Wprowadzone przez

Tego z pewnością nie wiesz o witaminie C!

Tego z pewnością nie wiesz o witaminie C!

Witamina C, znana również jako kwas askorbinowy to związek należący do grupy alkoholi polihydroksylowych. Jest bardzo dobrze rozpuszczalna w wodzie, dzięki czemu organizm człowieka jest w stanie wydalić jej nadmiary poprzez mocz, czy pot. Dodatkowo pełni kluczową funkcję w organizmie człowieka. Jest ważnym antyoksydantem chroniącym komórki przed negatywnymi wpływami wolnych rodników, które przyczyniają się do uszkodzenia DNA. Jedną z najważniejszych funkcji witaminy c jest biosynteza kolagenu, białka występującego w skórze, zębach, kościach i wielu jej elementach.

Witamina C występuje naturalnie w organizmach, takich jak rośliny czy zwierzęta niższego rzędu. Jest niezbędna dla życia i prawidłowego funkcjonowania człowieka, jednak nasz organizm nie jest w stanie samodzielnie jej syntetyzować. Oznacza to, że witaminę C należy dostarczać w odpowiednich ilościach poprzez dietę lub wysoko składnikiem suplementów diety. Warto zauważyć, że choć człowiek nie potrafi samodzielnie syntetyzować witaminy C, to nie oznacza, że żadne zwierzęta nie mają tej zdolności. Większość gatunków zwierząt jest w stanie syntetyzować tę witaminę, a jedynie wyjątkowe przypadki, takie jak małpy, świnki morskie, niektóre gatunki nietoperzy oraz niektóre ryby (np. karp czy pstrąg tęczowy), nie mają takiej zdolności.

W literaturze medycznej, ale także w medycynie witaminie C odnosi się w kontekście odporności organizmu. Suplementujemy ją zazwyczaj w tabletkach i kapsułkach, poza tym jest stosowana witamina C do picia, by wspierać odporność. Jednak jej cenne właściwości na tym się nie kończą, ponieważ ta substancja stanowi kofaktor wielu enzymów oraz wspomaga kondycję naczyń krwionośnych, skóry, kości, zębów, chrząstek i dziąseł. Ma też znaczenie dla prawidłowego gojenia ran i bierze udział w wielu innych procesach zachodzących w organizmie.

5 faktów o witaminie C, których możesz nie znać:

  1. Witamina C jest obecna w wielu innych roślinach, nie tylko w cytrusach. Dzika róża, acerola, rokitnik, czarne porzeczki, natka pietruszki i czerwona papryka są przykładami roślin bogatych w witaminę C, które zawierają większe ilości tej witaminy niż cytryna.
  2. Nazwa „lewoskrętna witamina C” jest typowym chwytem marketingowym. Przedrostek „L” w kwasie L-askorbinowym odnosi się do położenia grupy hydroksylowej z lewej strony atomu węgla, a nie do skręcania płaszczyzny światła spolaryzowanego w lewo. Kwas L-askorbinowy jest w rzeczywistości prawoskrętny, a lewoskrętny kwas D-askorbinowy nie jest witaminą i nie ma znaczenia biologicznego.
  3. Witamina C jest wykorzystywana jako przeciwutleniacz w przemyśle spożywczym. Jej pochodne są dodawane do żywności i oznaczane symbolem E300 (E301-E304) na etykiecie. Działa jako skuteczny przeciwutleniacz, zapobiegając utlenianiu i utrzymaniu świeżości żywności.
  4. Witamina C jest wrażliwa na działanie wysokiej temperatury, ale również na tlen i światło słoneczne. Długotrwałe gotowanie lub przechowywanie żywności zawierającej witaminę C w nieodpowiednich warunkach może prowadzić do utraty dużej ilości tej witaminy. Dlatego zaleca się spożywanie świeżych warzyw i owoców, aby zachować jak najwięcej witaminy C.
  5. Witamina C odgrywa istotną rolę we wchłanianiu innych składników odżywczych, takich jak żelazo. Witamina C zwiększa wchłanianie żelaza niehemowego, które pochodzi z roślin, takich jak szpinak czy fasola. Dlatego spożywanie witaminy C w połączeniu z pokarmami bogatymi w żelazo może pomóc w zapewnieniu odpowiedniego poziomu tego składnika w organizmie.

