Wpisy

Nowa rozmiarówka bielizny?

Boom na promowanie naturalnego piękna wciąż trwa. Powstaje coraz więcej marek odzieżowych dedykowanych modzie plus size, popularne sieciówki wprowadzają coraz większą rozmiarówkę, a Internet szaleje od zdjęć, dumnych ze swoich kształtów pulchnych kobiet. Natomiast marka bieliźniarska Neon Moon rezygnuje z tradycyjnej rozmiarówki – co to znaczy? I o co tyle szumu?

Fotolia_120112520_Subscription_Monthly_M

Walka ze stereotypową modelką

Na przestrzeni lat kanon piękna ulegał zmianom, choć prawie zawsze hołdował szczupłej sylwetce. Był nawet czas, że im ciało chudsze, tym było uważane za atrakcyjniejsze. Świat mody i showbiznes szczególnie były narażone na presję doprowadzania swoich wymiarów do wręcz anorektycznej postaci. Chudość stała się celem życia i równie często jego końcem. Współczesność rządzi się popadaniem ze skrajności w skrajność – albo staramy się być 100% fit, codziennie chodząc do siłowni i żyjąc na ciągłej diecie lub wręcz przeciwnie, jemy to, na co mamy ochotę, podejmujemy aktywność fizyczną, kiedy mamy na to siłę (lub wcale) i jesteśmy dumni ze swoich okrągłych kształtów (lub całkiem sporej nadwagi). Jedno jest pewne, ludzie z nadwagą wychodzą z cienia i walczą o swoje miejsce na rynku. Skoro jest popyt, jest i podaż, dlatego coraz więcej producentów odzieży wychodzi im naprzeciw z uaktualnioną rozmiarówką, poszerzoną o większe rozmiary. Pomału przestajemy wyobrażać sobie świat mody bez modelek XXL, takich jak Ashley Graham, Candice Huffine czy Tara Lynn. I choć nie można powiedzieć, że szczupła sylwetka jest już passé, to z pewnością krągłe kształty zaczynają być postrzegane jako hot.

Beautiful plus size curvy woman laying on bed in lingerie and heels

Nowa rozmiarówka

neon

Brytyjska marka bieliźniarska Neon Moon od początku założenia firmy, stara się wyróżniać na tle innych sklepów. Wystarczy spojrzeć na zakładkę „we give a sh*t”, która dokładnie opisuje wartości wyznawane przez Neon Moon – przedstawianie kobiet bez photoshop’a, bez uprzedmiotowienia, bez podtekstu seksualnego. Brand ustawia na piedestale kobietę naturalną, prosto z ulicy, która ma dobrze czuć się we własnym ciele, bez względu na to jak ono wygląda. Ich strona pełna jest selfie kobiet w bieliźnie ich autorskich projektów, które dumnie pokazują swoje „niedoskonałe” sylwetki (w powszechnie uważanym ujęciu). Neon Moon kieruje ofertę do kobiet o zróżnicowanych kształtach i rozmiarach, szyjąc ręcznie każdą sztukę swojej bielizny, idealnie dopasowanej do ciała. Jednak „największe” klientki zarzuciły marce marginalizowanie pań o rozmiarze przekraczającym 44, na co w odpowiedzi Neon Moon zaczął tworzyć projekty o kolejne nowe, większe rozmiary. Teraz w mediach szumi od ich nowego pomysłu – zerwanie z tradycyjną rozmiarówką, na rzecz nazw rozmiarów promujących ideę naturalnego piękna. 34-36 zastąpili mianem „śliczny”, 38-40 – „wspaniały”, 42-44 – „piękny”, 46-48 – „fantastyczny” oraz 50-52 – „oszałamiający”.

rozmiarowka

Odpowiedź kobiet

Nowatorskie rozwiązanie Neon Moon spotkało się z pozytywnym przyjęciem ze strony pań. Marka zyskała dzięki swojej idei niesamowitą popularność nie tylko w Wielkiej Brytanii, ale i za granicą. Internet z Instagramem na czele huczy od zdjęć dumnych klientek, które wstawiają swoje zdjęcia w bieliźnie z dodanym hasztagiem #neonmoon.

bra

Źródło

https://www.neonmoon.co/

https://kobieta.wp.pl/