Wpisy

Slow life – czy potrafimy zwolnić?

Żyjemy w ciągłym biegu zawaleni obowiązkami. Pobudka, do pracy, później szybkie zakupy, gotowanie lub zamawianie posiłku, sprzątanie i leżymy w łóżku, by znowu rano wstać. Dni stają się podobne do siebie i dziwimy się, że czas tak szybko leci.  Jedne święta, drugie, masa przygotowań i kolejny rok za nami… Brzmi znajomo, prawda? Przyzwyczailiście się? Myślicie, że inaczej już nie będzie? Jeśli odpowiedzieliście twierdząco, to pora na to, żeby wyprowadzić Was z błędu – poznajcie zasady slow life!

5041641_xxlSlow life to po prostu powolne życie. Określenie „powolny” niekoniecznie budzi pozytywne skojarzenia, zwłaszcza w dzisiejszych czasach, kiedy wszystko musi być zrobione w szybkim tempie – bary szybkiej obsługi, szybkie wysyłki, szybka nauka języka, szybkie przejazdy, szybki montaż , można tak wyliczać w nieskończoność. Wydawałoby się, że kiedy technologia coraz bardziej się rozwija i powinna ułatwiać nam życie, a nawet zastępować w wielu czynnościach, to my powinniśmy mieć dużo więcej czasu dla siebie. Nic bardziej mylnego. Nasze życie nabrało tempa  wraz z szybkim rozwojem cywilizacji.  Gdy się chwilę zastanowimy, zaczynamy odczuwać tęsknotę za tym, by coś zrobić powoli. Jednak nawet kiedy już znajdziemy dla siebie trochę wolnego czasu, nie potrafimy w pełni go kontemplować. Wszystko zaplanowane jest tak, byśmy zdążyli w dane miejsce na konkretną godzinę, a przy okazji po drodze załatwili coś  jeszcze. Chwila spokoju i zaczynamy się niepokoić, czy aby na pewno wszystko zrobiliśmy i nie powinniśmy lepiej wykorzystać tych ostatnich wolnych minut. Staliśmy się nałogowymi „biegaczami”. Tym bardziej spróbujmy zwolnić! Slow life ma pozwolić na dbanie o swoje podstawowe potrzeby. Ważnym elementem idei Slow life jest pielęgnowanie naszych relacji i cieszenie się czasem, który spędzamy z bliskimi nam ludźmi. Ważne jest abyśmy żyli uważnie i świadomie w naszej uczuciowej sferze życia, w której cenne są kontakty i chwile spędzone z drugim człowiekiem. Dlatego odstawmy na chwilę zegarek na bok, i zróbmy coś w swoim własnym tempie. Zacznijmy smakować życie, delektować się nim, jak ulubionym deserem. Przejmijmy kontrolę nad naszym życiem i jego tempem, bo nim się obejrzymy szybko się skończy, a my będziemy żałować, że nie poświęciliśmy czasu na wiele rzeczy, które mieliśmy ochotę zrobić.  Tylko jak się do tego zabrać?

Miły poranek

Zacznijmy od pierwszych chwil rozpoczętego dnia. Kiedy się budzimy, nie wyskakujmy w biegu z łóżka. Poleżmy jeszcze chwilę, dajmy całusa partnerowi, pomyślmy co miłego zrobimy dzisiejszego dnia. W naszym harmonogramie musi się znaleźć taka chwila, która sprawia nam ogromną przyjemność. Może to być przeczytanie kilku stron książki, przygotowanie ulubionego posiłku, telefon do przyjaciela. Takie pozytywne plany i myśli od samego rana zmienią nasze nastawienie na resztę dnia.

Zasłużony urlop

Zaplanujmy sobie urlop, a kiedy już się na niego wybierzemy, schowajmy zegarki. Korzystajmy z nich tylko w naprawdę potrzebnych sytuacjach, np. gdy mamy wyznaczoną konkretną godzinę odjazdu autobusu lub godzinę zamknięcia obiektu turystycznego. Poza tym nie wolno nam mierzyć czasu, lecz kontemplować chwile tak długo, jak długo mamy na to ochotę. Nie myślmy o urlopie, jako o czasie, w którym musimy nadrobić jakieś rzeczy, bądź koniecznie coś zobaczyć. Dajmy się ponieść chwili, porozmyślajmy, posmakujmy życia w spokoju. Pamiętajmy o zasadzie, ze na urlopie  „nie musimy”!