Joga a zdrowie psychiczne

Jak joga może wspierać Twoje zdrowie psychiczne?

Joga zapewnia wiele oczywistych korzyści fizycznych, a teraz bardziej niż kiedykolwiek zdajemy sobie sprawę z jej ważnej roli również w naszym zdrowiu psychicznym. Starożytna nauka jogi łączy pozy z oddychaniem i koncentracją, aby budować siłę, świadomość i harmonię między umysłem a ciałem. Joga zapewnia wiele oczywistych korzyści fizycznych – między innymi elastyczność, wytrzymałość, zdrowie układu krążenia. 

Joga pomaga naszemu zdrowiu psychicznemu m.in:

  1. Łagodzenie niepokoju: Poprzez połączenie ruchu, oddechu i koncentracji, joga pomaga nam znaleźć wewnętrzny spokój i równowagę, redukując uczucie niepokoju.
  2. Obniżenie depresji: Regularna praktyka jogi może pomóc w redukcji objawów depresji poprzez uwalnianie endorfin i innych substancji chemicznych mózgu, które wpływają na nasze samopoczucie i nastrój.
  3. Promowanie lepszego snu: Ćwiczenia jogi, techniki oddechowe i medytacja mogą poprawić jakość naszego snu, pomagając nam zrelaksować się i uspokoić przed pójściem spać.
  4. Walka ze zmęczeniem: Joga jest świetnym sposobem na zwalczanie chronicznego zmęczenia. Poprzez pobudzanie krążenia krwi, dostarczanie tlenu do komórek i stymulowanie energii, joga może pomóc nam się wzmocnić i zregenerować.
  5. Zmniejszenie stresu: Joga jest doskonałym narzędziem w walce ze stresem. Poprzez skupienie na oddechu, medytacji i wykonywaniu różnych pozycji, możemy obniżyć poziom kortyzolu – hormonu stresu – i zwiększyć naszą odporność na codzienne wyzwania.
  6. Poprawa ostrości umysłu: Regularna praktyka jogi może zwiększyć naszą koncentrację, uważność i kreatywność. Dzięki temu będziemy bardziej skupieni, produktywni i efektywni w naszych codziennych zadaniach.
  7. Zwiększenie tolerancji: Joga uczy nas akceptacji siebie i innych, rozwija naszą empatię i współczucie. W rezultacie jesteśmy bardziej otwarci na różnorodność, co prowadzi do zwiększenia tolerancji i zrozumienia dla innych ludzi.
  8. Dodatkowo joga przynosi korzyści neurologiczne poprzez medytację. Badania pokazują, że medytacja zwiększa skupienie i koncentrację oraz obniża poziom kortyzolu, hormonu stresu. Lęk, stres i depresja często są ze sobą powiązane i mogą objawiać się na wiele różnych sposobów. Joga i medytacja mogą pomóc w łagodzeniu tych objawów, umożliwiając nam lepsze radzenie sobie z wyzwaniami życia.
  9. Joga i medytacja sprzyjają odprężeniu – przeciwieństwu niepokoju, stresu i depresji. Budują naszą zdolność do koncentracji, która jest niezbędna do radzenia sobie ze stresem. Zatrzymując się na oddech, medytację lub rozciąganie, umysł odwraca się od spustu i rozpoczyna się biologiczna reakcja uspokojenia. Specyficzne praktyki jogi i medytacji stymulują nasz nerw błędny, który jest zaangażowany w nasz przywspółczulny układ nerwowy – naszą reakcję na odpoczynek i trawienie.

