Życie w biegu, presja, koncentracja na obowiązkach… Na co dzień, nasza głowa jest ciągle czymś zajęta i walczymy z natłokiem myśli. Presja czasu jak i pełne skupienie hamują naszą kreatywność. A więc, jak tu wpaść na fajny pomysł? 

Odpowiedź brzmi: wziąć prysznic! Odprężenie, relaks, chwila dla siebie to okoliczności, które pobudzają nasze kreatywne myślenie. Strumienie ciepłej wody uwalniają swobodny przepływ myśli. Pozwalają nam się zrelaksować, odstresować i ukoić nerwy. Woda odświeża zarówno nasze ciało jak i umysł. Aby, nasze pomysły nam nie uciekły, zaraz po wyjściu spod prysznica należy je zanotować. Ważna jest ilość, bo potrzeba wiele pomysłów, aby wyłonić ten najlepszy.

Pamiętajcie, po etapie zapisania genialnych pomysłów musi dojść do ich realizacji. Zgodnie z tym, co powiedział Scott Belsky, twórca behance- „Pomysły nie mają wartości, jeśli nie możesz ich urzeczywistnić”.

Oprócz prysznica, aby zwiększyć częstotliwość wpadania na genialne pomysły, polecamy wszystkie aktywności, które rozpraszają nasze myśli i skupienie. Może to być np. przerwa w pracy, nuda, spacer czy wysiłek fizyczny. Dajcie znać co u Was działa!