Piękne uda do spódniczki!

Piękne i zgrabne uda są marzeniem każdej kobiety. Niestety, nie wszystkie się z takimi rodzimy, ale wystarczy odrobina ciężkiej pracy, a wszystkie możemy je mieć! Nie ma się też co łudzić, że zwykłe kremy, jak obiecują nam firmy kosmetyczne, wystarczą, by wysmuklić nasze nogi i sprawić, że poczujemy się pewne siebie w krótkich spódniczkach i bikini. Do specyfików modelujących sylwetkę trzeba jeszcze dołożyć regularne ćwiczenia. Wykonywanie ich systematycznie pozwoli na wyrzeźbienie nóg i sprawi, że założenie krótkiej spódniczki przestanie być dla nas koszmarem.

Przedstawiamy Wam kilka ćwiczeń, których regularne wykonywanie pozwoli Wam osiągnąć zamierzony efekt:

Ćwiczenie I

leg-exercises

Pierwsze skuteczne ćwiczenie polega na ustawieniu się na karimacie w pozycji stojącej, w rozkroku. Następnie należy jedną nogę zgiąć w kolanie i oprzeć na udzie rękę. Druga noga powinna być jak najdalej wysunięta, tak, aby czuć było pracę mięśni. W takiej pozycji trzeba wytrzymać co najmniej 5 sekund, następnie wrócić do pozycji wyjściowej, po czym zmienić nogę na drugą. Ćwiczenie powtórzyć przynajmniej pięć razy, potem chwilę odpocząć i wykonać je jeszcze raz.

Ćwiczenie II

6de511c1805e4c41071c4a6a90869c96

Kolejne ćwiczenie jest bardzo podobne, jednak tym razem, z pozycji stojącej, jedną nogą należy zrobić wykrok w przód i zgiąć ją w kolanie. Noga powinna być jak najmocniej wysunięta do przodu. Po powrocie do pozycji wyjściowej ćwiczenie należy powtórzyć i zrobić to samo z drugą nogą. Seria ćwiczeń to co najmniej 5 powtórzeń.

Ćwiczenie III

thigh-exercise-for-women

Ćwiczenie trzecie musi być wykonane w pozycji leżącej. Po położeniu się na plecach na karimacie należy zgiąć nogi w kolanach. Następnie na przemian prostować raz prawą, a raz lewą nogę jednocześnie odchylając ją lekko na bok. W pozycji wyprostowanej każda noga powinna wytrzymać co najmniej 5 sekund. Ćwiczenie powtarzamy przynajmniej 5 razy, aby dało ono odpowiednie efekty.

Ćwiczenie IV

Inner-thigh-exercises

Ostatnie ćwiczenie należy wykonać kładąc się uprzednio na lewym boku. Prawą dłoń trzeba położyć na podłodze na wysokości klatki piersiowej. Podbierając się na lewym łokciu lekko unosimy tułów, a prawą wyprostowaną, prawą nogą robimy kilka wymachów w górę. Po chwili odpoczynku zmieniamy bok na prawy i wykonujemy kolejną serię ćwiczeń.

Najważniejszą zasadą w pracy nad mięśniami ud jest przede wszystkim systematyczność. Tylko dzięki niej uda się wyrzeźbić nogi, którymi potem możemy pochwalić się zakładając krótkie spódniczki, czy przechadzając się po plaży w bikini.

Źródła: www.polki.pl, www.kobieta.interia.pl, www.ona.24polska.pl

Oryginalne i stylowe akcesoria rowerowe

Polacy coraz częściej sięgają po rower, który staje się bardzo popularną alternatywą dla samochodu i komunikacji miejskiej. Nic dziwnego, dzięki niemu nie stoimy w korkach, nie dusimy się w tłocznych autobusach, a korzyści dla naszego zdrowia są naprawdę ogromne! Z tej właśnie przyczyny także Polki przesiadają się na ten stylowy jednoślad. Wychodząc naprzeciw ich oczekiwaniom producenci akcesoriów rowerowych stworzyli ogromną ilość gadżetów, które pomogą sprawić, że rower każdej dziewczyny może stać się naprawdę oryginalny i niepowtarzalny, a przecież to właśnie kobiety kochają najbardziej!

Kiedy więc sezon rowerowy rozpoczął się już na dobre warto przyjrzeć się własnym rowerom i zastanowić, co zrobić, żeby nadać im charakteru i sprawić, żeby już na pierwszy rzut oka było wiadomo, że należy on właśnie do nas. Właśnie po to stworzyliśmy specjalny przegląd kolorowych, stylowych, kobiecych dodatków rowerowych!

Koszyk rowerowy

rearbikebaskets1429368072-386

66af0d2adbb669211cc875862ce872fa

Jest niezbędny, kiedy rowerem poruszamy się do pracy lub na zakupy. Pakowny koszyk rowerowy sprawia, że możemy wsadzić do niego nie tylko torebkę, ale i siatki z zakupami i wiele innych przedmiotów. Jego dodatkowym atutem jest fakt, że zakładamy go z przodu montując przy kierownicy, dlatego wszystkie osobiste przedmioty możemy mieć zawsze na oku.