Te proste praktyki wzmacniają świadomość tego, co dzieje się w naszym ciele, umożliwiając wykrycie zmian i wczesnych oznak problemów ze zdrowiem psychicznym. Joga i medytacja uczą nas bycia obecnymi zamiast martwienia się o przeszłość lub przyszłość.

Pamiętajmy również, że ćwiczenia fizyczne zwiększają naturalnie poziom serotoniny, nazywanej „hormonem szczęścia”. Ruch i relaksacja ciała pomagają uspokoić umysł, a poprawa naszego zdrowia psychicznego pozytywnie wpływa na nasze zdrowie fizyczne.

Kiedy świat wydaje się wytrącony z równowagi, nierówny lub niski, joga może pomóc nam zachować wewnętrzną równowagę i podnieść jakość naszego codziennego życia. I co najlepsze, jest dostępna zawsze i wszędzie.

Dlatego warto rozważyć włączenie jogi do swojej codziennej rutyny i dostrzec korzyści, jakie może przynieść dla naszego zdrowia psychicznego. Zaufaj i daj jej szansę wpłynąć na Twoje samopoczucie i jakość życia. Twoje zdrowie psychiczne z pewnością na tym skorzysta.

Praktyka uważności

Odkrycie świadomej obecności, praktyki znanej jako uważność, stanowi obszar coraz intensywniejszych badań naukowych oraz eksploracji przez społeczeństwo w różnych sferach życia. To umiejętność skupienia minimalnej uwagi na chwili obecnej, która może być praktykowana w dowolnym miejscu. Medytacja uważności niesie za sobą wiele korzyści, takich jak redukcja stresu, łagodzenie bólu pleców czy uspokajanie objawów zespołu jelita drażliwego (IBS). Ponadto sprzyja ona wzmacnianiu odporności umysłu. Niemniej jednak, dla tych, którzy nigdy wcześniej nie próbowali praktykować uważności, może być trudno zrozumieć jej istotę i jak się do niej zabrać. Obserwacja swoich myśli i uczuć w ten sposób może odsłonić ich subiektywny i przemijający charakter.

Codzienne metody praktykowania uważności

Wielu duchowych mistrzów podchodzi do praktyk medytacyjnych w wyjątkowo wygodny sposób, który wynika z potrzeb życia w XXI wieku. Nieustanny pęd uniemożliwia nam znalezienie czasu na skupienie się na sobie i na tym, co najważniejsze, na oddechu. Dlatego mistrzowie oddechu podpowiadają, jak znaleźć chwilę wśród codziennych wyzwań.

Pierwszą istotną uwagą jest przyjęcie świeckiego podejścia do chwili obecnej. Warto na chwilę zatrzymać się i poczuć, jak świeże powietrze przepływa przez nasze płuca, jak wypełnia je życiowa siła, by potem mogła zostać swobodnie wydychana. To skupienie pozwala nam poczuć, jak nasza klatka piersiowa rozszerza się i kurczy, przenosząc nas wprost do teraźniejszego momentu i uspokajając zdenerwowany umysł oraz myśli.

Kolejną ważną praktyką uważności jest świadome odbieranie bodźców płynących z zewnętrznego świata do naszego ciała. Najlepiej sprawdza się to podczas letnich czy wiosennych spacerów, gdy doznania płynące z chwili obecnej są jeszcze bardziej relaksujące i odprężające. W trakcie poruszania się zwróćmy uwagę, jak powietrze ociera się o naszą skórę, odczujemy jego temperaturę, intensywność, a nawet zapach. To skupienie pozwala nam zresetować umysł i uwolnić się od wszelkich napięć codzienności.

Potencjał medytacji uważności

Warto podkreślić, że medytacja uważności nie jest jedynie modną praktyką, ale również sposobem na poprawę naszego samopoczucia i jakości życia. Odkrywanie piękna i spokoju płynącego z chwili obecnej to proces, który może prowadzić do głębszego zrozumienia samego siebie i otaczającego nas świata. Zatem warto się zatrzymać, zanurzyć się w tej praktyce i pozwolić sobie na chwilę uwagi, która przyniesie nam wiele korzyści zarówno w sferze fizycznej, jak i psychicznej.

