Pozytywny wpływ zwierząt na człowieka

Zwierzęta towarzyszą nam od wieków. Kiedyś jako zwierzęta do pracy, dzisiaj jako członkowie rodziny. Bardzo często nie jesteśmy świadomi ile tak naprawdę dobrego dają nam zwierzęta, i jak duży wpływ maja na nasze życie. Wiele zalet posiadania zwierząt potwierdzono naukowo, a każdy kto je posiada, chyba może się z tym zgodzić. W Polsce według statystyk co druga osoba posiada pod opieką lub w najbliższym otoczeniu jakiegoś zwierzaka.  Co zatem, dzięki swojemu pupilowi zyskuje ta „co druga” osoba?

 

Dobrym przykładem pozytywnego  wpływu zwierząt na człowieka jest powstanie  zooterapii, znanej również pod nazwą animaloterapii. Jest to naturalna metoda leczenia poprzez dobroczynny dla człowieka kontakt ze zwierzętami. Dla każdego człowieka kontakt ze zwierzętami jest bardzo ważny, w szczególności dla osób chorych i niepełnosprawnych. Zwierzęta są istotami żywymi, które można dotykać, głaskać, przytulać brać na ręce, na kolana. W zooterapi, tak jak w każdym innym leczeniu bardzo ważne znaczenie odgrywa dotyk. Powoduje on wydzielanie endorfin, hormonów szczęścia. Zwierzęta są bardzo dobrymi terapeutami, bo przyjmują nas takich, jacy jesteśmy, nie oceniają, nie zauważają różnic miedzy osobą zdrową i tą niepełnosprawną. Zachowują się naturalnie i dzięki temu osoby chore, również zachowują się naturalnie i spontanicznie. Zwierzęta są często powodem śmiechu, zadowolenia i radości, a każdy wie, że „śmiech to zdrowie”. Powodują rozluźnienie, dostarczają wytchnienia, odpoczynku i oderwania się od myślenia o kłopotach i niepowodzeniach. 793324_28238679Dostarczają również tematów do rozmów z innymi ludźmi, co zwłaszcza dla osób samotnych jest bardzo ważne. Badania przeprowadzane na całym świecie potwierdzają dobroczynne działanie zwierząt na ludzki organizm, stan fizyczny, a przede wszystkim psychiczny. Dlatego coraz częściej stosowane są terapie dla chorych z udziałem zwierząt. W Polsce najpopularniejsza jest dogoterapia (kontakt z psem), hipoterapia (kontakt z koniem) i felinoterapia (kontakt z kotem). Na świecie znane są również onoterapia (kontakt z osłami i mułami) oraz delfinoterapia (kontakt z delfinami).

Przyjrzyjmy się zatem dokładniej na poszczególnym zmianom, jakie zachodzą w naszym życiu i w nas samych dzięki zwierzętom.

 

  1. Redukują stres

Pomaga już samo przebywanie w jednym pokoju z ulubieńcem. Gdy patrzymy na swojego pupila, który cieszy się na nasz widok albo się do nas przytula, organizm wydziela oksytocynę. Hormon ten wpływa na tworzenie więzi i budzi odruchy opiekuńcze. W dodatku podwyższanie się poziomu oksytocyny wpływa na obniżenie poziomu kortyzolu, nazywanego hormonem stresu. Metodę obcowania ze zwierzętami stosuje się m.in.  w leczeniu stresu pourazowego u weteranów wojennych.

Samo towarzystwo psa czy kota sprawia, że łatwiej radzimy sobie z trudnymi sytuacjami. Towarzyszy im wówczas mniejsze napięcie i zdenerwowanie.

 

  1. Obniżają poziom cholesterolu

Gdy masz w domu psa, musisz z nim wychodzić codziennie na spacery. A ruch pomaga utrzymać poziom złego cholesterolu w ryzach. Opinię tę potwierdzają badania australijskiej Narodowej Fundacji Kardiologicznej. Eksperci zauważyli, że ludzie posiadający psa, zwłaszcza mężczyźni, mają mniejsze skłonności do nadciśnienia, nadwagi i podwyższonego cholesterolu niż osoby, które nie mieszkają ze zwierzęciem.

 

  1. Obniżają ciśnienie

7802A to wszystko dzięki zbawiennemu wpływowi głaskania zwierząt futerkowych. Badania naukowców ze Stanowego Uniwersytetu Nowego Jorku w Buffalo dowiodły, że na ludzi z nadciśnieniem głaskanie kota czy psa działa tak, jak gdyby przyjmowali połowę zalecanej przez lekarzy dawki leku na obniżenie ciśnienia.

