Wpisy

Wypłacz się!

Bombardowani przez media obrazami szczęśliwych ludzi, myślimy, że złe samopoczucie to stan, który należy zignorować lub ukryć przed światem. Tymczasem warto wiedzieć, że smutek i towarzyszące jemu emocje, są każdemu człowiekowi bardzo potrzebne i może wyniknąć z nich wiele pozytywów. Jakich? Dowiedz się więcej!

 

Łzy to nic złego

Obserwacje psychologów są jednogłośne – łzy, smutek i zły nastrój mogą mieć działanie terapeutyczne. I mimo, że kojarzą nam się z negatywną stroną naszych emocji, to są nam w życiu niezbędne. Te mniej pozytywne uczucia mają swoje plusy – dzięki złemu nastrojowi przywołujemy z pamięci szczegóły, niezakłócone fałszywym obrazem.  To z kolei pozwala nam dojść do właściwych wniosków oraz rozpocząć adekwatne przeciwdziałanie. To media zakodowały w naszych głowach obraz ludzi pięknych i szczęśliwych, którzy stali się synonimem siły bez miejsca na okazanie słabości. Psycholodzy zgodnie przeciwstawiają się temu zafałszowanemu wizerunkowi współczesnego człowieka. Każdy z nas powinien pozwolić sobie od czasu do czasu na oczyszczenie z negatywnych emocji, nawet poprzez płacz.  Ma to doskonałe przełożenie na nasze późniejsze działania – stajemy się bardziej zmotywowani do zmian, bardziej zaczyna nas obchodzić los innych ludzi. Dlaczego jeszcze warto czasem popłakać?

Sad youg man sitting on the floor crying

Popraw pamięć

Głęboko odczuwany smutek pozwala przywołać z głębokich zakamarków pamięci szczegóły wydarzeń i sytuacji, takimi jakie były. Nie zakłócamy ich fałszywym obrazem, nie filtrujemy ich. Lepiej pamiętamy, to co się  wydarzyło i potrafimy przywołać więcej detali. Wspominanie i myślenie o przeszłości, może doprowadzić nas do wniosków, które wpłyną na nasze teraźniejsze życie i działania.

Zmotywuj się smutkiem

Badania psychologiczne nad odczuwaniem smutku wykazały że osoby ze złym nastrojem są bardziej zmotywowane. Jak to możliwe? Przeprowadzono eksperyment pokazujący różnicę między osobami smutnymi a wesołymi – obie grupy wykonywały to samo, trudne ćwiczenie umysłowe. Jakie były wnioski? Smutna grupa spędzała więcej czasu na zadaniu, była bardziej dociekliwa, zadawała szczegółowe pytania, dzięki czemu udzielały więcej poprawnych odpowiedzi. Osoby w dobrym nastroju, były o wiele mniej skupione na zadaniu, a przez to zdecydowanie mniej dokładne w rozwiązywaniu testu.

sad woman

Popraw komunikację

Wydawać, by się mogło, że to szczęśliwe osoby lepiej sobie radzą z komunikacją z ludźmi. Okazuje się jednak, że to ludzie w gorszym nastroju zdecydowanie lepiej potrafią wyrażać swoje emocje i oczekiwania. W komunikacji  z drugim człowiekiem przykładają większą wagę do logicznej argumentacji i uważniej słuchają drugiej strony. Ich intuicja jest wyostrzona, dzięki czemu lepiej wyłapują dwuznaczne wypowiedzi.

Oczyść się

Wyrzućmy z głowy stereotyp silnego człowieka, który powinien być zablokowany na płacz. Łzy to nie oznaka słabości, tylko oczyszczenie umysłu z negatywnych uczuć. Płacz pozwala nam szybciej przepracować, to co odczuwamy, a wypłakanie się pozwoli zachować balans i równowagę psychiczną w życiu. Wbrew pozorom, dzięki łzom, czujemy się później silniejsi, bo pozbawieni ciężaru, który odczuwaliśmy chwilę wcześniej. Nie blokujmy złych emocji, a na nowo zobaczymy plusy naszego życia.

beauty girl cry

Otwórz się na innych

Dzięki złemu nastrojowi bardziej otwieramy się na oczekiwania innych ludzi oraz na ich potrzeby. Smutek pomaga lepiej skupiać się na codziennych zadaniach oraz wyzwaniach, sprzyja głębokim refleksjom, ma również pozytywny wpływ na sprawiedliwą ocenę sytuacji. Zdecydowanie też bardziej obchodzi nas, co czują inni ludzie.

Źródło:

http://www.kobieta.pl/