Skórzane sandały. Kilka słów o wakacyjnych obuwiu

Za oknem coraz cieplej, a my na sobie nosimy coraz mniej. Nie tylko na ciele, ale również na stopach. Jaka jest najlepsza opcja na odzienie dla naszych dolnych kończyn? 

 

Upalne sprawiają, że intensywniej się pocimy. Zwłaszcza nasze nogi. Dlatego lepiej w ciepłych miesiącach chodzić z odsłonięty stopami. Rynek podbijają skórzane sandały.

W ostatnich latach bardzo popularną marką jest Birkenstock. Ta niemiecka firma swoim bestsellerem zrobiła korkowe sandały ze skórzaną wkładką — ten wzór aktualnie powiela mnóstwo innych firm obuwniczych. 

 

 

Szerokie i wyprofilowana wkładka ze skóry zapewnia dużą stabilność i to, że stopa nie „ślizga się” w bucie. Korkowa podeszwa zapewnia, że wkładka całość idealnie układa się pod profil naszej stopy. Zapewnia to jeszcze większą stabilność oraz wygodę. Zwłaszcza w upalne dni kiedy nasze stopy intensywniej się pocą. W ten sposób nadają się do wielu wakacyjnych sytuacji, a przede wszystkim do długich letnich spacerów. Można je nosić do wielu letnich, luźnych stylizacji. 

 

 

A wy wolicie klapki czy sandały? Mamy tylko nadzieję, że nie parujecie ich ze skarpetkami.

Jak radzić sobie z kreatywnym blokadą?

Znacie to uczucie — siedzicie i patrzycie w pustą kartkę albo biały monitor mając pustkę w głowie? Totalnie nic Wam nie przychodzi do głowy. Jak sobie poradzić ze wszelkimi blokadami twórczymi?

 

Wiele osób zajmujących się działalnością kreatywną mówi wprost — wszelkie blokady twórcze to norma. Słynny, hollywoodzki scenarzysta Aaron Sorkin zawsze mówi, że niemożność pisania jest dla niego stanem „ustawień fabrycznych”, z którym musi walczyć każdego dnia. Oto trzy proste rozwiązania:

Rozmowa

Nikt z nas nie jest samotną wyspą. Chcąc nie chcąc — żaden człowiek na dłużej nie może żyć w samotni. Spotkaj się ze znajomym, pogadaj z bliską osobą, a nawet ze współpracownikiem. Podziel się swoimi pomysłami. Może w trakcie takiej małej „burzy mózgów” doznasz olśnienia?


Podróż

Udajcie się na wyprawę — nieważne czy dużą, czy małą. Może to być spacer do sklepu albo wyjazd na wakacje. Niech płuca oddychają świeżym powietrzem, a cały organizm przyjmie na siebie światło słoneczne. Nawet możecie wyjść na balkon!


Medytacja

Znajdźcie czas na wyciszenie dla siebie. Medytacja może przybrać różne formy. Agatha Christie mówiła, że jej osobistą formą medytacji było… zmywanie naczyń! W trakcie tej dość prozaicznej i mechanicznej czynności przychodziły do jej głowy kolejne pomysły dla kryminalnych intryg. 


Pamiętajcie — proces twórczy ma wiele etapów, a nie tylko samo pisanie, malowanie czy kreowanie. Inny słynny filmowiec, Taika Waititi, sam stwierdza, że patrzenie się na pulsujący kursor w edytorze tekstu jest częścią procesu kreatywnego. Jeśli nie możecie się przełamać, by zająć się pisaniem samym w sobie, to nie znaczy, że Wasz mózg nie pracuje. Możecie ten czas poświęcić na czytania, robienie researchu czy czegokolwiek innego co może Wam później zebrać misji. 


