Prokrastynacja – problem XXI wieku?
Duży problem? Jutro się pomartwię! Wizyta u dentysty? Nic się nie stanie, jeżeli umówię się na nią w przyszłym tygodniu. Odkładanie wszystkiego na później jest prawdziwym problemem osób żyjących w XXI wieku. Zjawisko jest już obszernie opisane przez psychologię, zostały też opracowane metody pracy nad sobą. Czym dokładnie jest prokrastynacja?
Żyjąc w ciągłym pośpiechu to oczywiste, że raz na jakiś czas potrzebujemy trochę zwolnić. Kilka spraw, które nie wymagają pilnego rozwiązania, może być odłożonych na bardziej odległy termin. Problem pojawia się wówczas, gdy wszystko, co może sprawiać kłopot lub być dla nas pewną trudnością, przekładamy na bliżej nieokreślony termin.
Takie zjawisko nazywane jest w psychologii prokrastynacja. Słowo zostało zapożyczone z łaciny i oznacza „odroczenie” lub „zwłokę”. Jest to stała tendencja łącząca się z permanentnym odwlekaniem, opóźnianiem i odkładaniem na później różnych spraw pochodzących z rozmaitych dziedzin życia. Nawet groźba, że odłożenie jakiejś sprawy może doprowadzić do pojawienia się dużo większych trudności nie jest w stanie sprawić, by załatwić ją natychmiast.
Mechanizm prokrastynacji jest bardzo prosty. Dana osoba, kiedy spotka ją pewien problem, odwleka go w czasie. Dzięki temu początkowo poprawia się jej samopoczucie. Odczuwa radość i ulgę związaną z tym, że nie musi działać od razu, a co za tym idzie, może zająć się przyjemniejszymi zadaniami. Prokrastynacja może przejawiać się w sposób łagodny albo bardziej poważny.
Do tej pory nie zostały ustalone konkretne przyczyny jej pojawienia się. Naukowcy podejrzewają, że ma ona związek z pewnymi zaburzeniami osobowości, które wiążą się z obraniem postawy zwlekającej. Najczęściej dotyczy to osób dotkniętych depresją, stanami lękowymi lub też ADHD. Zachowanie odwlekające ma najczęściej na celu:
– próbę uniknięcia frustracji – odkładamy na później coś, co może w wywołać w nas irytację;
– ochronę samych siebie – czując, że podjęte przez nas działania mogą przynieść porażkę odkładamy je na później, by zachować odpowiednie poczucie własnej wartości;
– odczuwanie podniecenia wynikającego z życia w stresie;
– poczucie, że jeżeli będziemy robić coś na ostatnią chwilę da nam to większą mobilizację do działania.
Jak poradzić sobie z permanentnym odkładaniem spraw na później?
Niestety na prokrastynację nie wymyślono jeszcze żadnych środków farmakologicznych. Oznacza to, że żeby sobie z nią poradzić potrzebujemy naszej silnej woli i kilku sztuczek, do których musimy się zmobilizować. Istnieje kilka metod psychologicznych, które stopniowo mają możliwość oduczenia nas odkładania trudnych spraw na później. Oto niektóre z nich:
- Każdego ranka zastanów się, jakie są najważniejsze zadania, które trzeba wykonać danego dnia. Bardzo ważne jest, żeby zająć się nimi w pierwszej kolejności. To najlepszy sposób, aby nawet nieprzyjemne i trudne zadania mieć za sobą już na początku dnia.
- Ważne jest, aby wszystkie sprawy mieć dokładnie rozpisane. To prawdziwy klucz do sukcesu. Przypatrując się im ciągle będzie ciążył nam na sumieniu fakt ich odwlekania. Zwiększamy wówczas nasze szanse na zrealizowanie ich.
- Nawyk rozwiązywania problemu natychmiast, kiedy tylko się pojawi, pozwoli nam na to, by nasze sprawy nie piętrzyły się.
- Świetną i bardzo skuteczną metodą, zwłaszcza na samym początku walki z prokrastynacją, jest ustalanie nagrody dla siebie. Jeśli mamy poczucie, że gdy rozwiążemy problem w zamian czeka nas nagroda, dużo łatwiej będzie nam do niego podejść.
Nie trzeba oczywiście realizować wszystkich metod jednocześnie. Najlepiej wypróbować każdą z nich i wybrać tę, która najbardziej nam odpowiada. Pozwoli to raz na zawsze pozbyć się nawyku odkładania wszystkiego na później. A to naprawdę ogromnie ułatwia życie!
Źródła: www.naukawpolsce.pap.pl, www.styl.pl, www.michalpasterski.pl