Wpisy

Kim jest wampir energetyczny i dlaczego lepiej go unikać w swoim życiu?

Wampiry to istoty opisywane w legendach już za czasów średniowiecza. Niestety te, z którymi możemy się spotkać w czasach nam współczesnych, nie są tylko wytworem wyobraźni. O kim mowa? O wampirach energetycznych.

Bad hypocrite friend comforting a sad girl

Kim dokładnie jest wampir energetyczny? To osoba, najprościej mówiąc, wysysająca naszą życiową energię. Po kontakcie z nią jesteśmy zmęczeni i odczuwamy brak motywacji. Jak rozpoznać takiego kogoś? To nie zawsze jest łatwe. Ale jaśniejszą odpowiedź na to pytanie może pokazać historia Oli, która spotkała taką osobę w swojej grupie na uczelni.

Gdy przyjechałam do nowego miasta na studia nie miałam żadnych znajomych. Na swoim kierunku poznałam Michalinę, która wydała mi się ciekawą osobą. Siedziałyśmy obok siebie na wykładzie i umówiłyśmy się na kawę po zajęciach. Kiedy zaczęłyśmy rozmowę, ona wcale nie dawała mi dojść do słowa. Ciągle mówiła o sobie, a jak ja próbowałam się wypowiedzieć na jakiś temat to momentalnie mi przerywała. Dużo się żaliła na to jak to świat się na nią uwziął i wszyscy są przeciwko niej. Było mi jej trochę żal więc chciałam pomóc. Trwałam w takiej relacji kilka miesięcy. Michalina ograniczała moje kontakty z innymi, a po spotkaniach z nią nie miałam już na nic siły. Rok temu zerwałam z nią kontakt bo stwierdziłam, że ta relacja jest wyniszczająca.

Sytuacja Oli to typowy przykład relacji z wampirem energetycznym. Po spotkaniach była wykończona psychicznie, a w ich trakcie słuchała tylko żalenia się swojej znajomej. Odczuwała napięcie emocjonalne i było jej żal koleżanki. Na tyle, że trwała w poczuciu winy i czuła się zobligowana by jej pomóc.

behind my back concept

Oczywiście istnieją różne typy osobowości wampirów energetycznych. Jedni będą się nad sobą użalać oczekując ciągłego współczucia i zaangażowania w relację. Drudzy natomiast będą wymagać stu procentowej uwagi jednocześnie zaniżając Twoją samoocenę i wmawiając Ci, że niewystarczająco się starasz.

Wampirem energetycznym może być potencjalnie każdy. Twoja przyjaciółka, szef, a nawet własna matka. Jeśli odczuwasz niepokój, masz wahania nastroju lub poczucie Twojej własnej wartości spada, zainteresuj się czy w otoczeniu nie zmagasz się z trudną relacją, wysysającą Twoją energię.

Naucz się pocieszać, czyli jak rozmawiać i słuchać

Ktoś bliski ma okropnego doła? Dowiedz się jak umiejętnie poprawić tej osobie humor, zamiast go doszczętnie zrujnować nieodpowiednimi słowami. Jeśli po lekturze tego artykułu nadal nie będziesz wiedzieć jak się zachować, zaproponuj ulubione lody albo drinka

 Fotolia_179362763_Subscription_XXL-Copy

Nie lubimy patrzeć gdy bliska nam osoba zamartwia się i cierpi z jakiegoś powodu. Czujemy się wtedy równie źle jak ona i naszym naturalnym odruchem jest chęć pocieszenia. To wrodzona empatia i uczucia, które żywimy do danej osoby sprawiają, że chcemy jak najszybciej poprawić jej humor. Uważaj na to, żeby Twoje chęci nie przyniosły skutku odwrotnego od założonego. Dzieje się tak, gdy chcemy za szybko zamieść pod dywan trudny temat, zamiast razem się z nim zmierzyć. Postaraj się wysłuchać, zrozumieć i nie udzielać wymądrzających się rad. Jakich tekstów należy unikać?