A wy macie jakieś swoje sposoby? Chętnie je poznamy! Podzielcie się nimi w komentarzach. 

Najczęstsze błędy popełniane na siłowni

 

Planujesz zacząć przygodę z siłownią? Dzisiaj przedstawimy kilka podstawowych błędów, jakie popełniają początkujący. Zapoznaj się z nimi i zadbaj, by samemu ich nie powtórzyć!

Pomijanie rozgrzewki

Może i brzmi to jak banał, którym męczyli nas nauczyciele wychowania fizycznego, ale rozgrzewka jest bardzo ważne. Forsowanie swoich mięśni bez odpowiedniej rozgrzewki grozi poważnymi kontuzjami. Początek treningu nie musi być wyjątkowo intensywny. Może, zamiast podjeżdżać do siłowni, zdecyduj się na intensywny spacer, a windę zamień na schody?

 

Powtarzanie tych samych ćwiczeń

Mięśnie szybko przyzwyczajają się do tych samych zestawów ćwiczeń. Według badań ten proces trwa niecałe dwa miesiące. 

 

Brak systematyczności

W treningu ważna jest regularność. Oczywiście, wymaga to dyscypliny i systematyczności. Na początku wydaje się to trudne, ale gdy już nawyki wejdą nam w krew, będzie o wiele łatwiej! 

Forsowanie się

Popadanie w skrajności nigdy nie przynosi dobrych efektów. Zwłaszcza w sytuacji gdzie zaczynamy naszą przygodę z trenowaniem. Wiele początkujących osób popada w hurraoptymizm i zaczyna się przesadzać z ilością treningu i z nadmiernymi obciążeniami. 

 

Nieodpowiednia dieta

Równolegle z ćwiczeniami powinniśmy zadbać o naszą dietę. Nigdy nie osiągniemy planowanych efektów jeśli nie zmienimy nawyków żywieniowych. Oba te procesy powinny iść ze sobą w parze. Nie mówimy tu o rygorystycznej diecie, ale zrezygnowaniu z tych najgorszych np. ciężkostrawnych produktów. 

 

Ignorowanie bólu

W treningu i codziennym życiu ważne jest słuchanie swojego ciała. Jeśli nasz mózg otrzymuje sygnały o bólu to nie należy tego zignorować — to ostrzeżenie. Lepiej zrobić sobie przerwę, zmniejszyć obciążenia albo zwolnić. Takie nierozsądne zachowanie może grozić poważnymi konsekwencjami dla naszego organizmu. 

 

Jeśli macie pytania i jakieś wątpliwości nie wstydźcie się pytać trenera na siłowni o pomoc lub radę. A wy jakie błędy nowicjuszy znacie? Podzielcie się nimi w komentarzu!

Jak przygotować się przed zrobieniem tatuażu?

Myślicie o pierwszym tatuażu? A może planujecie już kolejny? Dzisiaj przedstawimy Wam kilka porad, które z pewnością przydadzą się nowicjuszom, ale mogą też przydać się tym bardziej doświadczonym.

Zadbaj o skórę

Już tydzień przed wizytą u tatuatora należy zadbać o płótno, na którym będzie pracować, czyli o skórę.  Warto zaopatrzyć się w kremy zmiękczające i nawilżające, tak aby skóra była w jak najlepszym stanie.

 

Powinna być jak najbardziej blada, w naturalnym stanie. Dlatego trzeba na jakiś czas unikać słońca, a przede wszystkim zrezygnować z solarium. W sezonie letnim jest to wyjątkowo trudne. W tym okresie odradza się tatuowanie odsłoniętych miejsc. Zdrowa skóra ułatwi artyście wybór odpowiednich kolorów tuszy. 

 

Pamiętajcie o tym — jeśli skóra będzie w wątpliwym stanie tatuator ma prawo odmówić przeprowadzenia zabiegu!