Także zabawa z psem obniża za wysokie ciśnienie krwi, nawet sama obecność zwierzęcia w jednym pomieszczeniu powoduje, że niepokój związany z jakąś stresującą sytuacją – znacznie spada. Podobne efekty są zauważalne nawet gdy obserwujemy rybki pływające w akwarium.  Ptaki, papugi i kanarki działają z kolei rozweselająco.

 

  1. Polepszają kondycję

Pies jest lepszym kompanem na szwendanie się po mieście niż jakikolwiek kumpel. Ludzie, którzy wychodzą na spacer z czworonogiem, cieszą się lepszą kondycją niż ci, którzy preferują przechadzki w towarzystwie znajomych czy rodziny. Inne badania pokazały, że posiadacze psów spacerują średnio 300 minut tygodniowo, podczas gdy ludzie bez zwierzęcia chodzą średnio zaledwie 168 minut. Ponadto psiarze mają o 54 proc. większą szansę na osiągnięcie zaleconej przez lekarzy „dawki” codziennego ruchu.

 

  1. Wydłużają życie

Niższy cholesterol, ciśnienie krwi, zredukowany stres i lepsza kondycja – kombinacja tych korzyści z posiadania zwierzęcia wpływa na zmniejszenie ryzyka chorób sercowo-naczyniowych. Potwierdzają to wnioski z badań z 2013 r. Amerykańskiego Towarzystwa Kardiologicznego, które podkreśla, że zwierzęta futerkowe (zwłaszcza psy) zwiększają szansę pacjenta na dłuższe życie w zdrowiu i dobrej kondycji.  Inne badania z kolei wykazały, iż w ciągu 10 miesięcy od kupienia zwierzęcia jego właściciele rzadziej cierpieli na drobne dolegliwości somatyczne, takie jak katar, kaszel, bóle pleców, głowy czy też bezsenność. Wynikało z nich także, że osoby, które mieszkają z czworonogiem rzadziej chodzą do lekarzy niż osoby nie posiadające zwierząt. Właściciele psów odwiedzali lekarzy o 8% rzadziej niż osoby nie posiadające zwierząt, a właściciele kotów o 12%.

wpid-terapia_z_psem_a_dzieci_i_osoby_starsze-1024x576

  1. Przeciwdziałają alergii u dzieci

Jeśli miałeś zwierzę w dzieciństwie, jesteś szczęściarzem. Badania dowiodły, że dzieci, które do szóstego miesiąca życia miały kontakt ze zwierzętami, rzadziej cierpią na alergię, uczulenia, wypryski i astmę w późniejszych latach. Maluchy wychowane na wsi, otoczone kotami, psami, krowami czy nawet sporadycznie myszami, mają lepiej ukształtowany system immunologiczny.

 

  1. Pomagają w walce z depresją

Bliska relacja z pupilem łagodzi przebieg depresji, a nawet pomaga ją wyleczyć. Szczególny wpływ na polepszenie samopoczucia mają psy, które redukują napięcie, poprawiają samoocenę i utwierdzają w poczuciu autonomii i byciu kompetentnym . Pupile dają coś, na czym człowiek z depresją może się skoncentrować, przez co nie myśli o problemach i chorobie. Z kolei gdy zwierzę zwraca na taką osobę uwagę, chory czuje się zaakceptowany i kochany.

 

  1. DelfiniterapiaIV.2013Sealanya_ByWeglu201Pomagają znieść chroniczny ból

A to dzięki temu, że odwracają uwagę od fizycznego cierpienia.  Dowiodły tego obserwacje w szpitalach, w których do pacjentów dopuszczane były ukochane zwierzęta. W późniejszych rozmowach chorzy ci zaznaczali na skali niższy poziom bólu niż osoby, których pupile nie „odwiedzały”. Zaobserwowano, że pacjenci, którzy poddali się operacji wymiany stawu biodrowego, po zastosowaniu „zwierzęcej terapii” przyjmowali mniej leków przeciwbólowych.