Najbardziej kobiecym koszykiem rowerowym jest ten wykonany z wikliny. Hitem ostatniego sezonu są takie, które wewnątrz obłożone są poszewką. Tu producenci naprawdę zaszaleli dając nam do wyboru ogromną ilość różnych wzorów i kolorów. Oprócz nich dostępne są też koszyki metalowe, również w różnych kolorach, na pewno dużo bardziej trwałe i wytrzymałe od tych, wykonanych z wikliny.

Wybierając się na przejażdżkę z naszym małym pupilem możemy natomiast wybrać koszyk, który ma dno wyściełane miękkim kocykiem, a górę zamykaną jak mała klatka. Dzięki temu możemy być pewne, że wkładając do środka naszego czworonoga nic groźnego mu się nie stanie i będzie całkowicie bezpieczny.

Dzwonki rowerowe

Retro-Stainless-Steel-Brass-Bicycle-Bell-Bike-Sound-Handlebar-Classical-Ring-Horn-Safety-Cycling-Bicycle-RidingVintage-Retro-Bicycle-Accessories-Cycling-Alarm-Handlebar-Universal-Alloy-Copper-Metal-Road-font-b-Bike-b

beep-bike-bells-group-web

Obowiązkowy element wyposażenia każdego roweru. Okazuje się szczególnie przydatny w przypadku jazdy po mieście, kiedy różne wydarzenia na drodze wymagają jego interwencji. Ale dzwonek absolutnie nie musi być nudny! Żeby przyozdobić nim nasz rower możemy wybrać bardzo kolorowy, z wesołym rysunkiem, wzorkiem albo wizerunkiem postaci z kreskówki.

Jeżeli wolimy styl vintage z pewnością zwrócimy uwagę na dzwonki do rowerów retro. Wydają tak samo głośne dźwięki, w dodatku wyglądają niezwykle stylowo. W sam raz do roweru miejskiego z modnym koszyczkiem wiklinowym z przodu. Lubiąc wyróżniać się w tłumie możemy też wybrać dzwonek w metalicznym kolorze. Będzie świetnym akcentem dla roweru o nieco bardziej przygaszonych barwach.

Uchwyty na kierownicę

akcesoria-rowerowe-dla-kobiet-chwyty-do-kierownicy-gripy-rowerowe_3326095chwyty-kierownicy-kross-geckon-rozne-kolory

A gdyby tak nudne, czarne lub szare uchwyty zamienić na coś bardziej oryginalnego? Także i tutaj mamy pełną paletę możliwości! Neonowe kolory, wzorki, paski, kratki, kropki, cokolwiek nam tylko przyjdzie do głowy. Przy wybieraniu nowego uchwytu zwróćmy uwagę na jego dodatkowe funkcje. Świetnie sprawdzają się te, które pokryte są specjalnym materiałem antypoślizgowym. Bardzo wygodne natomiast są uchwyty wyprofilowane, którym nadany został ergonomiczny kształt znacznie ułatwiający nam jazdę.

Pokrowce na siodełka

1264239591a31a1332b7c0e9bb1f2a3d2f7a3c036f9

To wszystko, czym możemy przyozdobić nasz rower od przodu. Ale na tym producenci nie poprzestali! Kolejnym akcentem, który urozmaici wygląd naszego pojazdu są pokrowce na siodełka. Doskonale będzie wyglądał taki, którego wygląd dostosujemy do poszewki, którą wyłożony jest nasz wiklinowy koszyk. Pokrowce na siodełka nie należą do najdroższych, bardzo łatwo można je zdjąć i założyć od nowa, więc dają nam możliwość „ubierania” roweru w zależności od tego, jaki wybierzemy sobie styl danego dnia!

Dobierając akcesoria rowerowe odpowiadające naszemu gustowi sprawi, że rower stanie się jeszcze bardziej nasz. Nie sposób wówczas nie przywiązać się do niego, a dzięki temu jeszcze częściej zaczniemy po niego sięgać, a jazda na nim będzie dużo bardziej przyjemna, gwarantujemy!

Źródła: poradnikzdrowie.pl, elle.pl, wspodnicy.ofeminin.pl, jeybe.pl

Trening w czasie upałów. Czy to dobry pomysł?

