Wpisy

Felinoterapia, czyli jak kot może zostać terapeutą

 

O kotach krąży wiele stereotypów mówiących, że to aroganckie i samolubne zwierzęta. Jednak trzeba je obalić, ponieważ to właśnie koty mogą być lepszymi przyjaciółmi człowieka niż psy. To one potrafią wpływać na psychikę swoich właścicieli. Tak właśnie działa Felinoterapia. Jednak jak ona tak naprawdę wygląda?

 

Człowiek przez napływ negatywnych emocji jest dość nerwową jednostką. Po całym dniu pracy, czy zajęć w szkole każdy chce po prostu usiąść i odstresować się. W tym właśnie może pomóc kot. Dlaczego akurat on? Jego łagodne i opanowane usposobienie bardzo dobrze wpływa na człowieka. Odgłos mruczenia, które wydaje to zwierzę, jest bardzo kojące. Głaskanie mięciutkiego futerka powoduje powstawanie endorfiny (hormonu szczęścia), która odpowiedzialna jest za dobre samopoczucie. Taki typ terapii często wykorzystywany jest w przypadku pracy z dziećmi, które mają zespół Aspergera.

 

Terapia ta pomaga w nawiązywaniu kontaktów z osobami trudnymi, ponieważ koty skupiają ich uwagę na świecie zwierząt. Osoby z problemami dużo chętniej dzielą się swoimi uczuciami względem zwierząt niż ludzi. Dzięki stosowanej terapii można zauważyć, że koty potrafią zdobyć koncentrację wśród osób, które mają z nią problem lub bardzo często ją tracą. To właśnie koty pomagają ludziom uczyć się empatii, odczuwania i okazywania emocji. Badania pokazują, że te zwierzęta mają realny wpływ na polepszenie stanu zdrowia fizycznego u człowieka. Dodatkowo warto zaznaczyć, że obecność kota może obniżać ciśnienie, zmniejszać ilość cholesterolu we krwi, pomniejszać prawdopodobieństwo wystąpienia bóli reumatycznych. Uczestniczenie w takiej terapii może spowodować u człowieka ustabilizowanie się całego organizmu.

Terapia opierająca się na pielęgnowaniu i zajmowaniu się kotem to innowacja. Każdy, kto potrzebuje pomocy z radzeniem sobie z różnymi relacjami interpersonalnymi, powinien skorzystać z takiego rodzaju terapii. Może ona okażę się kluczem do rozwiązania swoich problemów.

Felinoterapia – czy kontakt z kotem może nam pomóc?

„Pies, najlepszy przyjaciel człowieka” –  to powiedzenie, które potwierdza wiele osób, nie tylko wielbiciele tego czworonoga.  Psy wspierają człowieka w wielu dziedzinach życia, m.in.  w policji, jako przewodnicy dla niewidomych, a także przy rehabilitacji dorosłych i dzieci- tak zwanej dogoterapii.  A co z kotem? Czy  kot też tak aktywnie uczestniczy w życiu człowieka jak pies? A może to on jest naszym najlepszym przyjacielem? Mamy dla zwolenników kotów dobrą wiadomość – istnieje odpowiednik dogoterapii – felinoterapia! Na czym polega?

animal-cat-feline-38867Felinoterapia , podobnie jak dogoterapia jest jedną z form terapii , która ma za zadanie poprawić kondycję psychiczną i fizyczną człowieka poprzez kontakt ze zwierzętami.  W przypadku felinoterapii  (łac. felis– kot, grec. therapeia – opieka, leczenie)  to kot staje się naszym terapeutą. Okazuje się, ze koty nie musza być nawet tresowane do tego by pomagać nam w poprawianiu naszego zdrowia, wystarczy, że są.

Już sam widok kota pozytywnie na nas wpływa. Wystarczy zajrzeć w internet i zobaczyć jak wiele jest zdjęć i filmików ze śmiesznymi ujęciami kotów, które rozśmieszają nas do łez (no może nie wszystkich, ale statystyki mówią same za siebie). Zatem obserwowanie kotów podczas ich zabaw sprawia, że dużo się śmiejemy. Wówczas  przepona zaczyna nam intensywnie pracować, dzięki czemu stajemy się bardziej rozluźnieni  i zrelaksowani. Mając takiego towarzysza w domu nawet nie włączamy telewizora, gdyż zabawy z nim są niezwykle absorbujące.

Koty to duże czyściochy, które codziennie porządnie się wylizują dzięki czemu mają delikatną mięciutka sierść. Jej dotykanie sprawia ogromną przyjemność, a głaskanie i przytulanie działa odprężająco. Dzieje się tak ponieważ kontakt z kotem stymuluje nasz organizm.  Podczas takich „mizianek” zaczynają się wytwarzać endorfiny i pobudza się nasz układ odpornościowy. Niezwykłe jest tez to, że koty czują gdy jesteśmy smutni lub gdy nas coś boli i układają się na tych miejscach na naszym ciele uśmierzając ból.

Charming little boy holds two kitties in his arms

To nie magia, tylko czysta chemia. Sierść kota ma ujemne jony, a ludzkie ciało dotknięte chorobą dodatnie. Po styczności przeciwstawnych jonów następuje neutralizacja tych szkodliwych i wówczas zaczynamy czuć się lepiej! Także temperatura ciała tego czworonoga działa leczniczo. Leżąc u człowieka na kolanach lub ramionach rozgrzewa obolałe stawy i miejsca dotknięte reumatyzmem, co jest kojące zwłaszcza u osób starszych. Wszystkie te czynniki wpływają też na obniżenie ciśnienia, cholesterolu, trójglicerydów we krwi redukując wiele przyczyn chorób układu krwionośnego. Podczas takich spotkań, gdy kot jest zadowolony zaczyna też rytmicznie mruczeć. Kocie dźwięki oddziałują na nasz zmysł słuchu wyciszając i kojąc nasze zszargane nerwy, i tym samym redukują nasz stres.

animal-cat-elderly-233220

Jak widać, oddziaływanie kotów na nasze dolegliwości zarówno fizyczne jak i psychiczne jest bardzo silne dlatego kontakt z kotem jest zalecany wszystkim, dorosłym, osobom starszym jak i dzieciom. Felinoterapia jest stosowana m.in. w domach opieki, wśród osób starszych, którym oprócz bólu fizycznego doskwiera samotność. To, że kot jest dobrym towarzyszem potwierdzają również terapie z  dziećmi autystycznymi lub osobami chorymi psychicznie, zamkniętymi na świat, z którymi trudno się porozumieć. Koty potrafią nawiązać z nimi kontakt, zmniejszyć strach i uspokoić. Również więźniowie w ramach resocjalizacji mają spotkania, podczas których towarzyszą im koty. Zatem kto jest najlepszym przyjacielem człowieka? 😉

Źródło: https://urodaizdrowie.pl/felinoterapia-mruczacy-lekarz