Wpisy

Wpływ pogody na nasze samopoczucie.

Pogoda ma istotny wpływ na nasze samopoczucie, co wielokrotnie potwierdzono badaniami naukowymi. Często wydaje się, że słońce jest jak magiczna różdżka, rozjaśniająca nastrój i skłaniająca ludzi do uśmiechu. 

Badania wykazują, że pogoda rzeczywiście ma wpływ na nasze samopoczucie. Czy zaliczasz się do osób, które są wrażliwe na zmiany pogody? W Polsce około połowa populacji (a według niektórych badań nawet 70%) odczuwa wpływ zmieniającej się aury.

Najlepiej udokumentowany jest wpływ temperatury na poziom agresji. Badania wskazują, że agresywne zachowania są częstsze w upalne dni niż w chłodne, i w pomieszczeniach przegrzanych niż w tych zimnych. Jest to zauważalne zarówno w warunkach laboratoryjnych, jak i w codziennym życiu – kierowcy stojący w upalnym korku są bardziej skłonni do trąbienia niż ci, którzy przebywają w chłodniejszych warunkach.

Chociaż wielu ludzi wydaje się nie lubić zimy, to jednak badania sugerują, że intensywne słońce może być bardziej męczące niż mróz. Dzieje się tak dlatego, że organizm ma ograniczone możliwości ochładzania się w porównaniu do ogrzewania. Gdy jest nam zimno, możemy zwiększyć aktywność mięśni, wtłoczyć krew głębiej do organizmu lub ubrać się cieplej. W przypadku upałów, gdy brakuje wiatru i panuje wilgoć, organizm ma trudności z utrzymaniem odpowiedniej temperatury.

Kolejnym czynnikiem wpływającym na nasze samopoczucie jest ciśnienie atmosferyczne. Gwałtowne zmiany ciśnienia, zwłaszcza spadki, mogą być niekorzystne dla zdrowia.

Mimo pozornej oczywistości wpływ pogody na nasze samopoczucie jest złożony i często niedoceniany. Nasze reakcje na warunki atmosferyczne mogą być również uwarunkowane przez inne czynniki, takie jak konflikty społeczne czy stres. Ostatecznie, choć pogoda może wpływać na nasze samopoczucie, nie zawsze jest to dominujący czynnik determinujący nasze emocje.

Słońce i psychika- Jak promienie słoneczne wpływają na nasze samopoczucie?

Każdy może przyznać, że nasze samopoczucie zmienia się kiedy pogoda jest słoneczna niż kiedy pada deszcz.

Zupełnie inaczej wstaje się rano, gdy budzą nas promienie słoneczne, a zupełnie inaczej kiedy po wstaniu widzimy chmury za oknem.

Określenie ,,depresja jesienna” nie wzięło się znikąd.

Jest ono adekwatne pod tym względem, że w okresie jesień-zima, kiedy przeważa ilość dni pochmurnych, deszczowych, ponurych, nasze samopoczucie jest wtedy zupełnie inne.

Dlaczego tak się dzieje?

Czemu kiedy naszemu organizmowi dostarczane są promienie słoneczne odczuwamy inne emocje?

Badania potwierdzają to, że w słoneczne dni w organizmie człowieka występuje wyższy poziom serotoniny. Dodatkowo światło UV pobudza monocyty, co wpływa na uwolnienie endorfin- hormonu szczęścia. 

To są główne czynniki, które wpływają na lepsze samopoczucie.

Promienie słoneczne wpływają pozytywnie też w inny sposób na organizm człowieka.

Regulują one zegar biologiczny, co zapewnia zdrowy sen.

Przebywanie na słońcu wspomaga większą produkcję witaminy D3, to dzięki niej mamy mocne kości, lepszą odporność oraz silniejszy układ krwionośny.

Dla większości ludzi idealny poranek to taki, kiedy po wstaniu widzimy, że za oknem intensywnie świeci słońce. Mamy wtedy więcej energii, rzadziej pojawia się myśl ,,nie chce mi się”. 

Warto zastanowić się nad rolą słońca w życiu człowieka. I choć  promienie słoneczne niosą ze sobą liczne korzyści, nie oznacza to, że powinniśmy wyrzucić krem z filtrem i wybrać się na 5-godzinną sesję opalania nad morzem śródziemnym. Należy pamiętać, że częste przebywanie na słońcu wydłuża życie, jeżeli korzystamy z niego rozważnie.

Jak zadbać o ochronę skóry latem?

Ochrona skóry przed słońcem to ważny temat, szczególnie latem, gdy jesteśmy o wiele bardziej narażeni na niekorzystne promieniowanie UV. Jak zatem dbać o naszą skórę i jakich filtrów używać?

Czym jest filtr SPF?  

SPF to skrót od angielskich słów Sun Protection Factor. Filtry te chronią naszą skórę przed szkodliwym promieniowaniem słonecznym i zapobiegają poparzeniom.  