Nadchodzi lato, a wraz z nim ciepłe, a nawet gorące dni. Kiedy uprawiamy jakiś sport, albo po prostu trenujemy codziennie dla zdrowia, nie chcemy tego przerywać. Jednak wszyscy wiemy, jak uciążliwe jest ćwiczenie podczas upałów. Szukamy wówczas chłodniejszych pomieszczeń, gdzie moglibyśmy się ukryć i wykonać treningi nie narażając się na uciążliwe działanie promieni słonecznych. Trening podczas upałów nie jest jednak taki straszny, trzeba się tylko do niego odpowiednio przygotować.wodaupały

Trzeba pamiętać o tym, że trening przy palącym słońcu wymaga od nas dużo większego wysiłku. Nasze ciało produkuje wówczas więcej ciepła, co sprawia, że wydzielamy też większe ilości potu. Może to doprowadzić do odwodnienia organizmu, dlatego tak ważne jest, aby systematycznie się nawadniać. Lekarze informują, że średnio w ciągu doby powinniśmy wypić ok. 2-3 litry wody. Dla porównania w czasie treningu przy wysokiej temperaturze w ciągu godziny konieczne jest, żeby wypić co najmniej 1,5 litra.

Wypijaj co najmniej 1,5 litra wody podczas godzinnego treningu!

 

Sama woda nie wystarczy. Ćwicząc i biegając w upał najlepiej zastąpić ją napojami izotonicznymi. Mają one na celu uniknięcie wypłukania z organizmu elektrolitów. Niedobór jednego z nich, a mianowicie sodu, może być bardzo groźny dla zdrowia. Odwodnienie organizmu nawet o 2% może poskutkować znaczącym spadkiem aktywności psychofizycznej, co ostatecznie może doprowadzić do szybszego męczenia się, a wówczas trening będzie bezskuteczny. Tuż przed samym treningiem najlepiej jest ochłodzić organizm jedząc coś chłodnego. Może to być na przykład zimna woda. Przy obniżonej temperaturze ciała nasz trening będzie wydajniejszy.

Nie zapomnij o uzupełnieniu elektrolitów!

 

Bardzo ważne jest też odpowiednie ubranie. Nie może być ono zbyt obcisłe, koniecznie musi być przewiewne, aby nie zatrzymywało potu. Najlepiej zrezygnować wówczas ze zwykłych, bawełnianych koszulek na rzecz odzieży, która przystosowana została do uprawiania sportów. Ułatwiają one wentylację powietrza, więc są idealne na upały. Nie zapominajmy o nakryciu głowy! Czapka z daszkiem jest obowiązkowa, nie może być jednak cała zabudowana. Idealna będzie taka, która ma po bokach siateczkę służącą do odprowadzania ciepła.

Zadbaj o odpowiednią odzież!

 

Oczywiście we wszystkim najważniejszy jest zdrowy rozsądek. Podczas upałów ćwiczenia na świeżym powietrzu nie mogą trwać tak długo, jak w zwykłe dni. Należy stopniowo przyzwyczajać organizm do podwyższonej temperatury, dlatego warto zacząć od kilkuminutowego treningu z dnia na dzień stopniowo go wydłużając. Dzięki temu nasz organizm będzie się wolniej męczył i będzie dużo bardziej wydajny.

Nie zapominajmy, że temperatury powyżej 30 stopni nie utrzymują się przez cały dzień. Jeżeli nie jesteśmy w stanie ćwiczyć w trakcie upałów warto przełożyć treningi na godziny poranne lub wieczorne. Pogoda będzie wtedy z pewnością idealna, a nam będzie się ćwiczyło dużo przyjemniej.

Źródła: fit.pl, sportowo.e-bloger.pl, styl.pl

Gorączka Euro 2016? Mamy na nią sposób!

Już niedługo zacznie się prawdziwa gorączka. Mistrzostwa Europy w piłce nożnej to wydarzenie, które, można śmiało powiedzieć, wyrywają z życia mężczyznę na cały miesiąc. Wieczory spędzone przed telewizorami, albo w pubach z telebimami to powszechny widok podczas Euro 2016. Nie ma się co oszukiwać, że kobieta w tym okresie będzie odstawiona na dalszy plan. W tej sytuacji ma dwa wyjścia, albo usiąść obok swojego ukochanego i współdzielić z nim jego emocje, albo oderwać się od tego i wreszcie znaleźć czas dla samej siebie.

Jeżeli wybierzecie tę drugą opcję pomyślcie, ile teraz możecie zrobić rzeczy, na które nie było czasu wcześniej. Ten czas jest dla Ciebie, wykorzystaj go jak tylko najlepiej potrafisz, bo druga taka okazja może się długo nie przytrafić! Oto kilka naszych pomysłów:

news_big

Pomyśl, że nie tylko Ty masz partnera, który przez najbliższe tygodnie po przyjściu z pracy będzie siadał przed telewizorem, otwierał piwo i wpatrywał się w chłopaków biegających po boisku za piłką. To nie tylko Twoja bolączka, na pewno masa Twoich koleżanek myśli podobnie. Chociaż większość pubów i restauracji na pewno będzie posiadała telebimy i transmitowała mecze, znajdźcie taki, który pozwoli Wam na chwilę oderwać się od tej rzeczywistości. Teraz jest czas na to, żeby nadrobić wszystkie zaległe spotkania z przyjaciółkami!