„Wszystko będzie dobrze”

Gdy Twojemu przyjacielowi/przyjaciółce świat legł w gruzach, tekst, że „wszystko będzie dobrze” może co najwyżej zmienić rozpacz we wściekłość. To nie czas na tanie banały. Poza tym – jak możesz zagwarantować tej osobie, że wszystko będzie dobrze? A jeżeli nie będzie? Jedyne, co tak naprawdę możesz zrobić to na spokojnie wysłuchać i przyjąć na klatę potok łez i żalu. Spróbuj zrozumieć ten ból. Jeśli jest taka możliwość, poszukajcie wspólnie rozwiązania dla tej trudnej sytuacji.

„Czym Ty się tak właściwie martwisz?”

Masz wrażenie, że bliska Ci osoba niepotrzebnie panikuje i sytuacja nie wymaga tak dramatycznych zachowań i słów? Pamiętaj, że nie Tobie to oceniać. Po pierwsze: każdy przeżywa różne zdarzenia inaczej. Po drugie: ponad 90% emocji przebiega poza naszą świadomą kontrolą. Gdy przekroczymy pewien próg, nasz mózg odcina myślenie zdroworozsądkowe i daje się ponieść emocjom. Dlatego trzeba poczekać aż przeładowany informacjami mózg odwiesi logiczne myślenie, a silne emocje opadną. Wykaż się cierpliwością i po prostu przeczekaj ten wybuch.

„Każdy od czasu do czasu się tak czuje”

Odnieś ten tekst do siebie, gdy czujesz, że tracisz grunt pod nogami i nic nie jest takie jak być powinno. Czy pomaga Ci wtedy świadomość, że ktoś ma tak samo jak Ty? Albo że Twój problem nie jest wyjątkowy i wiele osób zmagało się z czymś podobnym? Pewnie nie. Wiemy, że masz dobre chęci i chcesz jej poprawić w jakiś sposób humor, jednak to nie jest najlepszy sposób.  Zmartwiony przyjaciel może odnieść wrażenie, że lekceważysz jego problemy. Nic tak dobrze nie robi jak komfortowa przestrzeń do swobodnego wygadania i wypłakania się.

„Powinnaś zrobić to….”

O nie, złote rady zostaw dla siebie. Trzymaj się z daleka z udzielaniem wskazówek i rad jak rozwiązać dany problem, ponieważ tak naprawdę nie wiesz co będzie najlepsze dla tej osoby. To tylko Twoja subiektywna ocena, którą najlepiej zatrzymać dla siebie. Bądź jak dobry terapeuta – wysłuchaj, a następnie poprowadź tak rozmowę, aby przyjaciel sam znalazł wyjście. Bez dawania gotowych rozwiązań.

DrwxlCpWwAEBsJE

„Weź to, pomoże Ci”

Nie jesteś lekarzem psychiatrą, aby przepisywać ludziom recepty ani doradzać w kwestii zażywania leków. Nie bierz na siebie odpowiedzialności i ryzyka jakie niesie za sobą działanie leków na uspokojenie itp. Jedyne co możesz zaproponować bliskiej osobie to herbatę z melisy.

„Nie wyżywaj się na mnie, to nie moja wina”

Jeśli bliska Ci osoba stała się rozdrażniona, zamknięta w sobie i wycofana, nie traktuj tego personalnie i nie obrażaj się na nią. Ekstrawertycy muszą się nauczyć, że nie wszystko jest związane z ich osobą. Pocieszanie za pomocą opowiadania historii o sobie to również nie jest najlepsza droga. Nie staraj się na siłę wyciągać uczuć z przyjaciela, daj jej przestrzeń i powiedz, że zawsze może na Ciebie liczyć.

 

Źródło:

https://www.womenshealth.pl/

Przyjaźnisz się z kimś? Macie takie same mózgi!

Naukowcy są w stanie ocenić stopień zażyłości między ludźmi jedynie na podstawie analizy wyników rezonansu magnetycznego. Jak to możliwe? Bliskie osoby reaguje na różne bodźce bardzo podobnie.