Dieta

Co  najmniej dwa dni przed tatuowaniem wypadałoby zrezygnować z alkoholu, papierosów i innych używek, a nawet kofeiny! Nie słuchając się tych zaleceń możemy rozrzedzić krew, co wpłynie negatywnie na proces jej krzepnięcia. Z tego samego powodu warto unikać leków przeciwbólowych. 

 

Z samego rana najlepiej zjeść coś lekkiego i sycącego. Odpowiednia ilość kalorii pozwoli nam wysiedzieć w fotelu tatuatorskim i nie zemdleć. Zwłaszcza przy dłuższych sesjach. Należy też zadbać o nawodnienie organizmu przed i w trakcie wizyty. 

Nie zapomnij o…

Banałem, o którym wypada wspomnieć jest również odpowiednia ilość snu na dzień przed. Każdy inaczej reaguje na takie zabiegi, ale lepiej się wyspać. Oczywiście istnieją osoby, które nie odczuwają aż takiego dyskomfortu w trakcie tatuowania i potrafią „przyciąć komara” podczas zabiegu. Jednakże należy zwrócić uwagę na wiele zmiennych m.in. miejsce tatuowania, czas i pozycja, w jakiej będziemy się znajdować. 

 

Tatuatorzy mają bzika na punkcie czystości. Higiena osobista to podstawa, zwłaszcza przy zabiegach kosmetycznych. Pozwoli to uniknąć wszelkich infekcji.  Jeśli tatuaż planujemy na owłosionej części ciała — nie golimy jej w domu! Artysta woli to zrobić sam tuż przed zabiegiem. Próbując go wyręczyć możemy zrobić więcej szkód niż potencjalnego pożytku. 

 

Sam proces „dziarania” jest brudzący. Przypadkiem tusz może zapaskudzić nasze ubrania. Dlatego trzeba pamiętać, że salon tatuażu to nie wybieg w domu mody. Najlepiej ubrać się w wygodne ubrania, których nie będzie nam żal, z łatwym dostępem do części ciała, którą chcemy ozdobić.  

 

Pamiętajcie — tatuatorzy to też ludzie, którzy kiedyś byli klientami. Słuchajcie się ich porad. Jeśli czujecie się źle i ból nie daje Wam spokoju to poproście o chwilę przerwy. 

 

Zapomnieliśmy o czymś? Macie jakieś porady dla innych? Podzielcie się nimi w komentarzach!

Jak uchronić się przed rakiem jąder?

Co łączy ze sobą Lance’a Armstronga, Tomasza Smokowskiego czy Roberta de Niro? Wszyscy z nich cierpieli z powodu raka jąder. Dla wielu mężczyzn to temat wstydliwy jak wszystko, co tyczy się ich słabości. Świadomość społeczną o tym problemie próbują rozpowszechnić liczne kampanie ze słynnym Movember na czele. 

 

Nie ukrywajmy — liczba zachorowań na ten konkretny nowotwór rośnie. W ostatnich trzech dekadach odsetek zachorowań wzrósł trzykrotnie, a ciągle jest zachowana tendencja wzrostowa. Na szczęście profilaktyka i wczesne diagnozowanie zmniejszają śmiertelność pacjentów.

Przyczyna raka jąder

Z wiekiem rośnie szansa zachorowania na nowotwór, a na większe ryzyko mają wpływ czynniki środowiskowe,  a także obciążenie genetyczne.

 

Dodatkowe kilogramy nie ułatwiają nam życia, a osoby otyłe są w grupie ryzyka.Wpływ na to może mieć też nieprawidłowa dieta. Nadmiar spożywanego mięsa i tłuszczy odzwierzęcych czy słodyczy. Mała ilość warzyw i owoców w naszym prywatnym menu. I co ciekawe — bardzo ostre albo kwaśne potrawy również mogą nam zaszkodzić!

 

Oczywiście, używki też nam nie pomagają. Mowa tutaj w szczególności o korelacji palenia tytoniu i nowotworów, ale należy nie zapominać również o alkoholu.

