Smaczne i obowiązkowe pozycje tego lata
Wiele osób woli trzymać się potraw i napoi, które dobrze zna i lubi. W obawie przed rozczarowaniem (i wyrzuceniem pieniędzy w błoto) nie zamawiamy nieznanych nam pozycji z menu, skazując się tym samym na brak nowych doświadczeń kulinarnych. Czas na zmiany! Podpowiadamy, co warto spróbować tego lata.
Ale lato to przede wszystkim nieznośne i męczące upały, które skutecznie hamują nasz apetyt. Mimo świeżych pokładów energii uwalnianych dzięki promieniom słońca, na jedzenie często nie wystarcza nam już czasu i chęci. Co jeść, aby nie obciążać żołądka i czuć się lekko?
-
Prosecco ze świeżymi owocami
Prosecco już dawno przestało kojarzyć się wyłącznie z wyższymi sferami i przywilejem bogaczy. Chłodne, białe wino z bąbelkami to wspaniała alternatywa dla zimnego piwa w celu umilenia sobie letniego popołudnia. Najlepiej smakuje (i wygląda) w wysokim, szampańskim kieliszku z dwiema malinami, jeżynami, truskawką lub innym świeżym owocem, który lubisz. Sprawdzą się równie dobrze świeże, jak mrożone, które dodatkowo pozwolą utrzymać niską temperaturę napoju.
-
Lody nie na słodko
Słony karmel był hitem smakowym lodów kilka sezonów temu. Teraz producenci lodów zbombardowali nas wieloma innymi, wytrwanymi smakami: lody o smaku piwa, whiskey, lawendy, mascarpone, a nawet twarożku ze szczypiorkiem. Nawet tradycyjne lody waniliowe odświeżone są o nutę pieprzu lub odrobinę oliwy z oliwek. Skusisz się?
-
Nitrokawa
Za granicą jest to już absolutny hit – czy się przyjmie w Polsce, zobaczymy. Pierwsze kawiarnie już serwują kawę gazowaną dwutlenkiem azotu. Brzmi dziwacznie? A smakuje wyśmienicie! Zaraz po nalaniu kawy z kija lub ręcznego syfonu wygląda jak kawa z mlekiem. Pianę uzyskuje się poprzez gazowanie NO2 zamiast CO2, co pozwala stworzyć bardziej kremową i atłasową konsystencję.
-
Bao i inne foodtrackowe przysmaki
Foodtracki nadal święcą triumfy popularności i nic nie wskazuje na to, żeby ich pozycja miała ulec jakiejkolwiek zmianie. Jeśli lubisz szeroko pojmowany street food, koniecznie tego lata jadaj jak najczęściej w plenerze. Złap za pyszne bułeczki bao i rozłóż się na kocyku w parku. Te chińskie bułeczki na parze faszerowane dowolnymi składnikami to absolutny hit sezonu. To idealne połączenie tradycyjnej kanapki z supermodnym trendem azjatyckim. Spróbuj wersji z kolendrą!
-
Pełna miska
To, co pierwsze przychodzi nam do głowy myśląc o miskach, to z pewnością trradycyjna zupa lub ramen. Jednak to, co przygotujesz w misce, zależy tylko i wyłącznie od Ciebie. Własne wersje bulionów z makaronem, kaszą czy ryżem i dowolnymi dodatkami to najlepszy pomysł na upały, kiedy nie masz ochoty na ciężki posiłek, a jednak głód doskwiera.
Źródło:
https://kobieta.wp.pl/