 

Mówi się, że przeciwieństwa się przyciągają, jednak w kwestii przyjaźni to twierdzenie absolutnie się nie potwierdza. Jeśli chodzi o relacje z przyjacielem, to zasada jest prosta: im ktoś jest do nas bardziej podobny pod względem płci, rasy, wieku i światopoglądu, a nawet genetyki, tym większa szansa i prawdopodobieństwo, że zostanie naszym przyjacielem na długie lata. Okazuje się bowiem, że nie tylko wybieramy ludzi, którzy myślą tak jak my, ale jeszcze z czasem stajemy się do nich coraz bardziej podobni. Widać to szczególnie w badaniach ukierunkowanych na reakcje naszych mózgów.

 twenty20comp_da991892-e2f9-4570-b2dc-95354aadd759

Amerykańcy naukowcy opublikowali wyniki badań w artykule pisma naukowego „Nature Communications”, prezentując tezę, iż mózgi przyjaciół reagują podobnie na takie same bodźce. Udowodniona skala analogii zaskoczyła nawet samą grupę badawczą pod kierownictwem neurobiolożki Carolyn Parkinson z Uniwersytetu Kalifornii w Los Angeles, która weryfikowała tę tezę. Odkryliśmy bardzo silne podobieństwa tych części mózgu, które odpowiadają za koncentrację uwagi na konkretnych elementach – tak podsumowała eksperyment pomysłodawczyni. Przeprowadzono go z wykorzystaniem rezonansu magnetycznego mózgu.

Badanie polegało na przeprowadzeniu eksperymentu na 300 studentach, którym pokazywano filmiki przygotowane w ten sposób, by wywoływały różne reakcje emocjonalne. Obrazy zawierały bardzo dużo szczegółów i niuansów mogących mieć wpływ na odbiór. Naukowcy monitorowali aktywność mózgów partycypantów za pomocą rezonansu magnetycznego.

Okazało się, że im bliżej dane osoby się znały, tym częściej zwracały uwagę na te same elementy przekazu i jednocześnie reagowały podobnymi emocjami. Zapisy aktywności przyjaciół były do siebie tak zbliżone, że naukowcy są pewni, iż tylko na ich podstawie mogliby ocenić stopień zażyłości badanych.

 A day on the beach

Teoria dr Parkinson jest taka, że przyjaciele dobierają się na zasadzie podobieństw i z czasem coraz bardziej się do siebie nawzajem upodobniają. Żeby zweryfikować tę tezę, zaplanowała już kolejne badania. Zamierza prześwietlać mózgi świeżo upieczonych studentów i ich reakcje na różne bodźce. Potem będzie powtarzać badania co kilka miesięcy, w miarę jak na kampusie zaczną się zacieśniać relacje. Za kilka lat poznany wyniki tych badań

Źródło:

https://republikakobiet.pl/

Toksyczna przyjaźń

Bardzo często mówi się o toksycznych związkach. Pojęcie to jednak najczęściej odnoszone jest do relacji damsko – męskich. Rzadko kiedy używa się go w odniesieniu do przyjaźni. Nie oznacza to jednak, że toksyczne związki nie występują także w tym przypadku. Wręcz przeciwnie, zdarzają się bardzo często, a naukowcy udowodnili, że mają z nimi do czynienia głównie kobiety. Czym zatem jest toksyczna przyjaźń?

Prawdziwy przyjaciel

W pierwszej kolejności należy uzmysłowić sobie, czym jest sama przyjaźń. Kogo możemy nazwać przyjacielem i jakie zachowania charakteryzują taką osobę. Przyjaciel to ktoś, kto zna nas od podszewki. Jest tzw. „bra8762_bigtnią duszą”. Czujemy się przy nim doskonale, możemy bez skrępowania być sobą. Nie wstydzimy się przy nim naszych wad i słabości, otrzymujemy od niego bezinteresowne wsparcie za każdym razem, gdy tego potrzebujemy.

Prawdziwy przyjaciel nigdy nie zostawi nas w potrzebie. Gdy mamy ciężkie chwile wystarczy jeden telefon, a natychmiast pojawia się obok nas, niekiedy tylko po to, abyśmy mogli wypłakać mu się w ramię. Jednak, wbrew pozorom, to nie tylko trudne momenty są prawdziwym sprawdzianem przyjaźni. Drugiej osobie trudno cieszyć się z naszych sukcesów. Nie potrafi znieść myśli, że nam się poszczęściło, a jej nie… Chyba że mamy do czynienia właśnie z prawdziwym przyjacielem.