Jeśli nie z koleżankami to… sama ze sobą. Wykorzystaj ten okres na coś, na co nigdy nie miałaś wcześniej czasu, będąc zagoniona i przytłoczona codziennymi obowiązkami. Kiedy wokół ciągle słychać okrzyki radości i ryki wuwuzeli, wycisz się w jakimś miłym miejscu, najlepiej gabinecie Spa. Spokojna muzyka, przyjemne zabiegi pozwolą Ci się odprężyć i na chwilę zapomnieć o codzienności. To z pewnością pomoże Ci się zrelaksować, a skutki poczujesz nie tylko Ty, ale i Twój partner.

Niestety, najbliższy miesiąc nie pozwoli Ci także spokojnie pooglądać telewizję, czy posłuchać radia. Zewsząd będą się tylko przewijały informacje kto wygrał jaki mecz, ile padło bramek i kto kogo sfaulował. Odgrzeb ze swoich półek książki, które już dawno miałaś przeczytać, ale nie było kiedy. Z dala od szumu informacyjnego znajdź czas na to niezwykle przyjemne zajęcie.

Każdy z tych pomysłów z pewnością pomoże Ci jakoś uporać się z gorączką mistrzostw. Oczywiście, jeżeli nic się z tego nie uda, zawsze pozostaje pierwsza opcja. Pamiętaj, że emocje bardzo szybko się udzielają, więc być może już niedługo z eurosceptyka przerodzisz się w prawdziwego fana piłki nożnej?

Jak nie tracić zapału do treningu?

Kiedy przychodzą pierwsze ciepłe dni pragniemy zrzucić wreszcie z siebie ciepłe i grube ubrania i założyć coś lżejszego. Niestety, krótkie spodenki i zwiewne sukienki często ujawniają niedoskonałości naszej sylwetki, których nabawiłyśmy się w okresie jesienno – zimowym. Ogarnia nas panika, a zaraz potem postanawiamy: czas zacząć ćwiczyć i zrzucić do lata kilka kilogramów!

Pełne zapału kupujemy sprzęt do gimnastyki, buty do biegania, czy kostium do pływania i rozpoczynamy treningi. Niestety, zazwyczaj nasz zapał mija po kilku dniach… Znacie to uczucie? Na pewno nie jest ono obce niejednej kobiecie! Co więc zrobić, żeby wytrwać w swoim postanowieniu i nie stracić zapału do ćwiczeń?Są pewne sposoby, które pomogą nam ćwiczyć regularnie i nie poddać się. Postaraj się przestrzegać chociaż kilku z nich, a sukces masz zagwarantowany!

Postaw sobie małe cele

Zrzucenie kilku kilogramów, pozbycie się paru centymetrów w pasie to Twój główny cel. Niestety, żeby go osiągnąć potrzeba długiej i żmudnej pracy. Efekty z pewnością nie będą widoczne po kilku, a nawet kilkunastu dniach, co skutecznie może zniechęcić niemalże każdego. Kiedy mimo naszych wysiłków do mety jeszcze daleko najlepiej postawić sobie nieco mniejsze cele po drodze. Utrata jednego kilograma na pewno będzie do osiągnięcia dużo szybciej, a gdy już tak się stanie, będzie to dla nas świetną zachętą, by starać się dalej.

Staraj się urozmaicać swoje treningi

Długie i monotonne ćwiczenia, powtarzane w kółko, codziennie, mogą skutecznie odstraszyć nas od dalszych treningów. Kiedy przychodzi czas ćwiczeń odpędzamy tę myśl jak najdalej od siebie, bo aż ciarki nas przechodzą na samą myśl, że dziś znowu to samo… Żeby ćwiczenia były dla nas dobrą zabawą, taką, że nie będziemy się mogły ich doczekać, muszą być urozmaicone. Co jakiś czas zmieniaj swój zestaw ćwiczeń, dzięki temu każdy trening będzie dla Ciebie przygodą, którą z ochotą będziesz chciała podjąć. W Internecie i księgarniach jest mnóstwo poradników, które zawierają ogromne ilości propozycji. Wystarczy wybrać kilka z nich, a trening już nigdy nie będzie monotonny.

Znajdź sobie towarzysza

Nic tak nie nudzi jak ćwiczenie w pojedynkę. Znajdujemy wówczas sporo wymówek: zakupy, gotowanie, kawa z przyjaciółką. Zamiast tego zaproś przyjaciółkę do wspólnych ćwiczeń. Z pewnością wzajemna motywacja sprawi, że nie będziecie mogły doczekać się kolejnych wspólnych ćwiczeń. Przy okazji dodasz swoim treningom nutkę zdrowej rywalizacji, a czy jest coś bardziej motywującego, niż próba osiągnięcia jak najlepszych wyników?

