Odśwież fryzurę na jesień – modne stylizacje
Nawiązanie do przyrody w nadchodzącym sezonie jesiennym znalazło również swoje odzwierciedlenie w fryzurach. To czas włosów zdrowych i naturalnych, zarówno w uczesaniu jak i w kolorze. Warto poeksperymentować z włosami, odświeżyć fryzurę, zmienić kolor, a wszystko dlatego żeby poczuć się lepiej w deszczowy dzień.
W tym sezonie fryzjerzy stawiają na nonszalanckość, a dokładnie na fryzury, które mają sprawiać wrażenie niedbałych, choć tak naprawdę takie nie są. Idealnym przykładem na to są niedbałe koki, luźne pejsy, odstające i nie do końca rozczesane włosy – perfekcji mówimy stanowcze nie! Szukając inspiracji na jesienną stylizację warto wrócić do lat 60., kiedy na głowach królowały romantyczne pukle, puszyste koki spięte niedbale na czubku głowy, jak u Brigitte Bardot. Takie włosy wyglądają bardzo efektownie, zwłaszcza jeśli są zdrowe, lśniące i koniecznie odbite od nasady. Całość takiej stylizacji na pewno dopełni modny w tym roku kolor karmel lub sarni brąz. W palecie pojawią się także szarości z odcieniem srebra i ciemna rudość.
W jesiennej stylizacji nie mogło zabraknąć prostej, naturalnej, a zarazem jakże dziewczęcej i wdzięcznej w stylu boho – niedbałych delikatnych fal czesanych wiatrem, kokieteryjnie przerzucanych do tyłu. Takie uczesanie najlepiej prezentuje się z przedziałkiem na czubku głowy. Boho fryzura pasuje do każdej stylizacji, obojętnie czy wybierasz się na ważne spotkanie biznesowe, imprezę, czy brunch z przyjaciółmi. Niektórzy projektanci posunęli się nawet dalej – fryzury wyglądają tak niestarannie, jakby modelki dopiero co wstały z łóżka! Włosy są nieco zmierzwione wiatrem, trochę w nieładzie. Jak stworzyć boho fale? Po umyciu włosów użyj specjalnego żelu, który nada efekt potarganych włosów . Sprzymierzeńcem w uzyskaniu takiego efektu będzie także sól morska w sprayu – spryskajcie nią mokre włosy, a następnie suszcie trzymając głowę w dół. Roztrzepcie rękami i gotowe!
Jest dobra wiadomość dla zwolenniczek grzywek. Wprawdzie to już ostatnie chwile tej popularnej fryzury, ale w tym sezonie będzie się jeszcze pojawiać na salonach. To od nas zależy długość, zaokrąglenie, czy jest ścięta na prosto czy skos, klasyczna, czy zawadiacka. Warunek jest tylko jeden – ma pasować do owalu twarzy. Jednak najlepiej widzialna jest w wersji krótkiej, postrzępionej zapożyczonej z lat 20. Można połączyć ją z krótkimi włosami, albo włosami zwiniętymi w kok na czubku głowy.
Jeden z silniejszych trendów na jesienno-zimowy sezon to długie włosy schowane pod ubraniem! Ukryte w szerokich kołnierzach okryć wierzchnich i swetrach z obszernymi golfami, tworzą na głowie delikatny, naturalny bałagan, tak modny w tym sezonie.
Karbowane i falowane włosy to trend absolutnie odschoolowy! Urządzenia z charakterystycznymi płytkami do karbowania włosów pamiętamy jeszcze z czasów wczesnej młodości. Obok prostowania był to wówczas jeden z częściej wybieranych, stylizacyjnych rytuałów przez nastolatki. Karbowanie, poza tym że nadaje włosom specyficzną strukturę, to również zapewnia bardzo dużo objętości. Trickiem wielu fryzjerów na ekspresowe uniesienie włosów od nasady, jest pokarbowanie ich tuż przy skórze głowy.
Oprócz luźno rozpuszczonych włosów modne są nadal różne upięcia, m.in. warkocze! Do wyboru mamy klasyczne francuskie, zaplatane wokół głowy, subtelne warkoczyki przebijające się gdznieniegdzie lub plecione z boku. Oprócz warkoczy wciąż stawiamy na koki i kucyki. Pamiętaj jednak, że bez względu na uczesanie , czy to w kok czy w kucyk, włosy upinaj na wysokości karku. Jedno jest pewne, fryzurze typu koński ogon mówimy „pa pa”! Jeśli nie jesteś fanką niskich upięć na karku, mamy dla ciebie alternatywę – upięcia na czubku głowy. Wysoka kitka to trend, który spodoba się nieco „leniwym” dziewczynom, lubiącym przygotować się do wyjścia w nie więcej niż kwadrans. Wystarczy związać włosy w wysoki kucyk i… już!
Taka fryzura sama w sobie może być jednak nudna, dlatego proponujemy wpiąć we włosy ozdoby. Projektanci proponują nam zakładanie ozdobnych opasek i spinek na włosy. Jest miejsce na opaski kremowe, z pereł, z błyszczącymi kamieniami czy subtelniejsze skórzane w stylu retro. Spinki i klamry mają przypominać bogato zdobione broszki w stylu wiktoriańskim. Zasada jest prosta – ozdabiamy włosy!
Jeśli chcecie zaszaleć z krótkim cięciem, to postawcie na bardzo modnego boba. Można taka fryzurę dostosować do każdego rodzaju twarzy, bawiąc się długością. Poza tym optycznie dodaje włosom gęstości. Co ważne – bob, ale bez żadnych cieniowań!
Jest w czym wybierać, więc bawcie się włosami i postawcie na modny jesienny look! 🙂
Źródła: polki.pl, elle.pl, schwarzkopf.pl, wizaz.pl