Złamane serce? Są na to sposoby!
Część związków ma to do siebie, że się niestety (lub na szczęście!) kończą. Ten, kto przeżył rozstanie z ukochaną osobą wie, że to potrafi boleć bardziej niż najgorszy ból fizyczny. Jak przetrwać najtrudniejszy okres zaraz po rozstaniu? Poznaj kilka rad!
Wiemy, że zakończenie związku bywa niezwykle trudne. Nawet jeśli wiemy, że to najlepsze co możemy dla siebie zrobić i że będzie nam łatwiej bez tej drugiej osoby, to i tak powrót do życia w pojedynkę potrafi być naprawdę traumatyczny. Zmiana trybu życia dotyka nas na wielu płaszczyznach i niesie za sobą konieczność wykrzesania energii do ponownej adaptacji. Często czujemy się podle – samotni, oszukani, niewiele warci, zniechęceni. Targają nami sprzeczne emocje. Z jednej strony wyrzucamy sobie, że zmarnowaliśmy tyle czasu na tę osobę, jednocześnie zastanawiamy się jak sobie bez niej poradzimy. Słowa, że „tego kwiatu jest pół światu” wywołują w nas złość, a nie poczucie pocieszenia. Nie chcemy nowego związku, nie czujemy się na siłach nawiązywać nowe relacje. I bardzo dobrze. Najważniejsze to uporać się z emocjami związanymi z poprzednim związkiem, zanim podejmiemy się próby poznania kogoś nowego.
Przede wszystkim daj sobie czas. Nie oczekuj od siebie zbyt wiele – tęsknota, smutek i rozczarowanie nie znikną samoistnie w kilka dni. Trzeba się nastawić, że ciężki okres potrwa jakiś czas. Miej z to w pamięci, że to minie, wystarczy tylko przeczekać. Myśl o tym jak o etapie, który wkrótce się zakończy, analogicznie do przebytego przeziębienia.
Nawet jeśli żal po zakończonym związku wydaje Ci się mało racjonalny, ponieważ dana osoba Cię skrzywdziła itp., pozwól sobie na żałobę i przysłowiowe opłakanie straty. Rozstanie z kimś, to również rozstanie z jej znajomymi i rodziną, ze wspólnymi rytuałami, przyzwyczajeniami, planami na przyszłość. Czasem oznacza to również utratę dotychczasowego adresu, wspólnego konta itd. Nie udawaj, że to nic dla Ciebie nie znaczy. Pozwól sobie na smutek i uczucie rozczarowania, podsumuj Wasz związek i wyciągnij dla siebie wnioski. Dzięki temu następnym razem masz szansę dokonać lepszego wyboru.
Współczesne czasy nie ułatwiają nam życia w tej kwestii. Media społecznościowe potrafią być prawdziwym koszmarem dla osób ze złamanym sercem. Nie zastanawiaj się ani chwili – wykasuj ze znajomych ex i poczuj ulgę. Śledzenie byłego i sprawdzanie z kim się aktualnie spotyka, gdzie wyjechał na wakacje i jak teraz wygląda nie wyjdzie Ci na dobre. Odpuść sobie.
Zamiast zajmowaniem się życiem ex, zajmij się sobą. Znajdź dla siebie zajęcie, które pochłonie Cię bez reszty i odetnie myślenie o byłym. Świetnie sprawdza się wysiłek fizyczny – bieg, spacer, wycieczka rowerowa to idealne sposoby na przywracanie organizmu do chemicznej równowagi. Spróbuj, a podziękuje Ci za to nie tylko Twoje ciało, ale przede wszystkim umysł.
Jeśli już złapie Cię dół i zaczniesz pogrążać się w myślach o rozstaniu, nie zapominaj czemu zerwaliście. Jeśli odejście nie było Twoim pomysłem, możesz mieć skłonność do idealizowania partnera i waszego związku. Staraj się patrzeć obiektywnie i przypomnij sobie, co było w Waszym związku złe i dlaczego Twoja druga połowa postanowiła to zakończyć. Nawet jeśli to bardzo boli, mów sobie szczerze, że nie będzie już żadnego happy endu. To lepsze, niż życie w iluzji.
A co jeśli żadna z powyższych rad nie przynosi efektu, a Ty czujesz że popadasz w coraz większą depresję? Nie wahaj się poszukać specjalisty. Terapeuta zajmie się Twoim problemem w fachowy sposób i pomoże Ci w codziennym funkcjonowaniu. Skupi się na Tobie i Twoich emocjach, a nie na Twoim ex. Skupi się na Twojej przyszłości, która powinna być dla Ciebie najważniejsza.
Źródło:
https://republikakobiet.pl/