Nie trenuj w ciszy

Kiedy do swoich ćwiczeń dołączysz ulubioną muzykę sukces gwarantowany. To wła2016-05-06_cytatCelśnie ona pobudzi Cię do działania i doda energii, gdy sił już brak. Wszyscy znamy to uczucie, gdy słyszymy, że z głośników leci nasza ulubiona piosenka, a ciało aż samo się wyrywa do tańczenia. Bardzo podobnie będzie podczas codziennych ćwiczeń. Nie słuchaj na okrągło tego samego. Tak jak ćwiczenia, tak i muzykę zmieniaj co jakiś czas, by się nie znudziła.

Tych kilka sztuczek może sprawić, że monotonne treningi przerodzą się w prawdziwą przygodę.
Z pewnością nogi same będą rwały się do ćwiczeń, a w pracy nie będziesz już mogła się doczekać codziennej dawki sportu. A gdyby to nie wystarczyło trzeba nieustannie pamiętać, że aby osiągnąć sukces, trzeba zdobyć się na wysiłek.

Źródła: alwaysfit.pl, tipsforwomen.pl

Przerzuć się na rolki!

Często zdarza się, że coś, co sprawia nam ogromną przyjemność jest niekoniecznie korzystne dla naszego zdrowia. Dietetycy, trenerzy, wkładają nam wówczas do głowy, że należy to odstawić, nie jest to jednak takie proste. Ale jest też dobra wiadomość. Zdarza się też wręcz przeciwnie – rzeczy przyjemne mogą bardzo korzystnie wpływać na naszą formę i kondycję. Tak jest na przykład w przypadku jazdy na rolkach. To niezwykle przyjemne rozrywka, a przy okazji działa świetnie na nas działa.

Jakie są korzyści z jazdy na rolkach?pomysl-na-lato

Wystarczy jedynie 30 minut jazdy na rolkach dziennie, aby wzmocnić swój organizm. Taki trening poprawia kondycję serca. Rolki to świetna alternatywa dla samochodu czy roweru. O tym, że podczas jazdy samochodem raczej nie poprawimy kondycji nie trzeba przypominać, natomiast rower jest czasem zbyt uciążliwy w przechowywaniu. Rolki możemy spakować do torby, następnie założyć na nogi i jedziemy! Podróż do pracy będzie o wiele przyjemniejsza, a przy okazji doda nam energii na cały dzień i spali nieco kalorii.

Są one zatem świetnym sposobem na zrzucenie kilku kilogramów. Już podczas godzinnej jazdy możemy spalić aż 700 kcal. Ważne, aby podczas jazdy zachować mniej więcej stałe tempo, nie za wolne, ale też nie za szybkie, żeby zbyt szybko nie odczuwać zmęczenia. Przy okazji to doskonałe ćwiczenie na mięśnie nóg i pośladków. Zwalczają też cellulit. Gdy będziemy jeździć regularnie, 3-4 razy w tygodniu, wówczas nasza sylwetka zdecydowanie się polepszy!

Rolki nie obciążają stawów, są więc świetnym wyjściem dla osoby, u której z tego powodu odpada bieganie. Dzięki płynnym ruchom nie dochodzi do nagłych podrywów ciała, które mogą obciążyć nasz kręgosłup i kolana. Efekty są podobne, a znacznie mniej narażamy się na jakiekolwiek uszczerbki na zdrowiu.

Jakby tego było mało rolki posiadają jeszcze szereg innych zalet. Poprawiają koordynację ruchową, a to za sprawą ruchów, które musimy wykonywać jednocześnie, aby jazda była skuteczna. Dzięki temu pobudzają układ nerwowy, który, po takim treningu, będzie działał znacznie efektywniej. To właśnie dlatego zaleca się wykonanie takiego treningu przed ciężkim dniem w pracy. Dzięki temu będzie nam go znacznie łatwiej znieść.

Skocz po zdrowie!

Dla jednych trampolina to zwykła zabawka. Kojarzy nam się głównie z dzieciństwem, kiedy latem, w upalne dni mogliśmy sobie na niej skakać, gdy rozstawiono ją na podwórku lub placu zabaw. Inni, całkiem niedawno, uczynili z trampoliny przyrząd do ćwiczeń. I tak rozpoczął się szalony trend jumping fitnessu. Coraz mniej jest już fitness klubów, w których ofercie nie będzie tego typu zajęć.

 

Czym jest jumping fitness?

Odkrycie szeregu zalet skakania na trampolinie sprawiło, że sportem tym interesuje się coraz więcej kobiet. Ogromnym plusem takich ćwiczeń jest to, że oprócz kształtowania sylwetki i wzmacniania organizmu skakanie sprawia ogromną radość i na bardzo długo ładuje pozytywną energią. Podczas treningu każda kobieta otrzymuje jedną trampolinę niewielkich rozmiarów. Ćwiczenia, które są na niej wykonywane, to inspiracja zaczerpnięta z przeróżnych dyscyplin sportowych, dlatego są bardzo urozmaicone. Przeważnie to sekwencje różnego rodzaju skoków i biegów.

