Dlaczego kac z wiekiem jest coraz gorszy?

Czy też masz wrażenie, że wraz z upływem lat coraz gorzej znosisz skutki całonocnego picia? Tak, to prawda – im jesteś starszy, tym Twój organizm coraz mniej radzi sobie z wypitym alkoholem. Dlaczego kac wraz z wiekiem jest coraz bardziej dokuczliwy?

 chlap

Kiedyś mogłeś pić całą noc i rano byłeś w stanie pójść na zajęcia na studiach lub do pracy. Po wstaniu z łóżka czułeś się nieco niewyraźnie i nieświeżo. Dzisiaj po kilku drinkach wypitych poprzedniego wieczoru masz ochotę wziąć urlop na żądanie, ponieważ na samą myśl o przyjęciu pozycji stojącej masz mdłości. Czujesz potworny ból głowy, a światłowstręt uniemożliwia Ci rozsunięcie zasłon w pokoju. A to dopiero początek listy objawów kaca mordercy.

Jak to możliwe, że kiedyś można było balować do świtu i następnego dnia normalnie funkcjonować? Teraz, pomimo mniejszej ilości alkoholu, następnego dnia czujesz się jak przejechany przez pociąg.  Co decyduje o tak złym samopoczuciu?

Hangover after a party

Wbrew powszechnemu myśleniu za ciężki poranek nie odpowiada tani alkohol. Nawet najdroższy bourbon czy szampan da taki sami efekt przy podobnych okolicznościach. Gdy przekraczasz trzydziestkę, każdy rodzaj napoju z procentami ma na Ciebie mocniejszy wpływ. To dlatego symptomy kaca trwają dłużej i są bardziej dokuczliwe – wyjaśnia dr George F. Koob, kierownik National Institute on Alcohol Abuse and Alcoholism, który należy do amerykańskiego ministerstwa zdrowia.

            Kac to zbiór nieprzyjemnych fizycznych i psychicznych skutków uboczne, które odczuwa się, gdy wypijemy więcej alkoholu, niż nasza wątroba jest w stanie zmetabolizować. Im dłużej organizm musi przetwarzać alkohol, tym dłużej i intensywniej cierpisz Ty i Twój żołądek.

            Zmiany w organizmie wraz z upływem lat to kolejny powód dla którego czujemy się paskudnie dzień po imprezie. Wszystkie dodatkowe kilogramy powodują obniżenie hydratacji w organizmie, co przekłada się na coraz częstsze odwodnienie. Alkohol wypłukuje wodę z Twojego organizmu – mówi dr Koob. – Tak więc bycie odwodnioną jeszcze przed sięgnięciem po drinka, może sprawić, że kac będzie silniejszy.

            Mózg także przechodzi duże zmiany, w wyniku których alkohol może powodować zmniejszoną produkcję endorfin, które zapewniają dobry humor. Zamiast tego zwiększa się produkcja hormonów stresu, czyli np. kortyzolu. Wzmocni to dodatkowo skutki uboczne negatywnego działania alkoholu, gdy Twój organizm będzie chciał się zregenerować po całonocnej balandze – dodaje ekspert.

            W taki sposób biologia daje nam znać, że nie możemy już wypijać całej butelki wina albo whiskey w ciągu nocy.  To, że alkohol pity w nadmiernych ilościach jest szkodliwy wiemy nie od dzisiaj, jednak inne badania wykazują, że  niska lub umiarkowana ilość wypijanego alkoholu może zmniejszyć ryzyko chorób układu sercowo-naczyniowego, udarów, cukrzycy czy artretyzmu.  Także z alkoholem trzeba znać swój umiar. Dla własnego dobra.

 1009028062-612x612

Źródło:

https://www.womenshealth.pl/zdrowie/