10246798_xxl (1)Czas dla innych

Kiedy mamy wolny czas, odstawmy smartfony, laptopy, ipady i wszelką elektronikę, której używamy do korzystania z portali społecznościowych lub sprawdzania wiadomości. Wyłączmy telewizor. Skupmy się na sobie i najbliższych, którzy są obok nas. Choć raz w tygodniu zjedzmy wspólny posiłek z rodziną, przy spokojnej rozmowie. Zmotywujmy pozostałych członków rodziny, przyjaciół, aby wspólnie przygotować posiłek. Znajdźmy czas na spotkanie się ze znajomymi, których dawno nie widzieliśmy, bo warto pielęgnować przyjaźnie. Szkoda je tracić, tłumacząc się brakiem czasu. Przy okazji można razem robić rzeczy, które oni także wykluczyli ze swojego życia ze względu na nieustanny bieg.

Szacunek dla pracy, ale i dla siebie

Wprowadźmy ideę slow life także w pracy. Oczywiście nie mówimy tu o zaniedbywaniu swoich obowiązków i wymigiwania się od pracy. Jednak umiejmy powiedzieć sobie „nie”, gdy planujemy zostać w pracy „po godzinach”, tłumacząc takie działanie późniejszymi zyskami. Jeśli nie mamy gwarancji na to, ze zostaniemy za to wynagrodzeni, szkoda naszego cennego czasu, który możemy poświęcić na przyjemniejsze sprawy.  Kultywujmy także spokojny lunch poza miejscem pracy, aby dać odpocząć naszym umysłom i odpocząć w innym otoczeniu. To pozwoli nam odprężyć się.

Przyjemność bycia

Pozwólmy sobie na chwile nudy – to czas kiedy nie musimy robić zupełnie nic, a przyjemność będziemy czerpać z siedzenia w fotelu i wyglądania przez okno na otaczający nas świat, lub obserwowania naszego pupila podczas zabawy.

8786133_xlMatka natura i ludzie

Poświęćmy chwile, by pójść na spacer i pobyć na świeżym powietrzu. Warto przejść się do parku, by mieć choć trochę kontaktu z przyrodą, która działa na nas wyciszająco i relaksująco. Może po drodze spotkamy sąsiada, lub znajomego, z którym wymienimy parę zdań, uśmiechniemy się. Dzięki temu  odnowimy nasze relacje z ludźmi.

To, co tygryski lubią najbardziej

Warto skupić się na rzeczach, które lubimy. Przypomnijmy sobie jakie mieliśmy hobby, z którego zrezygnowaliśmy na koszt pracy i innych obowiązków.  Może warto do niego wrócić? Tylko od nas zależy, czy wygospodarujemy kilka godzin w tygodniu na to, co sprawia nam wielką przyjemność i sprawia, że czujemy, że żyjemy.

Słodkie sny

Na koniec pamiętajmy o ważnym elemencie naszego życia – śnie. Dajmy sobie ten potrzebny czas na wyspanie się, byśmy mogli czerpać jak najwięcej z życia za dnia.

 

 

Naprawdę, warto poświęcić nasze wolne chwilę na refleksję, chwilę uwagi, większą koncentrację. Przypomnijmy sobie, jak to jest zachwycić się czymś, czerpać radość z rzeczy małych, przypomnieć sobie kim naprawdę jesteśmy i kim są dla nas nasi najbliżsi. Zdefiniowanie na nowo naszych życiowych wartości, ocena jakości naszego życia pozwolą nam na wprowadzenie zmian w naszym stylu życia, które uczynią nas szczęśliwszymi ludźmi.

 

 

Źródła: kobieta.onet.pl, spaeden.pl, zwierciadlo.pl, kobieta.gazeta.pl, w-spodnicy.ofeminin.pl