Zalety skakania na trampolinie

Dowiedziono, że godzinny trening na jumping fitnessie jest dużo bardziej efektywny, niż samo bieganie. Taki efekt można osiągnąć dzięki podskokom, które angażują więcej mięśni. Wykonując te ćwiczenia w ciągu godziny można spalić aż 800 kcal, podczas gdy w trakctrampolinoooie samego biegania jedynie 400-500. Oprócz tego skakanie na trampolinie poprawia naszą kondycję, usprawnia układ krwionośny i serce. Przyspiesza przemianę materii, stymuluje trawienie i oczyszczanie organizmu z toksyn, jest to więc doskonały pomysł dla osób, które pragną zgubić kilka zbędnych kilogramów. A do tego wszystkiego to dobry sposób na stres.

Gdzie ćwiczyć?

Ćwiczenia jumping fitness ma już w swojej ofercie większość klubów sportowych. Prowadzone są przez specjalnie przeszkolonych instruktorów w wieloosobowych grupach. Taka forma jest kolejnym atutem, ponieważ zajęcia w grupie dodatkowo zwiększają naszą motywację i pozwalają czerpać z nich jeszcze więcej radości. Warto też wiedzieć, że trampoliny służące do tego typu zajęć są wyposażone w dodatkową ramę – podpórkę na ręce, która ułatwia ćwiczenia.

Jeżeli więcej znudziło się Wam już bieganie, czy monotonne ćwiczenia na siłowni, warto pomyśleć
o trampolinie. To połączenie dobrej zabawy i wysiłku fizycznego, który bardzo poprawi kondycję
i ukształtuje sylwetkę.

Źródła: kobieta.wp.pl, wformie24.poradnikzdrowie.pl, vikisiezna.blogspot.com

Czas zacząć wiosenne treningi

Zima, chłodne i krótkie dni, opady śniegu i przymrozki nie sprzyjały wstawaniu na poranne bieganie? Teraz nie masz już wymówki! Dzień staje się coraz dłuższy, a poranki ciepłe i słoneczne. Warto więc nieco wcześniej wyskoczyć z łóżka i dodać sobie energii krótkim treningiem. Kiedy w domu brakuje odpowiedniego sprzętu coraz więcej osób docenia zalety biegania.

 

Kiedy najlepiej biegać?

Wielu naukowców spierało się, czy poranek najlepiej zacząć od biegów, czy od śniadania. Doszli do wniosku, że bieganie na czczo przynosi dużo lepsze efekty. Nasz organizm nie otrzymał jeszcze wówczas pierwszej porcji codziennego posiłku, zatem przy wzmożonym wysiłku czerpie energię ze swoich zapasów, a więc między innymi z tłuszczu zgromadzonego w tkankach. Dzięki temu dużo szybciej spalimy oponki wokół brzucha, które tak nam dokuczały zimą. Udowodniono, że osoby, które biegają zanim zjedzą śniadanie, spalą o 20% więcej tłuszczu niż te, które rozpoczynają dzień od pierwszego posiłku.

Zanim jednak rozpoczniemy trening nie możemy zapomnieć o wypiciu przynajmniej szklanki wody. Trzeba też pamiętać o tym, że bieganie na czczo dużo bardziej wytęża nasz organizm, więc nie możemy go zbyt forsować, gdyż może doprowadzić to do kontuzji a nawet omdlenia. Niezbyt szybki, półgodzinny trucht powinien wystarczyć.

cholester-jak-biegac

 

Co zjeść po porannym treningu?

Po treningu bardzo ważne jest to, aby zjeść pełnowartościowe śniadanie. Musi ono zapewnić naszemu organizmowi pełną porcję węglowodanów i uzupełnić ich braki. Zaleca się spożywanie produktów bogatych w białko i błonnik, które szybko wywołają w nas uczucie sytości. Może to być jajecznica, owsianka albo zwykła kanapka z serem i szynką.

Jak się zmotywować?

Mocne postanowienie, że od jutra zaczynam trenować, to tylko połowa sukcesu. Bardzo trudno jest zmobilizować się do nastawienia budzika o 30 minut wcześniej i wstania, kiedy już zadzwoni. Nie zapominaj, że poranne bieganie nie sprawi, że będziesz przez cały dzień dużo bardziej zmęczona, wręcz przeciwnie! Taki trening sprawi, że Twój organizm wytworzy więcej endorfiny, która doda nam energii aż do wieczora! Zatem już dziś zaplanuj sobie, że nie za tydzień, nie za miesiąc, ale już od jutra rozpoczniesz poranne bieganie!

 

Źródła: wformie24.poradnikzdrowie.pl, polskabiega.sport.pl

Ćwiczenia na jędrne pośladki

Piękna pupa to marzenie wielu kobiet, niektórych panów również.  Żeby osiągnąć pożądany efekt warto poświecić trochę czasu na serię ćwiczeń, które zapewnią nam kształtne, jędrne pośladki. Po takim treningu naszej pupy bez skrępowania będzie można pokazać się podczas urlopu w stroju plażowym.