Regularne badanie

Klasyczne powiedzenie głosi „lepiej zapobiegać niż leczyć”. W przypadku dyskusji o nowotworach pasuje ono idealnie. Dlatego bardzo ważne są regularne badania. 

 

Zalecane są coroczne wizyty u lekarza w celu wykonania odpowiednich testów. Należą do nich zwykłe badania przesiewowe PSA polegające na badaniu próbki krwi. Tym mniej przyjemnym i owianym złą sławą są badania per rectum, czyli przez odbyt. Jednakże jest to mała cena, którą trzeba zapłacić w porównaniu ze nie zdiagnozowanym nowotworem. 

Profilaktyka

Jeśli chcemy zmniejszyć ryzyko zachorowania na raka jąder albo prostaty należy zmienić wiele złych nawyków. Regularny ruch i usunięcie wcześniej wymienionych używek to podstawa. 

 

Przejście na zamienniki roślinne dla mięsa i tłuszczy odzwierzęcych również nie zaszkodzi. Warto byłoby wprowadzić do jadłospisu, chociażby pestki dyni/słonecznika, czerwone warzywa (np. pomidory) i warzywa strączkowe. Są to rzeczy bogate m.in. w beta-karoten, selen i witaminy B i D.

 

Drodzy Panowie, prosimy o siebie dbać. Może sami znacie jakieś antyrakowe praktyki? Podziel się nimi z nami w komentarzu!

9 wskazówek dla związków na odległość

Istnieje utarty stereotyp mówiący, że związki na odległość nie mają prawa przetrwać. Każdy z nas słyszał historie o parach, które nie przetrwały tego testu.

 

Dzisiaj przedstawimy dziewięć drobnych wskazówek, które pozwolą Ci zadać kłam tym stereotypom!

Komunikacja to podstawa 

Tak jak w każdym związku — przede wszystkim musimy pracować nad komunikacją między sobą. Będzie to o wiele trudniejsze ze względu na odległość. Wówczas nie możemy odczytać wielu sygnałów niewerbalnych od partnera. Jeśli jesteście wściekli na drugą stronę — powiedz jej to! Przedstawiajcie swoje obawy i potrzeby w jak bardziej przejrzysty sposób. 

 

Codziennie wiadomości

Piszcie do siebie codziennie. Nawet o najmniejszych głupotach. Codziennie sms-y na „dzień dobry” i na „dobranoc” będą klamrami dla każdego dnia, które pozwolą Wam poczuć bliskość partnera.

 

Wideorozmowy

Nowoczesna technologia daje mnóstwo udogodnień dla Was! Regularne wideo chaty będą o wiele lepsze niż literki na ekranie komputera. Może wspólna kolacja? Albo oglądanie filmu?

Seksting

Największym problemem, jaki jest wymieniany przez osoby w związkach na odległość są kwestie łóżkowe. Trudno oddać się uciechom cielesnym kiedy dzielą nas dziesiątki czy setki kilometrów. Postarajcie się by namiętność między Wami nie wygasła! Piszcie sobie pikantne wiadomość albo wysyłajcie sobie subtelne zdjęcia. 

 

Regularne spotkania

Starajcie się jak najczęściej spotykać. Nic nie zastąpi spotkania twarzą w twarz. Planujcie je z wyprzedzeniem i starajcie się zachować bilans ilości podróży, aby żadna ze stron nie czuła się pokrzywdzona.

 

Nie traćcie optymizmu!

Jedyne co może zniszczyć tę relację to Wy sami. Musicie być pozytywnie nastawieni do tego całego procesu. Łatwo nie będzie, ale nie możecie utonąć w negatywnym myśleniu. 

 

Wspólna wizja

Budujcie wspólne plany na przyszłość tą dłuższą i krótszą. Przede wszystkim — ustalcie na jak długo wasza relacja będzie na odległość. Wyznaczcie sobie jakiś moment w życiu kiedy nie będziecie musieli żyć w różnych miastach/krajach np. koniec studiów albo zmiana pracy. 