 

 

  1. Utrwalają więzi międzyludzkie

Młodzi ludzie, którzy czują więź z pupilem, potrafią budować trwalsze związki z innymi osobami w porównaniu z tymi, którzy zwierząt nie posiadają. Ponadto właściciele kotów czy psów są bardziej skłonni przejmować rolę decydenta w relacjach z partnerem, są bardziej odpowiedzialni, pewni siebie i okazują empatię. Spacer z psem zwiększa także możliwości kontaktów interpersonalnych, stwarza okazję do zatrzymania się i pogawędki z innymi „spacerowiczami” – człowiek staje się więc w tym czasie bardziej „dostępny”. A rozmowy dwóch właścicieli czworonogów są na ogół przyjazne (oczywiście poza przypadkami, gdy psy nie przypadną sobie do gustu…).

 

  1. Monitorują stan zdrowia właściciela

Zwierzęta są bardzo wrażliwe na wszelkie zmiany zachowania właściciela. Okazuje się, że czuły nos niektórych psów potrafi wyczuć chociażby poziom cukru u diabetyków, zanim jeszcze zauważy to sam właściciel. Gdy chorym na cukrzycę spada poziom glukozy, dochodzi w ich organizmie do kwasicy ketonowej, czyli stanu, w którym zamiast cukru spalany jest tłuszcz. Zmienia się wówczas zamach oddechu, co wyszkolone psy znakomicie wyczuwają.

 

  1. shutterstock-man-dog-playingPodwyższają samoocenę

Zwierzęta nie oceniają i akceptują właściciela takim, jaki jest, bez względu na wygląd czy zachowanie, kochają bezwarunkowo. To wszystko wpływa na podwyższenie samooceny u człowieka. Postawa ta nie dotyczy tylko psów, ale też kotów, które również przywiązują się do swojego pana. Eksperci dowodzą, że właściciele zwierząt w większym stopniu akceptują siebie niż osoby, które nie mają kota czy psa.

 

 

  1. Zbliżają do siebie członków rodziny

Badania pokazują, że w momencie, gdy skłaniasz dziecko do spaceru z psem albo nakarmienia kota, wzmacniają się więzi między Wami. Zwierzęta są wdzięcznym tematem do rozmowy z dzieckiem czy partnerem. Co więcej, dzieci uczą się odpowiedzialności i troski o innych. Ponadto to właśnie w związku z ulubionym zwierzęciem przeżywają swoje pierwsze doświadczenia ze śmiercią, co jest dla nich edukacyjnym przeżyciem i pretekstem do głębokiej rozmowy z rodzicem.

 

  1. Zmniejszają poczucie samotności

Domowy zwierzak może dać to czego często nie mogą zaoferować inni ludzie: miłość i towarzystwo. A przy tym nie marudzi, nie zdradza, a może nawet… ogrzać. Jest wiec doskonałym antidotum na samotność. Badania przeprowadzone przez naukowców Saint Louis University wykazały, że mieszkańcy domów opieki czuli się mniej samotni, gdy przebywali z psem niż wówczas gdy przebywali z innymi ludźmi! W interwencjach przeprowadzanych przez inspektorów Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami często spotykają oni samotne osoby, dla których pies czy kot to jedyne towarzystwo i często także jedyna motywacja do życia. W więzieniach, w których zezwolono na wizyty zwierząt lub trzymanie własnych zanotowano znaczne zmniejszenie częstotliwości aktów przemocy, prób samobójczych i zażywania narkotyków.

pies-i-dziecko-12

Zooterapia jest coraz bardziej rozwijaną na świecie terapią dla osób niepełnosprawnych, chorych i starszych. Kantakt z każdym zwierzęciem ma pozytywny wpływ na zdrowie człowieka. Jeżeli ktoś chciałby rozpocząć taką terapię powinien zgłosić się do jednej z instytucji, które zajmują się jej prowadzeniem. W Polsce są to m. in. :

  • Polski Związek Dogoterapii
  • Polskie Towarzystwo Kynoterapeutczne
  • Gospodarstwo Agroturystyczne Parlament – opoterapia
  • Fundacja „Mruczący Terapeuta” z Olsztyna.

 

Zwierzęta poprawiają nasze samopoczucie, relaksują, obniżają ciśnienie, a przede wszystkim są zawsze wierne i oddane.  Obecność zwierząt w naszym życiu być może ma tak zbawienny na nas wpływ, dlatego że zwierzęta nie osądzają nas tylko po prostu kochają. Trudno chyba o lepszego towarzysza. 🙂

 

 

Źródła: linia-zdrowia.pl, eioba.pli, hipokrates2012.wordpress.com, bedrift.pl, malypikus.pl,konektia.pl