11692908_xlNajważniejsze w wykonywaniu ćwiczeń jest by robić je bez pośpiechu i dokładnie. Dzięki temu masz pewność, że angażujesz wszystkie mięśnie, które powinny być aktywne podczas danego ćwiczenia i nie nabawisz się niepożądanych kontuzji spowodowanych nieprecyzyjnym i nieprawidłowym wykonywaniem poszczególnych ruchów.  Jak zabrać się do ćwiczeń, które zapewnią zgrabne pośladki i biodra pozbawione cellulitu?

Po pierwsze zaplanuj sobie kiedy będziesz wykonywać ćwiczenia, aby robić to systematycznie. Najlepiej by było wykonywać taki mini trening co najmniej trzy razy w tygodniu.  Zapamiętaj, że piękną pupę zapewni Ci skupienie się na pracy trzech mięśni pośladków – pośladkowy większy, średni i mniejszy.  Podczas ćwiczeń należy mieć wyprostowane plecy, a głowę utrzymaną w linii kręgosłupa. Patrzymy przed siebie.  Pomiędzy poszczególnymi ćwiczeniami należy robić maksymalnie dwie minuty przerwy.  Pamiętajmy o rozgrzewce zarówno przed i po serii ćwiczeń, by zmniejszyć ryzyko zakwasów i kontuzji.

Wymachiwanie nóg na stojąco. Prosta sylwetka, wyprostowane plecy, ramiona do tyłu, wciągnięty brzuch i wykonujemy delikatne wymachy jedną nogą w bok, stabilnie stojąc na drugiej. Pamiętajcie aby noga była wyprostowana i sztywna. Można również wykonywać wymachy w tył.  Po 20 razy na każdą nogę. Ćwiczenie to można wykonywać podczas innych czynności, np. podczas gotowania kiedy stoimy przy kuchennym blacie.

Wymachiwanie nóg na czworakach. Stajemy na czworakach na podłodze, podnosimy jedną nogę utrzymując ją na równi z placami i zginając w kolanie pod kątem prostym.  Robimy małe wymachy w górę, jednocześnie ściskając pośladki i wciągając brzuch. Na każdą nogę należy wykonać po ok. 30 razy. Liczba ta może się zwiększać wraz z kolejnymi etapami treningu i poziomem zaawansowania.  Ćwiczenie to może być również intensywniejsze, kiedy będziemy prostować nogę w kolanie i wymachiwać nią do góry po skosie. Ćwiczenie to spokojnie można wykonywać na podłodze przed telewizorem łącząc dwie czynności i umilając trening.

13407723_xl

Podskoki z półprzysiadu. Należy przyjąć  pozycję w półprzysiadzie i w rozkroku, z której rozpoczynamy małe podskoki na ugiętych nogach łącząc je i rozstawiając, podobnie jak w przypadku tradycyjnych pajacyków. Ćwiczenie wystarczy wykonywać przez dwie minuty, nawet w przerwach pomiędzy innymi czynnościami, np. w kuchni gdy czekamy na zagotowanie wody do obiadu lub na herbatę. 🙂

Podskoki z przysiadu 2. Ruszamy z pozycji półprzysiadu na rozstawionych nogach i skaczemy do góry, aż do momentu wyprostowania nóg, po czym z powrotem opadamy na nogi aż do pierwotnej pozycji. Wykonajmy to ćwiczenie przez dwie minuty.

Tradycyjne przysiady. Stajemy w rozkroku, tak by stopy znajdywały się na szerokości naszych bioder. Kolana pozostają lekko zgięte, a plecy wyprostowane. Powoli wykonujemy przysiad utrzymując linię kolan w linii palców u stóp. Nie zapominajmy o wyprostowanych plecach i wciągniętym, napiętym brzuchu. Przy każdym przysiadzie robimy wydech.  Ciężar ciała rozkładamy na całą powierzchnię stóp – od pięt po palce.

Crossy.  Z pozycji wyprostowanej wykonujemy przysiad wyciągając jedną nogę mocno w bok po skosie krzyżując z drugą nogą ugiętą w kolanie. W trakcie przysiadu dla zachowania równowagi wyciągamy jedno ramię w dół do podłogi. Patrzymy przed siebie. Następnie prostujemy się wracając do pozycji wyjściowej. To samo robimy z drugą nogą i tak na zmianę po kilkanaście razy na każdą nogę.

Closeup of a beautiful woman showing perfect buttocks

Sprint w miejscu. Biegniemy w szybkim tempie w miejscu unosząc wysoko kolana i ruszając ramionami. Po dwóch minutach zmieniamy sprint na mieszany bieg, tzn., raz nogi równo, raz na boki cały czas biegnąc w miejscu. Na boki, do środka, na boki, do środka i tak przez kolejne  dwie minuty.