 

Listy

Tradycyjne, odręcznie pisane listy będą miłą odskocznią od cyfrowych wiadomości. Ten romantyczny gest będzie piękną pamiątką na lata.

 

Tokeny Waszej miłości

Wymieńcie się osobistymi rzeczami, które będą przypominać o Was tej drugiej osobie. Może to być coś błahego jak brelok, który będziemy nosić przy swoich kluczach. Albo pluszak, z którym będziecie spać razem w łóżku. Panowie mogą odstąpić partnerce swoją koszulę lub bluzę z kapturem. Ważne by Wami pachniała!

 

Nikt nie mówił, że będzie to łatwe, ale pamiętajcie, że podstawą każdego związku jest szczerość i zaufanie. Nie można nakręcać w spirali negatywnych myśli. Zamiast tego postarajcie się skupić na pozytywach — impuls do częstego podróżowania, więcej przestrzeni w ciągu dnia dla Was samych. 

 

Macie może jakieś własne doświadczenia ze związkami na odległość? Jak sobie z tym poradziliście? Czekamy na Wasze historie w komentarzach.

Co zmienić w diecie by mieć więcej energii?

 Polski rząd zapowiedział walkę z przemysłem napojów energetycznych. Wszystko to w imię dbania o młodzież, która ewidentnie ma problem z tymi produktami. Minister sportu Kamil Bortniczuk określił je nawet mianem “narkotyków zapakowanych w cukierek”.  Co nie oznacza, że popularne “monsterki” są bezpieczne dla dorosłych konsumentów. Napoje gazowane z dodatkowym cukrem nie są zdrowe na żadnym etapie naszego rozwoju. 

Jakie składniki mogą dodać Ci energii w naturalny i zdrowy sposób? 

Węglowodany

Węglowodany, inaczej znane jako cukry pochodzenia roślinnego, dostarczają organizmowi dużo energii oraz zapewniają lepsze samopoczucie. Przy zrzucaniu wagi węglowodany są ograniczane dlatego nie powinny być konsumowane w nadmiarze. 

 

Cukry dzielimy na proste i złożone. Te pierwsze można znaleźć w miodzie i przede wszystkim w owocach. Węglowodany złożone są elementem produktów zbożowych, kasz, kukurydzy, makaronu albo chleba.

Tłuszcze

 

Kwasy tłuszczowe Omega-3 pozytywnie oddziaływują na układ krwionośny oraz są cennym składnikiem dla funkcjonowania naszego mózgu. Tłuszcze te znajdziemy głównie w owocach morza i rybach. W przypadku opcji wegetariańskiej najlepszą opcją są orzechy włoskie.

Witaminy i minerały

 

Podstawowym minerałem, który może mieć wpływ na nasze pobudzenie i koncentrację jest magnez.  Można go przyjmować w formie tabletek, ale należy pamiętać, że bogate są w ten składnik rośliny strączkowe, kakao czy banany.  Niektóre z tych wymienionych pokarmów zawierają również witaminę B6, której niedobór wpływa na poczucie zmęczenia.

Nawodnienie

 

Poza pokarmami stałymi warto pamiętać o regularnym piciu wody. Dorosły człowiek powinien pić około dwa litry wody dziennie. Jeśli mimo wszystko nadal brakuje Ci energii można poratować się kawą. Przysłowiowa “mała czarna” poza kofeiną dostarcza do organizmu antyoksydanty w tym kwas chlorogenowy, które pomagają m.in w regeneracji wątroby.

Najlepiej dietę układać ze specjalistą. Jeśli nie czujecie się na siłach by samemu układać sobie plan żywieniowy sięgnijcie po pomoc dietetyka. 

 

A wy znacie jakieś energetyczne potrawy albo inne domowe sposoby? Podziel się nimi w komentarzu!