Na opakowaniach widnieją również cyfry oznaczające mnożnik czasu wystawienia skóry na słońce. Brzmi skomplikowanie? Spieszymy z wyjaśnieniem!  

Mnożymy czas naszego opalania razy oznaczenie wielkości filtra na opakowaniu  

np. 15 minut x 30 SPF, co daje nam ochronę do 7 i pół godziny. 

Pamiętajmy jednak, że nie każdy kosmetyk utrzymuje się tak długo na naszej skórze. Aby uniknąć poparzeń, powinniśmy nakładać produkt co 3-4 godziny lub po tym, gdy zażyjemy kąpieli w morzu czy basenie.  

Jaki kosmetyk z filtrem wybrać? 

Na rynku jest wiele rodzajów produktów z SPF, a faktory te dzielą się na mineralne i chemiczne. Warto zwracać na to  uwagę przy zakupie, ponieważ filtry mineralne są bezpieczniejsze dla skóry. Ponadto filtry chemiczne są szkodliwe dla życia w morzach i oceanach. Dodatkowo zaleca się, by osoby z jaśniejszą karnacją używały produktów z większymi filtrami.  

Gama produktów jest szeroka, dlatego warto porównać je między sobą. 

Kremy i balsamy – są najpopularniejszymi kosmetykami wybieranymi do opalania. Mają zazwyczaj tłustą konsystencję, ale utrzymują się długo na skórze. Działają nawilżająco i są odpowiednie dla skóry wrażliwej. By spowolnić proces starzenia się naszej skóry, powinniśmy używać lekkich kosmetyków z filtrem na co dzień. Na rynku pojawiają się również kremy i balsamy matujące.  

Spray ochronny – to hit ostatnich lat. Bardzo dobrze sprawdza się dla dzieci, ponieważ jest wygodny w aplikacji. Nie pozostawia tłustego filmu i można go nanieść nawet na mokrą skórę, a jego formuła sprawia, że starczają na dłużej.  

Mleczko do opalania – to produkt, który dobrze chroni nas przed promieniowaniem i szybko się wchłania. Mleczka do ciała to kosmetyki wodoodporne oraz niepozostawiające tłustej warstwy. Pomagają również eliminować podrażnienia.  

Oparzenia słoneczne – jak sobie z nimi radzić?

Gdy na zbyt długi czas wystawisz swoją skórę na działania słońca, możesz doprowadzić do oparzeń słonecznych. Dzieje się tak poprzez szkodliwe promieniowanie UV. Jest to przykra konsekwencja zbyt długiego plażowania lub wizyty w solarium. 

 

Oparzenia słoneczne pierwszego stopnia to przede wszystkim zaczerwienienie skóry oraz uczucie bólu w podrażnionym miejscu. Zazwyczaj dolegliwości ustąpią po dwóch czy trzech dniach. Ten typ oparzenia odnosi się jedynie do zewnętrznej warstwy skóry. Najczęściej dochodzi do jej złuszczenia. 

A female touching her sunburned shoulder

Dużo poważniejszym oparzeniem jest oparzenie słoneczne drugiego stopnia. W tym przypadku uszkodzenia doznaje zarówno naskórek jak i skóra właściwa. Oprócz objawów takich jak zaczerwienienie czy ból, dochodzi jeszcze jedna rzecz. Mianowicie, tworzą się pęcherze wypełnione płynem surowiczym. Dolegliwości potrafią się utrzymać nawet do kilku tygodni! Przy takim oparzeniu niezbędna jest konsultacja z lekarzem, który przepisze odpowiednie preparaty.

 

Kiedy pojawiają się pierwsze oznaki oparzenia słonecznego? Dopiero po kilku godzinach. Dlatego tak ważne jest odpowiednio kontrolować czas, który przeznaczamy na opalanie się. Zaczerwienień nie zauważymy od razu. 

  

Istnieją jeszcze oparzenia trzeciego stopnia – te najpoważniejsze. Dotyczą oparzenia naskórka, skóry właściwej, tkanki podskórnej oraz samych nerwów, przez co skóra nie wykazuje reakcji na dotyk. Leczenie może potrwać do kilkunastu tygodni i niezbędna jest konsultacja lekarska. 

Co możesz zrobić aby złagodzić oparzenia pierwszego stopnia?

Beautiful young woman is enjoying sunshine at the beach with sun cream on her breast

  • schłodzić miejsce oparzenia np. chłodnym okładem z wilgotnego ręcznika
  • posmarować kremem po opalaniu zawierającym mentol i alantoinę
  • zastosować panthenol w sprayu
  • użyć maści z kwasem hialuronowym
  • suplementować witaminy E i C, które regenerują uszkodzony naskórek
  • wykonać okład z zimnego jogurtu, kefiru czy zsiadłego mleka
  • użyć żelu aloesowego
  • obłożyć pokrojonymi w plasterki, schłodzonymi pomidorami czy ogórkami