Toksyczny przyjaciel

Nie bez powodu pewna osoba stworzyła kiedyś sentencję „Boże, strzeż mnie od przyjaciół, z wrogami sam sobie poradzę”. O ile wroga jest nam bardzo łatwo zidentyfikować, a kiedy już zostanie zdemaskowany po prostu nabieramy do niego dystansu i w jakiś sposób izolujemy się od niego, o tyle przyjaciela, który może okazać się toksyczny, możemy rozpoznać znacznie trudniej. Wszystko dzieje się dlatego, że bliska nam osoba usypia naszą czujność. W relacjach z nią nastawiamy się na zaznawanie poczucia przyjemności, przez co możemy nie odbierać sygnałów, które będą świadczyły o czymś zupełnie przeciwnym. To doskonała sytuacja dla osoby, która jest wobec nas fałszywa. Jakie symptomy mogą na to wskazywać?

636005001729773840-1716003218_TOXICFRIENDS-1764x700

  • zatracenie swobody – ma ono miejsce wtedy, gdy nasz „przyjaciel” całkowicie absorbuje nas swoją osobą. Bez skrępowania opowiada wyłącznie o sobie i tylko siebie stawia w centrum uwagi.
  • zatracenie intymności – „przyjaciel” wypytuje nas o każdy szczegół naszego życia. Chce wiedzieć o nas dosłownie wszystko.
  • tajemniczość – to kontynuacja poprzedniego punktu. Taka osoba wyciąga od nas wszystkie informacje, sama o sobie nic nie mówi. Jej życie owiane jest tajemnicą. To daje jej przewagę, gdyż zna wszystkie nasze sekrety i słabości, a w odpowiedniech chwili potrafi to wykorzystać.
  • wysysanie energii – ma miejsce, gdy po spotkaniu z „przyjacielem” czujemy, jak opadły z nas siły. Zamiast się relaksować zwyczajnie męczymy się podczas spotkania i tylko czekamy, aż się ono skończy.
  • brak zahamowań – skoro jesteśmy przyjaciółmi, to bliska nam osoba uważa, że wszystko jej wolno. Bez żadnych zahamowań prosi nas nieustannie o pożyczki często nawet nie myśląc o tym, żeby to później zwrócić.
  • niedyskrecja – zwierzyłaś się przyjaciółce ze swoich problemów, a ona od razu przekazuje wszystko dalej, później uparcie się tego wypierając. Przez to coraz bardziej osłabia nasze zaufanie do niej oraz poczucie bezpieczeństwa.
  • podrywanie naszego partnera – to chyba jeden z najcięższych grzechów. Pod pozorem przyjaźni tylko czeka, aby odbić nam chłopaka, który już od dawna jej się podobał.
  •  – wydaje Ci się, że przyjaciółka dobrze Ci radzi, a tymczasem nieustannie Cię krytykuje. Chce tym sposobem zburzyć Twoje poczucie własnej wartości.

Tego typu relacje bardzo szybko stają się dla nas wyniszczające. Po pewnym czasie zaczynamy zauważać, jak źle myślimy same o sobie. Przyjaciel przestaje być osobą, która nas motywuje, a staje się kimś, kto wysysa z nas naszą energię i zapał do działania. Co zrobić w takiej sytuacji? Jeżeli mimo wszystko zależy nam na takiej osobie najważniejsze jest to, aby szczerze z nią porozmawiać. Mamy prawo przypuszczać, że nasza przyjaciółka po prostu nie zdaje sobie sprawy z tego, że robi źle. Kiedy jednak to nie pomoże trzeba zastanowić się, czy potrzebny jest nam taki ktoś u naszego boku, a gdy uznamy, że nie, po prosty zerwać te toksyczne stosunki.

Źródla: www.poradnikzdrowie.pl, www.styl.pl, www.psychologia.pl