. Badania wykazały, że ekstrat z gotu oddziałuje na ośrodkowy układ nerwowy, zapobiega załamaniom psychicznym i innym chorobom mentalnym. Wycisza, uspokaja, relaksuje i pomaga w zasypianiu oraz poprawia jakość snu.

Gotu kola – inne właściwości

              Jakby tego wszystkiego było mało, gotu kola działa również przeciwbakteryjnie i przeciwgrzybicznie. Pozytywnie wpływa na układ sercowo-naczyniowy, w tym żylaki (poprzez wzmacnianie naczyniowej i okołonaczyniowej tkanki łącznej, stymulację syntezy kolagenu i poprawę elastyczności naczyń krwionośnych, poprawę krążenia krwi). Działa antydepresyjnie, przeciwdrgawkowo oraz przeciwbólowo.

Gotu kola – dawkowanie

              Można jej używać miejscowo w postaci okładów oraz wewnętrznie w postaci naparów czy tabletek. Dopuszczalne jest jednoczesne stosowanie preparatów wewnętrznie i zewnętrznie. Ze względu na działanie pobudzające, ostatnia dawka w ciągu dnia powinna przypaść na popołudnie, gdyż podana później może wywoływać bezsenność. Gotu kola jest środkiem bezpiecznym i nie są znane skutki uboczne w zalecanych dawkach.

              Koktajl z gotu koli – same zioło ma pietruszkowy smak, dlatego pasuje w zasadzie do większości warzyw i owoców. Możesz dodać sok z cytryny lub kwaśne jabłko, jeśli lubisz kwaskowaty smak, albo marchewkę i słodki owoc, jeśli wolisz koktajle na słodko.

              Tonik z gotu koli – zalej poszatkowane liście wrzątkiem i odstaw na parę godzin. Następnie wyłów liście i przelej do buteleczki. Przecieraj twarz wacikiem i przekonaj się o właściwościach pielęgnacyjnych gotu.

Źródło:

http://bonavita.pl/

http://www.womenshealth.pl/odzywianie/