Do ćwiczeń, które można robić także poza treningiem , w każdej wolnej chwili zalicza się np. rezygnacja z jeżdżenia windą i rozpoczęcie chodzenia po schodach. Podczas wchodzenia przyspieszaj i zwalniaj rytm i pamiętaj o napinaniu pośladków. Takie napinanie pośladków – każdego z osobna na zmianę oraz razem – można robić podczas czekania na autobus, podczas pracy przy komputerze czy podczas oglądania filmu. Każdy moment jest dobry, a to zawsze dodatkowe ćwiczenie i krok bliżej do kształtnych pośladków.

Oprócz ćwiczeń wykonywanych na siłowni czy w domu warto także trenować sporty wpływające korzystnie właśnie na tą partię ciała. Będzie to m.in. pływanie w różnych stylach – kraulem , żabką lub z deską, energiczne tance jak rumba, tańce latynoskie czy zumba. Na pośladki dobre jest także modne dziś bieganie po miękkim podłożu, np. w parku, w lesie, po plaży. Wiele rodzajów ćwiczeń na pośladki można znaleźć na rożnych portalach z nagranymi ćwiczeniami. Przedstawiamy jedno z takich nagrań na zachętę! 🙂

Powodzenia! 😉

 

Źródła: wformie24.poradnikzdrowie.pl , stopnadwadze.pl, fitness.sport.pl, youtube.pl

Na pomoc kontuzjom – kinezjotaping

Zdrowy styl życia to przede wszystkim dieta i ruch. Na szczęście zwolenników sportu jest coraz więcej, a oferty sklepowe z akcesoriami sportowymi dodatkowo wpływają na grono aktywnych ludzi. Oprócz specjalnych strojów i akcesoriów do ćwiczeń można w sklepach zauważyć kolorowe taśmy. Do czego służą i jak mają nam pomóc?

easytape_247_0Kolorowe taśmy, które często pojawiają się na działach sportowych w sklepach mają służyć do tzw. tapingu. Jest to metoda fizjoterapii polegająca na oklejaniu wybranych fragmentów ciała specjalnymi taśmami w celu uśmierzenia bólu będącego następstwem intensywnych treningów. Mamy dwa rodzaje tapingu – sportowy i kinezjologiczny. Pierwszy zostaje zastosowany poprzez sztywne plastry  stabilizujące mające unieruchomić odpowiednie partie ciała i odciążyć mięśnie. Drugi natomiast, na którym się skupimy, polega na wykorzystaniu sprężystych i elastycznych taśm pozostawiających nam pełen zakres wykonywania ruchów bez ryzyka zastojów i obrzęków. Plastry wpływają na nasze ciało poprzez układ uczuciowy i krążeniowy (rozszerzenie naczyń znajdujących się pod skórą)motywując nasz organizm do aktywowania mięśni i samoleczenia. Oprócz odpowiedniego naciągania skóry, umożliwiającego proces regeneracji, działają także podczas ruchu jak masaż wokół oklejonej części ciała.

 

maxtaping-oppo_165_k

 

Założeniem  dr Kenzo Kase, pomysłodawcy tapingu było, by bawełniane taśmy odpowiadały właściwościom skóry pod względem grubości, ciężaru i elastyczności, były rozciągliwe i przepuszczały powietrze oraz płyny. Zawierają hipoalergiczny klej, wrażliwy na ciepło, który umożliwia prawidłową przyczepność do ciała bez składników chemicznych. Dodatkowo plastry są wodoodporne, można się w nim kąpać i łączyć z olejkami eterycznymi, dzięki czemu umożliwiają nieprzerwane noszenie przez ok. 7 dni.

 

 

Taping kinezjologiczny pomaga przy wielu kontuzjach, m. in. przy słynnym łokciu tenisisty czy dolegliwościom związany ze ścięgnem  Achillesa. Pomaga uśmierzyć ból kolan, kręgosłupa, barków, wzmacnia uszkodzone mięśnie i stawy. Ponadto przyspiesza gojenie się ran i obrzęków oraz pomaga zapobiec przed kolejnymi kontuzjami stabilizując kończyny i  usprawnia działania układu limfatycznego. Dzięki tapingowi można leczyć nie tylko kontuzje sportowe, ale także korygować inne dysfunkcje wynikające niekoniecznie z treningów. Pamiętajmy jednak, że kinezjotaping nigdy nie zastąpi pełnej interwencji lekarskiej i rehabilitacyjnej i wciąż pozostaje jedynie wsparciem w leczeniu urazów i kontuzji, mających przyspieszyć dojście do zdrowia.

Oryginalne taśmy są produkowane w czterech kolorach – niebieskim, różowym, czarnym i beżowym, który m imitować kolor skóry. Inne kolory wskazują na nieoryginalny produkt, który jest mniej elastyczny i wytrzymały.

infografika-kinezjotaping-1infografika-kinezjotaping-2

Źródła: wformie24.poradnikzdrowie.pl, fizjoklinika.com, juniorfutbol.pl, asport.pl